Proszę przeczytajcie moje święta to horror

A czemu nie sprzedasz kolczyków i iPada?

1 minutę temu, Gość Edytkaaka napisał:

znalesc pracy

Dziecko kochane, z taką ortografią to ja się nie dziwię, że zarabiasz 1900zl a mąż cię nie szanuje. Co za nieuk.

3 minuty temu, Gość Edytkaaka napisał:

A ja znam taka osobę która ma małe dziecko 4letnie i nie może znalesc pracy na jedną zmianę by móc sama odebrać je z przedszkola... I wiecie co jej sąd powiedział? Że może iść pracować do McDonald's bo tam dopasowują grafik do potrzeb a w weekend to może towar wykładać w sklepach i tyle i nie dali jej żadnych alimentów na nią... Jedyne 400zl na dziecko! 

To wybaczylas mu ta sytuacje z autem bo ci dal te kolczyki i cie wygrzmoci ? 

Szczerze za nowego ipada i kolczyki i samochod dalabym sie codziennie ponizac.

Jakie kolczyki? Ktoś się podszywa bo nie dał mi żadnych kolczyków na święta. Dostałam nowego MOPa i zestaw nowych zmywakòw do kuchni!

Skoro adoptował twoją córkę to też bedzie musiał płacić na nią alimenty: "Adopcja powoduje takie skutki pomiędzy adoptowanym dzieckiem a rodzicami, którzy go zaadoptowali, jak miedzy biologicznymi rodzicami a dziećmi. Dlatego na rodzicach dziecka adaptowanego ciąży obowiązek alimentacyjny."

Poczytaj sobie: eporady24.pl/adoptowane_dziecko_rozwod_rodzicow_i_alimenty,pytania,3,16,4706.html

o-rozwodzie.pl/przysposobienie-dziecka-a-alimenty/

Jeżeli zarabia 5 czy 6 tys, to dostanie minimum 800 zł alimentów na córkę. Minimum. A może i ponad tysiąc. Zwłaszcza, ze sam ojciec przyzwyczaił ja do życia w luksusie, a dzieci wg sądu powinny żyć na podobnym standardzie życia co ten bogatszy rodzic.  

Choć i tak pewnie z nim zostaniesz. Bo ani on, ani ty nie chcecie jednak odejsć do siebie. Mimo, ze sie nie lubicie to jednak wygodnie Wam ze sobą, no i patrzycie też na dobro dzieci - ty nie chcesz, aby twoja córka żyła w biedzie, on nie chce, aby jej syn stracił "przyszywaną" matke. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Skoro adoptował twoją córkę to też bedzie musiał płacić na nią alimenty: "Adopcja powoduje takie skutki pomiędzy adoptowanym dzieckiem a rodzicami, którzy go zaadoptowali, jak miedzy biologicznymi rodzicami a dziećmi. Dlatego na rodzicach dziecka adaptowanego ciąży obowiązek alimentacyjny."

Poczytaj sobie: eporady24.pl/adoptowane_dziecko_rozwod_rodzicow_i_alimenty,pytania,3,16,4706.html

o-rozwodzie.pl/przysposobienie-dziecka-a-alimenty/

Jeżeli zarabia 5 czy 6 tys, to dostanie minimum 800 zł alimentów na córkę. Minimum. A może i ponad tysiąc. Zwłaszcza, ze sam ojciec przyzwyczaił ja do życia w luksusie, a dzieci wg sądu powinny żyć na podobnym standardzie życia co ten bogatszy rodzic.  

Choć i tak pewnie z nim zostaniesz. Bo ani on, ani ty nie chcecie jednak odejsć do siebie. Mimo, ze sie nie lubicie to jednak wygodnie Wam ze sobą, no i patrzycie też na dobro dzieci - ty nie chcesz, aby twoja córka żyła w biedzie, on nie chce, aby jej syn stracił "przyszywaną" matke. 

Wariatko on zarabia tylko 6 tysiecy z czego te luksusy ? i jeszcze kredyt do splacania. Czworo ludzi do utrzymania. Ledwo starcza. 

Edytka powiedz dobry jest w lozku nie wytrzymasz bez jego bolca. O to chodzi. 

w pracy w McDonaldzie?

Musiałabyś zapierdalać. Przypał pracować w Macu jeśli jesteś znana jako wielka pani, żonka jakiegoś wioskowego biznesmena :D

Nawet prostytutki są lepiej traktowane od Ciebie.

*przypał Ci pracować

On nie zarabia 6 tysięcy tylko 16. 

2 minuty temu, Gość Edytkaaka napisał:

On nie zarabia 6 tysięcy tylko 16. 

Pisalas ze 6

i tak przypał 

zarabia 6 znajdziesz bez problemu.

Dnia 25.12.2019 o 20:47, Gość Edytkaaka napisał:

W Zakopanem byłam z nim ale jakby osobno, on ze znajomymi swoimi chodził po górach a ja w domu lub za nimi gdzieś daleko się wloklam, 

Na wakacjach za granicą zamiast się cieszyć to spędzał też czas osobno beze mnie albo szedł daleko pływać i nasmiewal się że ja nie umiem (wg mnie mógł trochę sam pływać nurkować z dziećmi a później że mną na plaży pogadać pośmiać się itd a on się do mnie prawie nie odzywał!!!) na plaży czułam się jak powietrze... 

W dodatku gdy jechaliśmy z kimś z rodziny /znajomymi to przy nich szukał zaczepki i klocil się aż się ludzie patrzyli... (oczywiście ci ludzie mówili że ja mam rację a nie on)... 

Później jakiś po powrocie,, normalnial i jakoś to było... 

Na wesela jak chodziliśmy a byliśmy już na trzech to zawsze albo siedział i gadał że swoimi znajomymi a nie ze mną... Lub tańczył chwilę ale w formie wyglupiw z bratem itp. A jego bracia to dobrze traktują swoje żony z nimi tańczyli za nimi obstaja. Ja na weselach musiałam dosłownie szukać sobie kogoś i być na doczeoke i tańczyłam z jakimiś samotnymi mama i itp

To masz odpowiedź czemu się rozwiodl z pierwszą żona. 

Współczucia, chociaż mój jest podobny

2 godziny temu, Gość Edytkaaaka napisał:

Nie wnosilam o rentę bo ojciec córki nie pracował legalnie, robił jakieś biznesu na mieście i prawnie nic nam się nie należy.

Poza tym skoro kupił mi kolczyki to chyba jednak mnie kocha, nie wiem czy warto odchodzić bo sama będę klepać biedę a jego firma świetnie prosperuje i przywykłam już trochę do luksusu 

Żeeee cooo????????

Ciągle piszesz ze on - czasami jest dobry, czasami coś CZASAMI COŚ. Tu nie chodzi o to żeby on czasami byl dobrym mężem i ojcem. On ma być taki zawsze. Oczywiście są takie momenty, chwilę słabości, ale nie tak jak to się odbywa u was. Moim zdaniem kubeł zimnej wody w postaci jakiegoś chwilowego przynajmniej odejścia od niego lub coś w tym stylu by mu się przydał. Jak to by go nie otrzasnelo albo on nie będzie miał żadnej refleksji na ten temat to nie chciałabym się tak męczyć jak ty. Moim zdaniem nie ma szacunku i jesteś w tym związku jak piąte koło u wozu. 

18 minut temu, Gość co jest złego napisał:

w pracy w McDonaldzie?

Musiałabyś zapierdalać. Przypał pracować w Macu jeśli jesteś znana jako wielka pani, żonka jakiegoś wioskowego biznesmena

Nawet prostytutki są lepiej traktowane od Ciebie.

 

Masz rację. Też to napisałam i był foch. Jasne, że pieniądze są ważne, ale autorka uczepiła się tego chłopa i nigdy od niego nie odejdzie, a będzie tylko gorzej. Wstyd być samotną matką albo pracować w Macu, ale być poniżaną przy dzieciach już nie? Już tyle rad tutaj padło, ale wygodniej jest powiedzieć "nie da się". 

48 minut temu, Gość Edytkaaka napisał:

A ja znam taka osobę która ma małe dziecko 4letnie i nie może znalesc pracy na jedną zmianę by móc sama odebrać je z przedszkola... I wiecie co jej sąd powiedział? Że może iść pracować do McDonald's bo tam dopasowują grafik do potrzeb a w weekend to może towar wykładać w sklepach i tyle i nie dali jej żadnych alimentów na nią... Jedyne 400zl na dziecko! 

Żałosny sędzie to raz. Dwa - pewnie ojciec jej dziecka mało zarabia. Trzy - miała pecha. 

Poczytaj tu tematy o alimentach na dzieci - standardem jest 500-600 zł. A jak ojciec dużo zarabia to i niektóre ponad 1000 dostają. 

Mój znajomy sąsiad, mimo, że jest na rencie 1800 zł  to musi płacić 600 zł na nastoletnią córkę. 

22 minuty temu, Gość Edytkaaka napisał:

On nie zarabia 6 tysięcy tylko 16. 

Skoro zarabia 16 tys to dostałabyś ze 2 tys alimentów na córkę. 

Szkoda, że męczysz siebie i dzieci. 
Facet ma rację - powinniście się rozstać. 
Ciesz się, że nie macie wspólnych dzieci. 
A Ty sobie cudownie poradzisz! 

5 minut temu, Gość Gosć napisał:

Skoro zarabia 16 tys to dostałabyś ze 2 tys alimentów na córkę. 

1 minutę temu, Gość AnkaSkakanka25 napisał:

Szkoda, że męczysz siebie i dzieci. 
Facet ma rację - powinniście się rozstać. 
Ciesz się, że nie macie wspólnych dzieci. 
A Ty sobie cudownie poradzisz! 

Sorry, macie córkę.

co nie zmienia faktu ze to nie problem

43 minuty temu, Gość Gość napisał:

Wariatko on zarabia tylko 6 tysiecy z czego te luksusy ? i jeszcze kredyt do splacania. Czworo ludzi do utrzymania. Ledwo starcza. 

facet zarabia 6 tys, a zona 2 tys.

8 tys na 4 osoby (i jeszcze mają 1000+ na dzieci) to wg ciebie "ledwo starcza"? Jeb.nij się w łeb. Tysiące ojców w polsce zarabia po 3 tys. A czasem i oboje rodziców ma najniższą. Nie wspomnę o samotnych matkach - i im, owszem, LEDWO starcza. 

Klienci się tak nie drą na koorwy.

Idź po rozum do głowy. Facet ma Cię wyraźnie dość. 

13 minut temu, Gość czy to prowo napisał:

Facet ma Cię wyraźnie dość

Ale skoro kupił mi kolczyki i to takie z diamentami to chyba na jednak coś do mnie czuje...

57 minut temu, Gość AnkaSkakanka25 napisał:

Ciesz się, że nie macie wspólnych dzieci. 

On ma syna z poprzedniego małżeństwa a ja córkę z innym ale jak tylko zaszłam w ciążę tongo zgarnęli to ZK za jakieś przekręty i byłam zupełnie sama. Jakiś czas pracował jako call girl i tak poznałam ma jego męża. Myślę, że to może norzez to.mnie nie szanuje...

1 godzinę temu, Gość Gosć napisał:

Skoro zarabia 16 tys to dostałabyś ze 2 tys alimentów na córkę. 

To dalej nie jest jakoś super dużo bo muszę wynajac kawalerkę, kupić córce nowego iPada jak odda tego od męża, kupić nowe książki, zmienić córce szkołę, dojeżdżać 4 przystanki więcej do pracy i jeszcze będę jak ta samotna matka z klasy mojego syna z której się do tej pory śmiałam bo ledwo wiązała koniec z końcem i moja bransoletka kosztuje więcej niż jej wszystkie ciuchy.

to masz nieźle na...e w głowie 

masz wieśniacką mentalność, więc zakładam, że mieszkacie na prowincji 

ploteczki szybko się rozchodzą i będzie coraz gorzej 

3 minuty temu, Gość Edytkaaka napisał:

Ale skoro kupił mi kolczyki i to takie z diamentami to chyba na jednak coś do mnie czuje...

 

On ma syna z poprzedniego małżeństwa a ja córkę z innym ale jak tylko zaszłam w ciążę tongo zgarnęli to ZK za jakieś przekręty i byłam zupełnie sama. Jakiś czas pracował jako call girl i tak poznałam ma jego męża. Myślę, że to może norzez to.mnie nie szanuje...

 

To dalej nie jest jakoś super dużo bo muszę wynajac kawalerkę, kupić córce nowego iPada jak odda tego od męża, kupić nowe książki, zmienić córce szkołę, dojeżdżać 4 przystanki więcej do pracy i jeszcze będę jak ta samotna matka z klasy mojego syna z której się do tej pory śmiałam bo ledwo wiązała koniec z końcem i moja bransoletka kosztuje więcej niż jej wszystkie ciuchy.

fajne prowo! 

9 stron! Gratulacje

Śmiałaś się z biednej samotnej matki a sama lepsza nie jesteś. Masz „drogie” bransoletki za pieniądze męża, który żałuje, że Cię poznał. 

8 minut temu, Gość JaTylkoChciałamNapisaćŻe napisał:

fajne prowo! 

9 stron! Gratulacje

Istnieją ...ki, które się wiążą z takimi typami i robią z siebie wielkie panie „ja pracować nie muszę”, „mój ma biznes, mieszkam w luksusach” a prawda jest taka, że gęby nie może otworzyć w domu bo byłby w.... 

Na pytanie jaki biznes - głowa w dół, „nie wiem”.

Autorko ja nie wiem o co ci chodzi. Szlas 10 km, za to dostałaś diamentowe kolczyki za 7 tysięcy. Za tyle kasy to połowa kafetarianek poszłaby pieszo i 20 km.

Twoja córka ma iPada. Ty masz dom, piękne ciuchy i kupę kasy. Nie warto czasem dać się potlamsic?