Związek z poważnie chorym mężczyzną

Poznaliśmy się kilka miesięcy temu, znajomość internetowa. Bardzo dobrze nam się rozmawia i zaaangazowalismy się na poważnie. Prawie od początku wiedziałam że On jest chory, ale teraz trafił do szpitala i prawdopodobnie będzie jeździł na wózku. Nasza znajomość jest trudna, bo On z powodu choroby ma depresję i codziennie odczuwa straszliwy ból, do tego stopnia że nie może ruszyć się z łóżka. Dodam że dzieli nas 200km. Nie ma rodziny która może mu pomóc. Finansów i pracy w obecnej sytuacji tez nie posiada. Nie wiem jak mu pomóc na odległość. Co robić by wiedział że mu zależy na mnie? Dodam że myślę o przeprowadzce do jego miasta, od stycznia, bo nie moge z dnia na dzień rzucic pracy i mieszkania. A on teraz potrzebuje pomocy. Co robic? Mam fatalne samopoczucie i wyrzuty sumienia

Uważaj abyś nie została naciągnięta na przekręt. Jak zacznie pytać o "pożyczenie" mu kasy to wiedz że to przekręt. Widziałaś go choć raz? czy wszystko z opowiadań? jak i gdzie go poznałaś?

Nigdy nie prosił o pieniądze. Sam się utrzymuje, tyle że leki oraz wizyty u specjalistów pochłaniają większość jego oszczędności. Poznaliśmy się na portalu  ale nie typowo randkowym. Nie szukaliśmy miłości.

Dokładnie!może być przekret

przekrętem

Nie pytał nigdy o pieniądze. Jego rodzice nie żyją a dziadkowie mu nie pomogą w obecnej sytuacji. Nie ma nikogo.

Autorko to może być oszust, któremu chodzi o pieniądze, wykorzysta to, że zaangażowałaś się emocjonalnie i będziesz chciała pomóc finansowo. Podobne przypadki przedstawiali w tv, dlatego bądź ostrożna.

Przez kilka miesięcy piszecie ze sobą, i nie miał ochoty Cię zobaczyć, poznac realnie?

Po co ci ktoś taki. Zwłaszcza że nie było spotkania na żywo. Tylko pisanie? To fikcja

Widzę że masz za mało problemów w życiu i postanowiłaś zostać "Matką Teresą".

13 minut temu, Gość Hania napisał:

 Nie wiem jak mu pomóc na odległość. Co robić by wiedział że mu zależy na mnie? 

Rozumiem że chodziło Ci o to "co zrobić by wiedział że mi na nim zależy?". Pewnie cudów nie oczekuje. Wystarczy jak będziesz go wspierać dobrym słowem i nadal z nim rozmawiać, pisać do niego. To może dodać mu sił w walce z chorobą.

Chodzi o kulach, więc spotkanie odwlekal. Ponieważ w grudniu miał operację na kręgosłup i wtedy planowaliśmy spotkanie.

16 minut temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie!może być przekret

90% przekręt i łapie ją na litość, uważaj kobieto bo potem będziesz płakała że cie wykorzystał, takie sytuacje tz. granie "ofiar" i zdzieranie kasy z kobiet jest dosyć częstym zjawiskiem w tym kraju, UWAŻAJ

Nie robię tego z litości, więc daruj sobie teksty o Matce Teresie. Jestem pewna Jego uczuć i wiem że mówi szczerze. Tylko przez pobyt w szpitalu zaczął mnie odtrącac bo wstydzi się tego, że został osobą niepełnosprawną

No i ..?a co Ty nie możesz do niego pojechać ?nie czaje 

Ile Ty masz lat że wierzysz w takie bzdury ??ta sprawa śmierdzi na kilometr

Chcesz się rzucić na głęboką wodę, nie widzieliście się na żywo, nie wiesz jak zareagujesz na niego. Może w jednym momencie cała fascynacja prysnąć jak bańka mydlana.

Ty juz planujesz przeprowadzkę, nie za duży impet?

17 minut temu, Gość gość napisał:

Autorko to może być oszust, któremu chodzi o pieniądze, wykorzysta to, że zaangażowałaś się emocjonalnie i będziesz chciała pomóc finansowo. Podobne przypadki przedstawiali w tv, dlatego bądź ostrożna.

zgadzam się, on ją nakręca emocjonalnie ( ona ma dobre serce i jest naiwna ), prawdopodobnie profesjonalny naciągacz, może nawet ma już kartoteke kryminalną, lepiej to sprawdzić co to za jeden, brać dowód i nich go policja wyciągnie na komputerze, sprawdźić też BIK czy nie naciąga kredytów, pewnie kwestia czasu nim zacznie o kase pytać, może naciąga w ten sposób kilka panien naraz wtedy łatwiej się nie pogubić której już co powiedział

A wcześniej byl sprawny i się nie wstydził tak ?nie rozumiem operacji która uczyniła go dopiero kaleką.. ściema bankowo

Nie chcę podać w którym szpitalu leży, nie wie kiedy wyjdzie. Obecnie jest załamany i chcę usunąć się w cień. Miasto w którym przebywa ma ponad 20 szpitali. Nie mieszkam tam.  Dzieli nas 200km

6 minut temu, Gość Hania napisał:

Nie robię tego z litości, więc daruj sobie teksty o Matce Teresie. Jestem pewna Jego uczuć i wiem że mówi szczerze. Tylko przez pobyt w szpitalu zaczął mnie odtrącac bo wstydzi się tego, że został osobą niepełnosprawną

gra na tobie jak na gitarze, ale wciągaj się w to dalej jak jesteś głupia, nie takie zostały oskubane z kasy

6 minut temu, Gość Hania napisał:

Nie chcę podać w którym szpitalu leży, nie wie kiedy wyjdzie. Obecnie jest załamany i chcę usunąć się w cień. Miasto w którym przebywa ma ponad 20 szpitali. Nie mieszkam tam.  Dzieli nas 200km

1000% przekręt, ale rób co chcesz, durna baba zawsze musi wdepnąć w gòwno kilkakrotnie.... trafił na samotną desperatke i gra ją do czystego konta, eh wy durne baby, a potem filmy dokumentalne o was robią że naciągacz was oszukał, naiwne ídiotki, nie przetłumaczy takiej aż taka się sama nie natnie, przykre, to ten typ co na emaile z nigerii odpisuje bo $10 milionów leży w banku bo jej "krewny" zginął w wypadku i nagle trzeba przekupić urzędników by kase z kraju wyprowadzić, ludzie się na to łapią na straty w setkach milionów $

4 minuty temu, Gość Hania napisał:

Nie chcę podać w którym szpitalu leży, nie wie kiedy wyjdzie. Obecnie jest załamany i chcę usunąć się w cień. Miasto w którym przebywa ma ponad 20 szpitali. Nie mieszkam tam.  Dzieli nas 200km

Obdzwoń oddziały neurochirurgii w danym mieście, 20 szpitali to żaden problem. I dowiesz się czy jest tam taki pacjent.

I co z tego że znasz nazwę szpitala?sprawdzałaś w szpitalu?czy leży?a może podał Tobie fałszywe nazwisko.po prostu kogoś kto tam leży.musisz być albo gówniara dwudziestoletnia albo musisz być tępa by tak wierzyć na słowo osobie której na oczy nie widziałaś .serio.zycie Cię nauczy nie bój sie

uzyj sniffip com a potem ip tracker i bedziesz wiedziec gdzie jest

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Obdzwoń oddziały neurochirurgii w danym mieście, 20 szpitali to żaden problem. I dowiesz się czy jest tam taki pacjent.

 

nie mogą udzielać takich info telefonicznie

tępa jest i musi się wjeebać w ..., nic nie poradzi nikt, tacy też muszą żyć a cwaniacy na takich naiwniakach żerować.

15 minut temu, Gość Gosc napisał:

A wcześniej byl sprawny i się nie wstydził tak ?nie rozumiem operacji która uczyniła go dopiero kaleką.. ściema bankowo

Wcześniej nie był sprawny bo chodził.o kulach, ale sam wszystko robił wokół siebie i pracowal zawodowo. Od 2 tygodni czuje się tragicznie, nie moze ruszyć się z łóżka, dlatego trafił do szpitala i mial mieć przyspieszona operację Ale w międzyczasie lekarz powiedzial że będzie jezdzil wózku, bo nie ma ratunku. I załamał się z powodu kalectwa i tego że nie poradzi sobie. Mowi że woli zginąć niz żyć jako kaleka. Nie trafiaja do niego żadne argumenty. Nawet to że przyjadę po niego

Pewnie zaczął cię odtrącać, bo zaplanowałaś przeprowadzkę, a mu nie o to chodziło, tylko o kasę. Niezgodne z jego scenariuszem, dlatego się wycofał. Takie jest moje zdanie.

4 minuty temu, Gość Woda święcona napisał:

tępa jest i musi się wjeebać w ..., nic nie poradzi nikt, tacy też muszą żyć a cwaniacy na takich naiwniakach żerować.

 

Tak się tępaku składa że nie mam nawet złotówki dlatego odwlekam przyjazd i wynajęcie mieszkania. Nie prosi o pieniądze. Nigdy tego nie robil. Nawet teraz gdy nie ma gdzie wrócić i za co żyć

6 minut temu, Gość Hania napisał:

Ale w międzyczasie lekarz powiedzial że będzie jezdzil wózku, bo nie ma ratunku.

Znalam takie przypadki, a dzis ludzie chodza.

To opinia jednego lekarza.

Najlepsza pomoca jaka mozesz mu dac to..nadzieja.

I jak najszybsze rozeznanie wsrod fachowcow - znalezienie takiego, ktory podejmie sie operacji.

A sa tacy cudotworcy- trzeba szukac:)