Ludzi już całkiem powaliło. Co to ma być że raz w roku te wasze bidne zwierzątka nie mogą petard i sztucznych ogni znieść? Raz w roku im się coś stanie? Przecież to nie jest strzelanie DO zwierzęcia

Chore czasy i chorzy ludzie. Tyle setek lat ludzie znali i używali sztucznych ogni ale lewacka Europa dwudziestego pierwszego wieku nagle ma z tym problem.

"

Drodzy i dzielni artylerzyści!!!!!
W tym nadchodzącym   roku, życzę Wam, abyście przynajmniej raz przestraszyli się tak, jak w efekcie Waszych niezłomnych działań wpadają w strach psy, koty, ptaki, myszy, konie i wszelkie inne zwierzęta znajdujące się w obszarze akustycznego oddziaływania Waszej wyrafinowanej, noworocznej zabawy. Abyście stracili władzę w nogach, które zaczną się tak trząść, że nie będziecie mogli na nich ustać, żebyście ze strachu mieli kłopoty z oddechem, aby puściły Wam zwieracze, żebyście wpadli z przerażenia w tępy stupor i nie mogli wykonać żadnego ruchu.

A w końcu, życzę Wam, abyście wpadli w taki atak paniki, że rzucicie się w bezładnym galopie byle do przodu, byle dalej od źródła Waszego strachy, aż w końcu, w tym ślepym, oszalałym pędzie wpadniecie na jakiś mur i pierdykniecie w niego swoim łbem niezwykle mocno, tak, jakbyście chcieli się przez niego przebić, choć na jego przebicie szans przecież nie macie, o czym poucza nas przysłowie.

A zresztą, co mi tam, nie będę skąpy. Nie życzę Wam, abyście raz w roku się tak przestraszyli. Życzę Wam, abyście się przestraszyli dokładnie tyle razy, ile wypuścicie petard zdobywając sylwestrowy przyczółek. Od przybytku głowa nie boli, jak głosi kolejna ludowa mądrość. No, chyba, że się nią w mur przywali. Ale to w sumie tylko raz, a potem już jest cicho.

A wszystkim pozostałym, jak co roku, życzę wszelkiej pomyślności, radości i oby to był lepszy rok!!!!""

3 minuty temu, Gość gość napisał:

"

Drodzy i dzielni artylerzyści!!!!!
W tym nadchodzącym   roku, życzę Wam, abyście przynajmniej raz przestraszyli się tak, jak w efekcie Waszych niezłomnych działań wpadają w strach psy, koty, ptaki, myszy, konie i wszelkie inne zwierzęta znajdujące się w obszarze akustycznego oddziaływania Waszej wyrafinowanej, noworocznej zabawy. Abyście stracili władzę w nogach, które zaczną się tak trząść, że nie będziecie mogli na nich ustać, żebyście ze strachu mieli kłopoty z oddechem, aby puściły Wam zwieracze, żebyście wpadli z przerażenia w tępy stupor i nie mogli wykonać żadnego ruchu.

A w końcu, życzę Wam, abyście wpadli w taki atak paniki, że rzucicie się w bezładnym galopie byle do przodu, byle dalej od źródła Waszego strachy, aż w końcu, w tym ślepym, oszalałym pędzie wpadniecie na jakiś mur i pierdykniecie w niego swoim łbem niezwykle mocno, tak, jakbyście chcieli się przez niego przebić, choć na jego przebicie szans przecież nie macie, o czym poucza nas przysłowie.

A zresztą, co mi tam, nie będę skąpy. Nie życzę Wam, abyście raz w roku się tak przestraszyli. Życzę Wam, abyście się przestraszyli dokładnie tyle razy, ile wypuścicie petard zdobywając sylwestrowy przyczółek. Od przybytku głowa nie boli, jak głosi kolejna ludowa mądrość. No, chyba, że się nią w mur przywali. Ale to w sumie tylko raz, a potem już jest cicho.

A wszystkim pozostałym, jak co roku, życzę wszelkiej pomyślności, radości i oby to był lepszy rok!!!!""

Lecz sie. Byłeś kiedyś psem że wiesz co on czuje? Wy się zajmijcie tym jak człowiek człowieka źle traktuje a nie zwierzęta. Wszak człowiek powinien wyżej stać w hierarchii niż zwierzę, a wy byście sąsiada wydali na zatracenie a pieska ratowali

15 minut temu, Gość gość napisał:

"

Drodzy i dzielni artylerzyści!!!!!
W tym nadchodzącym   roku, życzę Wam, abyście przynajmniej raz przestraszyli się tak, jak w efekcie Waszych niezłomnych działań wpadają w strach psy, koty, ptaki, myszy, konie i wszelkie inne zwierzęta znajdujące się w obszarze akustycznego oddziaływania Waszej wyrafinowanej, noworocznej zabawy. Abyście stracili władzę w nogach, które zaczną się tak trząść, że nie będziecie mogli na nich ustać, żebyście ze strachu mieli kłopoty z oddechem, aby puściły Wam zwieracze, żebyście wpadli z przerażenia w tępy stupor i nie mogli wykonać żadnego ruchu.

A w końcu, życzę Wam, abyście wpadli w taki atak paniki, że rzucicie się w bezładnym galopie byle do przodu, byle dalej od źródła Waszego strachy, aż w końcu, w tym ślepym, oszalałym pędzie wpadniecie na jakiś mur i pierdykniecie w niego swoim łbem niezwykle mocno, tak, jakbyście chcieli się przez niego przebić, choć na jego przebicie szans przecież nie macie, o czym poucza nas przysłowie.

A zresztą, co mi tam, nie będę skąpy. Nie życzę Wam, abyście raz w roku się tak przestraszyli. Życzę Wam, abyście się przestraszyli dokładnie tyle razy, ile wypuścicie petard zdobywając sylwestrowy przyczółek. Od przybytku głowa nie boli, jak głosi kolejna ludowa mądrość. No, chyba, że się nią w mur przywali. Ale to w sumie tylko raz, a potem już jest cicho.

A wszystkim pozostałym, jak co roku, życzę wszelkiej pomyślności, radości i oby to był lepszy rok!!!!""

Też co roku serdecznie i gorąco życzę tym wszystkim strzelającym idi0tom, żeby się kiedyś sami z takiego strachu, w jaki wpędzają zwierzaki, posraali.

5 minut temu, Gość gość napisał:

Też co roku serdecznie i gorąco życzę tym wszystkim strzelającym idi0tom, żeby się kiedyś sami z takiego strachu, w jaki wpędzają zwierzaki, posraali.

Lewacka papka zamiast mózgu... BOZIU widzisz i nie grzmisz. Jeść mięsa jesXze zabron bo one tak cierpią. Otoz zwierzęta mają służyć za pokarm dla ludzi i taka jest ich rola.

5 minut temu, Gość gość napisał:

Też co roku serdecznie i gorąco życzę tym wszystkim strzelającym idi0tom, żeby się kiedyś sami z takiego strachu, w jaki wpędzają zwierzaki, posraali.

Lewacka papka zamiast mózgu... BOZIU widzisz i nie grzmisz. Jeść mięsa jesXze zabron bo one tak cierpią. Otoz zwierzęta mają służyć za pokarm dla ludzi i taka jest ich rola.

6 minut temu, Gość gość napisał:

Też co roku serdecznie i gorąco życzę tym wszystkim strzelającym idi0tom, żeby się kiedyś sami z takiego strachu, w jaki wpędzają zwierzaki, posraali.

Lewacka papka zamiast mózgu... BOZIU widzisz i nie grzmisz. Jeść mięsa jesXze zabron bo one tak cierpią. Otoz zwierzęta mają służyć za pokarm dla ludzi i taka jest ich rola.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Lewacka papka zamiast mózgu... BOZIU widzisz i nie grzmisz. Jeść mięsa jesXze zabron bo one tak cierpią. Otoz zwierzęta mają służyć za pokarm dla ludzi i taka jest ich rola.

Czyli potwierdzasz że jesz koty, psy...żałosne i prymitywne

25 minut temu, Gość gość napisał:

"

Drodzy i dzielni artylerzyści!!!!!
W tym nadchodzącym   roku, życzę Wam, abyście przynajmniej raz przestraszyli się tak, jak w efekcie Waszych niezłomnych działań wpadają w strach psy, koty, ptaki, myszy, konie i wszelkie inne zwierzęta znajdujące się w obszarze akustycznego oddziaływania Waszej wyrafinowanej, noworocznej zabawy. Abyście stracili władzę w nogach, które zaczną się tak trząść, że nie będziecie mogli na nich ustać, żebyście ze strachu mieli kłopoty z oddechem, aby puściły Wam zwieracze, żebyście wpadli z przerażenia w tępy stupor i nie mogli wykonać żadnego ruchu.

A w końcu, życzę Wam, abyście wpadli w taki atak paniki, że rzucicie się w bezładnym galopie byle do przodu, byle dalej od źródła Waszego strachy, aż w końcu, w tym ślepym, oszalałym pędzie wpadniecie na jakiś mur i pierdykniecie w niego swoim łbem niezwykle mocno, tak, jakbyście chcieli się przez niego przebić, choć na jego przebicie szans przecież nie macie, o czym poucza nas przysłowie.

A zresztą, co mi tam, nie będę skąpy. Nie życzę Wam, abyście raz w roku się tak przestraszyli. Życzę Wam, abyście się przestraszyli dokładnie tyle razy, ile wypuścicie petard zdobywając sylwestrowy przyczółek. Od przybytku głowa nie boli, jak głosi kolejna ludowa mądrość. No, chyba, że się nią w mur przywali. Ale to w sumie tylko raz, a potem już jest cicho.

A wszystkim pozostałym, jak co roku, życzę wszelkiej pomyślności, radości i oby to był lepszy rok!!!!""

Święte słowa. Brawo

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Święte słowa. Brawo

A ja będę używać sztucznych ogni. Petard i tak dalej.. nie będzie ogon psem kręcił. To człowiek ma rządzić 

W doopie mam sierściuchy. Już niech sie nie zesr.ają. Nikt raz w roku nie zabroni mi sie bawić. 

Mój psiak w dooopie ma huk i petardy. Macha sobie ogonem i ogląda ze spokojem,więc twierdze ze więcej paniki ludzie sieją niz te psy i inne się boją. Ludzie tez dużo rzeczy się bijs a muszą to znosić. 

Ja też miałam dwa psy i dwa koty, chomika, królika, rybki... i żadno sie nie bało.  Jakieś opóźnione albo po traumach te co sie boją

Ja akurat nie mam zwierzaka,ale kogo ze znajomych psiarzy pytam ,wszyscy potwierdzają ze ich zwierzeta w ogole sie nie boją tych wystrzałow,petard. Wiec chyba na wyrost ktos juz to wszystko wmawia

Mój labrador ma gdzieś takie hałasy, ale znam wiele psów które się bardzo boją. Dla mnie osobiście puszczanie fajerwerków z balkonu to żadna atrakcja, wolę obejrzeć jakiś duży pokaz. Dobrze że trochę się cywilizujemy czytaj to co tutaj nazywają lewactwem

5 godzin temu, Gość gość napisał:

"

Drodzy i dzielni artylerzyści!!!!!
W tym nadchodzącym   roku, życzę Wam, abyście przynajmniej raz przestraszyli się tak, jak w efekcie Waszych niezłomnych działań wpadają w strach psy, koty, ptaki, myszy, konie i wszelkie inne zwierzęta znajdujące się w obszarze akustycznego oddziaływania Waszej wyrafinowanej, noworocznej zabawy. Abyście stracili władzę w nogach, które zaczną się tak trząść, że nie będziecie mogli na nich ustać, żebyście ze strachu mieli kłopoty z oddechem, aby puściły Wam zwieracze, żebyście wpadli z przerażenia w tępy stupor i nie mogli wykonać żadnego ruchu.

A w końcu, życzę Wam, abyście wpadli w taki atak paniki, że rzucicie się w bezładnym galopie byle do przodu, byle dalej od źródła Waszego strachy, aż w końcu, w tym ślepym, oszalałym pędzie wpadniecie na jakiś mur i pierdykniecie w niego swoim łbem niezwykle mocno, tak, jakbyście chcieli się przez niego przebić, choć na jego przebicie szans przecież nie macie, o czym poucza nas przysłowie.

A zresztą, co mi tam, nie będę skąpy. Nie życzę Wam, abyście raz w roku się tak przestraszyli. Życzę Wam, abyście się przestraszyli dokładnie tyle razy, ile wypuścicie petard zdobywając sylwestrowy przyczółek. Od przybytku głowa nie boli, jak głosi kolejna ludowa mądrość. No, chyba, że się nią w mur przywali. Ale to w sumie tylko raz, a potem już jest cicho.

A wszystkim pozostałym, jak co roku, życzę wszelkiej pomyślności, radości i oby to był lepszy rok!!!!""

Kupiłem petard za 3 tysie niech się psy i koty posrają właścicielom w mieszkaniach to może właściciele nauczą się sprzątać po swoich pupilkach a nie trawniki i chodniki zasrane

19 minut temu, Gość Pirotechnika sylwestrowy napisał:

Kupiłem petard za 3 tysie niech się psy i koty posrają właścicielom w mieszkaniach to może właściciele nauczą się sprzątać po swoich pupilkach a nie trawniki i chodniki zasrane

W doope se wsadz podpal

Psem nie jestem. Fajerwerków nie lubię. I nie mam nic przeciwko zakazowi, bo mnie się tak podoba.

Jestem przeciwnika petard dużo huku dymu i tyle, ale w tym roku sama kupię petardy dla tych wszystkich luźno latających kundlow co to całe lato robili sobie toaletę z mojego ogródka. I tak mam płot ale też firmę na podwórku i przez to wiecznie otwarta bramę a u sąsiadów po 3-5luzno latających psów 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jestem przeciwnika petard dużo huku dymu i tyle, ale w tym roku sama kupię petardy dla tych wszystkich luźno latających kundlow co to całe lato robili sobie toaletę z mojego ogródka. I tak mam płot ale też firmę na podwórku i przez to wiecznie otwarta bramę a u sąsiadów po 3-5luzno latających psów 

No tak, napewno psy będą wiedziały, że to zemsta za obszczany ogródek. Gratuluje inteligencji 

Za te śmieci pozostawione na trawnikach po tych wszystkich petardach petardowicze powinni mieć obowiązek sprzątania psich kup przez kolejne pół roku. 

Ps. Nie mam psa. 

Moj pies juz sie boi chodzic na spacer bo juz slyszal pare wystrzalow. A do tych co odpalaja te petardy hukowe.. zycze wam aby w dupe ktos je wam wsadzil I odpalil. Mam niemowlaka I az Strachan z domu wyjsc. Obudzenie malej to pikus bo taki wystrzal uszkadza sluch malego dziecka ale te stare barney maja to gdzies. 

Jestem na NIE sprzedazy ogolnej fajerwerkow, jak na moje miasta powinny orgznizowac pokaz ktory jest ladny, bezpieczny, zorganizowany a nie 2 dni walenia petardami od rana do nocy, rzucanie je pod nogi I straszenie wszystkich na okolo.

A czy nie możesz tych petard odpalać w domu?

Ja też uważam, że tylko o północy powinien być pokaz sztucznych ogni, żeby przywitać nowy rok i na tym koniec. Moje psy się nie boją wystrzałów, ale są przecież dzikie zwierzęta, które nie mają gdzie się schować i pewnie reagują strachem

Ja mam dwa psy, które bardzo źle reagują na huk petard. Zawsze tak było, mieszkają z nami w domu, co rok jak słyszą wystrzały, to strasznie się trzęsą i chowają gdzie mogą. 

Co mnie to obchodzi. Człowiek jest panem a nie zwierze. Bez przesady że mam nie puścić sztucznych ogni w sylwestra bo czyjś pies to pipa i się boi własnego cienia.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Co mnie to obchodzi. Człowiek jest panem a nie zwierze. Bez przesady że mam nie puścić sztucznych ogni w sylwestra bo czyjś pies to pipa i się boi własnego cienia.

Mnie natomiast bawią ludzie, którzy jarają się Sylwestrem i nowym rokiem.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

No tak, napewno psy będą wiedziały, że to zemsta za obszczany ogródek. Gratuluje inteligencji 

Hehe, psy nie muszą wiedzieć za co, wystarczy, że się obsrają. 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Co mnie to obchodzi. Człowiek jest panem a nie zwierze. Bez przesady że mam nie puścić sztucznych ogni w sylwestra bo czyjś pies to pipa i się boi własnego cienia.

Nie tylko zwierzeta sie boja petard, ja tez sie ich boje. Niestety mieszkam a samym century miasta I czasami starch na ulice wyjsc bo jakies dzieciary rzucaja petardy pod nogi.

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Co mnie to obchodzi. Człowiek jest panem a nie zwierze. Bez przesady że mam nie puścić sztucznych ogni w sylwestra bo czyjś pies to pipa i się boi własnego cienia.

Śmieszne prowo jednego trolla. Zmień język wypowiedzi, bo się czyta łatwiej niż ulotkę o promocji rajstop.