Jak zareagować na słowa

Teściowa mi mówi : "Nie chce cie obrażać ale ty że wsi jesteś. To powinnaś mieć lepsze zdrowie." Chociaż wie że jestem z przedmieścia gdzie mamy 5 arowa działkę i nic nigdy nie hodowalismy ani nie mamy swojego. Ale ciągle powtarza to zdanie i podkreśla że nie chce mnie obrażać. Sama do 14 roku życia wychowywała się na wsi 

On Ciebie nie obraza ze wzgledu na to, ze jestes ze wsi, tylko ze wgledu na to, ze masz slabe zdrowie - na tym bym sie bardziej skupila.

No nie. To wyrwane z kontekstu. Nie chodziło o moje zdrowie. Tylko mówiliśmy o dziewczynie z miasta która choruje i ja powiedziałam że takie czasy że mnie to też niedługo czeka 

Podejrzewam wręcz, że to był nieudolny komplement. Że Ty ze wsi więc będzie dobrze i nie masz się przejmować. Starsi ludzie czasami dziwnie gadają, pokrętnie. Jak nie dopytasz to ciężko zakminić o co im chodzi. Jak się dopytasz to wychodzi coś o czym nigdy byś sobie nie pomyślała. Radzę się nie przejmować. Ewentualnie powiedzieć tak delikatnie, że to już bez znaczenia, bo nawet ze wsi ludzie chorują. Jak pewna nie jesteś to dopytaj. Inaczej pojawią się między wami niepotrzebne niedomówienia i konflikty. 

Podejrzewam wręcz, że to był nieudolny komplement. Że Ty ze wsi więc będzie dobrze i nie masz się przejmować. Starsi ludzie czasami dziwnie gadają, pokrętnie. Jak nie dopytasz to ciężko zakminić o co im chodzi. Jak się dopytasz to wychodzi coś o czym nigdy byś sobie nie pomyślała. Radzę się nie przejmować. Ewentualnie powiedzieć tak delikatnie, że to już bez znaczenia, bo nawet ze wsi ludzie chorują. Jak pewna nie jesteś to dopytaj. Inaczej pojawią się między wami niepotrzebne niedomówienia i konflikty. 

Masz kompleksy, że podchodzisz ze wsi ? 

Masz kompleksy, że podchodzisz ze wsi ? 

Olać nie przejmować się, nie nadawać ważności jej słowom. Będziesz się wykłócać i denerwować, dyskutować to sobie nerwy popsujesz. Może nie chciała obrazić ale to już stara kobieta może lekko już zwariowana i tak to traktuj.