Słuchajcie, kto Bogu zaufa przetrwa wszystkie czasy i zwycięży duchowo.

Jest jeden warunek: codzienna modlitwa i niedzielna Msza Św. Stać was na to?

W dzisiejszych czasach nie wolno ufac absolutnie nikomu a tym bardziej nie dac sie wywiezc do mafii...

W dzisiejszych czasach nie wolno ufac absolutnie nikomu a tym bardziej nie dac sie wywiezc do Camorry...

Kto Bogu wszystko oddaje, po stokroć więcej otrzymuje. 

5 minut temu, Gość gość napisał:

Jest jeden warunek: codzienna modlitwa i niedzielna Msza Św. Stać was na to?

Oczywiście że nie, śmieszne warunki. Ciekawe co zrobicie jak zamkną kościoły,a duchownych zabraknie. 

Ja przeszłam na islam i lepiej mi 

Ja zostałam jehowa ale i tak nie mam szans na królestwo niebieskie bo tylko wybrańcy tam pójdą.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Oczywiście że nie, śmieszne warunki. Ciekawe co zrobicie jak zamkną kościoły,a duchownych zabraknie. 

Ja przeszłam na islam i lepiej mi 

Nie zamkną kościołów dopóki ja żyję, a jestem stosunkowo młoda. Na islam poszłaś? Do morderców? Mam nadzieję, że niedługo wrócisz. 

Wierzę w siłę nadprzyrodzoną ktora jest żywiołem, nie przypomina nawet w centymetrze człowieka ani ducha ani nic podobnego.  Jest wielką siłą! niestety na prośby ludzie obojętną. Wierzę w moc i siłę umysłu:) swojego. Każdy powinien wierzyć i modlić się do siebie samego,kreować siebie dobrego. To tajemnica życia w zgodzie ze sobą.