Czy faceci to egoisi

Skonczylem 35 lat i teraz bede dopiero sobie szukal wartosciowej mlodej damy.  Mi to w sumie sila rzeczy jest potrzebne, bo kumpli bez baby juz nie mam.  A co mi innego pozostaje?

Jak sie liczy tylko pinindze to ciezko sie spodziewac zysków w dziale uczuciowym

44 minuty temu, Gość Gość napisał:

A te długi skąd się wzięły?

Niepłacone alimenty, hazard?

zycie ponad stan z poprzednia partnerka,ktora byla rozszczeniowa i tylko wymagala a jak on powiedzial dosc to kazala mu sie wyprowadzic - tak mi powiedzial

Jak zwykle tamta winna.

Powiedz mu że też jesteś roszczeniowa i będzie musiał dobrać kredytu!

a ja jestem miliarderem i mieszkam z rodzicami bo lubie niepracuje bo nie dostalem pracy wystarczajaco dobrej namoje kwalifikacje. Mam 5 dzieci ale wszystki nie moje tylko listonosza. Tak naprawde nie wydaje pieniedzy i nie nosze portfale ze soba bo ze wzgledu na moj wysoki status spolczeny ciagle byly porwanai mojej osoby i rzadania okupu. Oczywiscie antyterrosrysci wielokrotnie mnie odbijali. poprzednie zwiazki rozpadaly sie wylacznie z winy kobiet gdy ja ciezko na nie pracowalem i spelnialem ich zascianki kazdego dnia kupujac setki roz i eksluzywne prezenty one zdradzaly mnie wykorzystujac fakt ze jestem zbyt dobry i romantyczny Jeszcze chcesz cos o mnie wiedziec. 

jak ktos chce to uwierzy w kazda najwieksza bzdure

To nie kwestia wiary.

Raczej brania pod uwage ewentualnosci.

Potrafi zniszczyc życie.

17 minut temu, Gość Bimba napisał:

Powiedz mu że też jesteś roszczeniowa i będzie musiał dobrać kredytu!

Brzmisz autorko posta bardzo sensownie. Ja rozumiem twoje rozterki. Jestem kobieta i 3x bym sie zastanowila nad wspolnym zamieszkaniem. 

Przyszlosciowo patrzac, to tez slabo. Alimenty przez 18 lat, uzeranie sie z ex baba, no i malo zaradny facet do tego. 

Zalezy na czym Tobie zalezy? Na stabilizacji i bezpieczenstwie? To sie wycofuj z ukladu. 

Ciekawie co autorka ma do zaoferowania, dlaczego Ci lepsi się nią nie interesują. 

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Brzmisz autorko posta bardzo sensownie. Ja rozumiem twoje rozterki. Jestem kobieta i 3x bym sie zastanowila nad wspolnym zamieszkaniem. 

Przyszlosciowo patrzac, to tez slabo. Alimenty przez 18 lat, uzeranie sie z ex baba, no i malo zaradny facet do tego. 

Zalezy na czym Tobie zalezy? Na stabilizacji i bezpieczenstwie? To sie wycofuj z ukladu. 

Dokladnie, a dziecko wcale nie musi być niegrzeczne i rozkapryszone żeby mieć dosc- bo to życie zawsze w trójkącie, w tle z jego była noi fakt ze dziecko gdzie zawsze dla faceta na 1 miejscu- pierwszy z brzegu przyklad- będziecie chcieli wyjechać na wakacje ale z dzieckiem.cos się stanie, zachoruje to on zrezygnuje z wyjazdu. Zakład? Może być tysiące podobnych sytuacji w których będziesz miała dość, będziesz czuła się jak piąte kolo  u wozu przez sam fakt ze to dziecko, które nie jest Twoje, zawsze będzie w waszym życiu (i jego ex która nieraz tez może dac popalic nowej partnerce byłego, nastawiac dziecko przeciwko niej). Do tego jeszcze te długi...pewnie on liczy ze pomozesz mu je splacac. A nawet jeśli nie to i tak będzie brakować kasy na wasze przyjemnosci bo będzie bulil alimenty (plus jakies dodatkowe atrakcje sponsorowal dziecku, zabawki, prezenty) i spłacał długi. Ale Ty i tak go nie zostawisz bo ,,taak go kochasz" prawda? Ciekawe czy on Ciebie tez...watpie. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Dokladnie, a dziecko wcale nie musi być niegrzeczne i rozkapryszone żeby mieć dosc- bo to życie zawsze w trójkącie, w tle z jego była noi fakt ze dziecko gdzie zawsze dla faceta na 1 miejscu- pierwszy z brzegu przyklad- będziecie chcieli wyjechać na wakacje ale z dzieckiem.cos się stanie, zachoruje to on zrezygnuje z wyjazdu. Zakład? Może być tysiące podobnych sytuacji w których będziesz miała dość, będziesz czuła się jak piąte kolo  u wozu przez sam fakt ze to dziecko, które nie jest Twoje, zawsze będzie w waszym życiu (i jego ex która nieraz tez może dac popalic nowej partnerce byłego, nastawiac dziecko przeciwko niej). Do tego jeszcze te długi...pewnie on liczy ze pomozesz mu je splacac. A nawet jeśli nie to i tak będzie brakować kasy na wasze przyjemnosci bo będzie bulil alimenty (plus jakies dodatkowe atrakcje sponsorowal dziecku, zabawki, prezenty) i spłacał długi. Ale Ty i tak go nie zostawisz bo ,,taak go kochasz" prawda? Ciekawe czy on Ciebie tez...watpie. 

Chyba masz źle doświadczenia. Ja jestem z rozwodnikiem i nie mam takich problemów. 

17 minut temu, Gość Gosc napisał:

Brzmisz autorko posta bardzo sensownie. Ja rozumiem twoje rozterki. Jestem kobieta i 3x bym sie zastanowila nad wspolnym zamieszkaniem. 

Przyszlosciowo patrzac, to tez slabo. Alimenty przez 18 lat, uzeranie sie z ex baba, no i malo zaradny facet do tego. 

Zalezy na czym Tobie zalezy? Na stabilizacji i bezpieczenstwie? To sie wycofuj z ukladu. 

podobno kazdy zasluguje na szanse, moge zamieszkac i zobacze jak z nim bedzie, nie biore przeciez z nim slubu, nie bedzie spelnial moich oczekiwan to mu powiem papa, przeszlosci nie da sie zmienic, dziecka przeciez on nie skresli, dodam ze jest spokojnym facetem, nie pije i nie pali, jest grzeczny i kulturalny czego niektorym naszym polskim panom brakuje..

Ja ........a miłość. ?

"nie bedzie spełniał moich oczekiwań"

A konkretniej?

jak by mi nie zalezalo to bym sie tak nie bila z myslami..

10 minut temu, Gość gamoń napisał:

"nie bedzie spełniał moich oczekiwań"

A konkretniej?

Naprawdę nie domyslasz się?

Chodzi o to czy będzie pracował, partycypował w kosztach, sprzątać po sobie, szanowal autorkę, planował wspólną przyszłość.

Dnia ‎2019‎-‎12‎-‎29 o 16:21, Gość Facet35lat napisał:

Ja jestem całkiem inny niż opisany przez autorkę przypadek i coraz częściej się zastanawiam czy nie robię źle. 

Mam własne mieszkanie, firme i zabezpieczenie na przyszłość i zauważyłem że kobiety wola nieogarnietych, ale (nie wiem jak to nazwać) szalonych, spontanicznych , beztroskich.  Takimi jak ja zainteresowane są tylko kobiety które mają kalkulator zamiast serca. 

Gratuluje, w sumie - prawidłowo, mężczyzna powienien umieć utrzymać rodzinę, ale podkreślam - MĘŻCZYZNA, a nie jakis facet , tylko wymaga i ma pretensje że kobieta nie pracuje