Samotny Sylwester niestety

Kto spędza sam

Ja mam opłacony Sylwester i miałam jechać do Torunia jutro,ale tak źle się czuję,że chyba nie dam rady i nie pojadę..

świętujemy że się nie rozmożyliśmy 

świętujemy że się nie rozmnożyliśmy 

Sama w Domu przed tv 

Pełno jest tak samo samotnych dziewczyn. Zrób coś, a może ten sylwester będzie wyjątkowy!

Przed chwilą, Gość Ona napisał:

Ja mam opłacony Sylwester i miałam jechać do Torunia jutro,ale tak źle się czuję,że chyba nie dam rady i nie pojadę..

Jedziesz sama czy z kimś

28 minut temu, Gość Onnna napisał:

Jedziesz sama czy z kimś

Miałam dojechać do grupy znajomych osób mieszanej płci...ale nie dość,że jestem  przeziębiona to już przed świętami miałam powiększone węzły w jednej piersi i bardzo mnie boli,a wizyta u lekarza i to prywatna dopiero w styczniu,więc nie wiem czy dam radę...

Jak tyle samotników tutaj to piszcie z jakiej miejscowości jesteście i może uda się wam gdzieś spiknąć na mieście i wypić szampana

Ja też spędzę Sylwestra w samotności. Tak jak wszystkie inne Sylwestry w moim życiu - zarówno te w przeszłości jak i w przyszłości

3 minuty temu, Gość Prawiczek36lat napisał:

Ja też spędzę Sylwestra w samotności. Tak jak wszystkie inne Sylwestry w moim życiu - zarówno te w przeszłości jak i w przyszłości

Mi nie zależy na żadnym towarzystwie.Na obecną chwilę najważniejsze jest moje zdrowie.A jeśli nie wyjadę mam nadzieję,że połowa ludzi z bloku wyjdzie.Nie chce mieć obok siebie żadnych sąsiadów w tej sytuacji.

Przed chwilą, Gość Ona napisał:

Mi nie zależy na żadnym towarzystwie.Na obecną chwilę najważniejsze jest moje zdrowie.A jeśli nie wyjadę mam nadzieję,że połowa ludzi z bloku wyjdzie.Nie chce mieć obok siebie żadnych sąsiadów w tej sytuacji.

Masz kogoś jesteś singielką ile masz lat

8 minut temu, Gość Onnna napisał:

Masz kogoś jesteś singielką ile masz lat

Nie ważnie kim jestem i jaka jestem.Nie szukam tu żadnych znajomości.Najlepszego w Nowym Roku.

Ja też sama bo nie mam pieniędzy by się gdzieś wbić.. 

zamiast się cieszyć, że chwila wytchnienia samemu to marudzą.. ja nie mogę

5 minut temu, Gość gosc napisał:

zamiast się cieszyć, że chwila wytchnienia samemu to marudzą.. ja nie mogę

Ja nie marudzę, tylko żle się czuję z innego powodu...A Sylwester dla mnie to dzień jak każdy.I czy go spędzę sama czy w towarzystwie nie robi dla mnie różnicy.Jak ktoś lubi samego siebie to nigdy sam ze sobą się nie nudzi.A ja miałam ostatnio trudny okres w życiu, do tego intensywny tydzień na wyjeździe towarzysko..więc nie zależy mi na tym dniu wcale.

No wlasnie, czemu marudzicie. 

Jak jest to problem, to trzeba zmienic to. Chocby zaprosic jakis znajomych do domu. Troche jedzonka, szampan, muzyka, filmy i mozna fajnie spedzic czas tego wieczoru. 

... 

Ja to ciesze sie bardzo, ze beda sama w domku. Swiezo wprowadzilam sie, wszedzie czysto, pachnaco i ja tylko i moj  najwierniejszy pies. No boskoooo. Wszedzie swiatlo, masa swieczek, szampan, kapiel i odpoczynek od pracy.

Gdzie tu smutek. 

Wszystko jest w naszych glowach. Cale nastawienie do swiata i rzeczywistosci. 

Wszystkiego dobrego smutaski. 

.... 

Kolejna ofiara

Nie wiem czy to do mnie - ostatnie stwierdzenie, ze ofiara. Jesli tak to odpowiadam, nie czuje sie ofiara. W zadnym razie. Jestem bardzo szczesliwa, pelna wiary w siebie, w ludzi i otaczajacy swiat. Nie potrzebuje na ten czas nikogo obok . Nikogo z kim musze cos uzgadniac, isc na kompromisy, sluchac tego i tamtego. Wolnosc to piekna sprawa dla mnie. 

Jesteś dziewica?

"Samotny Sylwester niestety"

x

NARESZCIE  

E❤

58 minut temu, Gość gość napisał:

"Samotny Sylwester niestety"

x

NARESZCIE  

Aż tak się cieszysz? 

Wyyebka lecę spać. Siana mi nie brakuje ale nie mam ochoty łazić. Z resztą po co ta cała sraczka wokół tego dnia hah. To durne. Może gdybym miał dziewczynę to bym dupę ruszył ze względu na nią, a tak to mogę się wyspać.

19 minut temu, Gość Wyyebka ludziki napisał:

Wyyebka lecę spać. Siana mi nie brakuje ale nie mam ochoty łazić. Z resztą po co ta cała sraczka wokół tego dnia hah. To durne. Może gdybym miał dziewczynę to bym dupę ruszył ze względu na nią, a tak to mogę się wyspać.

to święto przywitania i zaklęcia lepszej przyszłości

Ja spędzam Sylwestra sama . Tak zdecydowałam. Rok w rok stale gdzieś urzęduję a teraz mam ochotę sama posiedzieć w domu. Kilka lat temu tak zrobiłam i było fajnie. Oglądałam sobie filmy, zrobiłam kolację i pycha deser, otwarłam butelkę wina a o północy szampana. Mieszkam w dużym mieście w bloku na ostatnim piętrze więc mam super widok na fajerwerki. Mam nadzieję, że jutro też będzie tak fajnie jak wtedy. Na szczęście rodzina i znajomi zrozumieli.

Normalnie,że sam.  Sylwester to zabawa, jeśli ma się znajomych, drugie połówki.

2 godziny temu, Gość K4k napisał:

Aż tak się cieszysz? 

nie aż tak, zawsze mogłoby być lepiej  

No niestety ja też samotny Sylwester ale lipa

14 godzin temu, Gość olili napisał:

Ja spędzam Sylwestra sama . Tak zdecydowałam. Rok w rok stale gdzieś urzęduję a teraz mam ochotę sama posiedzieć w domu. Kilka lat temu tak zrobiłam i było fajnie. Oglądałam sobie filmy, zrobiłam kolację i pycha deser, otwarłam butelkę wina a o północy szampana. Mieszkam w dużym mieście w bloku na ostatnim piętrze więc mam super widok na fajerwerki. Mam nadzieję, że jutro też będzie tak fajnie jak wtedy. Na szczęście rodzina i znajomi zrozumieli.

No ale przynajmniej masz z kim imprezować zależy też ile masz lat