Lepiej samotnie siedzieć w domu sylwestra czy wyjść na miasto samemu

Jak uwazacie

Powinnam zdechnąć... i tak nikt nie będzie płakał, więc żadna strata. 

Taa samemu żeby w ryj gdzieś dostać od pijanej patologii albo petardą wyłapać

Lepiej bezpiecznie w domku siedzieć

35 minut temu, Gość Reset napisał:

Powinnam zdechnąć... i tak nikt nie będzie płakał, więc żadna strata. 

Więcej optymizmu   Na pewno nowy rok będzie lepszy od poprzedniego. 

31 minut temu, Gość Piter napisał:

Więcej optymizmu   Na pewno nowy rok będzie lepszy od poprzedniego. 

Ee tam. Czy to ważne? Lepszy, gorszy i tak Ziemia nas nie zapamięta. Chciałabym być planetą.☺

37 minut temu, Gość Znawca napisał:

Taa samemu żeby w ryj gdzieś dostać od pijanej patologii albo petardą wyłapać

Lepiej bezpiecznie w domku siedzieć

Hahaha co fakt to fakt, dobre

3 godziny temu, Gość Reset napisał:

Powinnam zdechnąć... i tak nikt nie będzie płakał, więc żadna strata.

X

 Jestem okropna pisząc takie słowa. Żartuję sobie z cierpienia bliskich mi osób... 

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jak uwazacie

po co na miasto? zachlane mordy oglądać i durne występy? chyba że chcesz wpíerdol albo aby cie ktoś po pijaku przejechał... siedź w domu, idź spać, to dzień jak każdy inny, ni ...a nie kumam z czego durnie się cieszą, że krwa rok starsi, że podwyżki cen? że coraz bliżej końca? chlają i ćpają i potem zdychają a tępe laski duupami machają, zgroza i debílizm

5 godzin temu, Gość Piter napisał:

Więcej optymizmu   Na pewno nowy rok będzie lepszy od poprzedniego. 

nie ma żadnego nowego roku, to wszystko jest wymyślone, umowna "tradycja" aby nachlać bydlaków i robić hajs