Czy 20 latek powinien spotykać się z kobietą o 11 lat starszą?

Czy to za duża różnica wieku? Bo piszę na sympatii z pewną kobietą i po długim już czasie zaproponowała mi spotkanie ale nie wiem czy to nie za duża różnica

Według przyjętych norm społecznych no raczej nie powinien ale to twoje życie i ty decydujesz a nie ludzie za ciebie. Być może warto się spotkać by ocenić sytuacje tak lub nie ?

Musisz wziąć pod uwagę to że ona będzie miała duże parcie na dziecko i ustatkowanie się. Więc lepiej się dobrze zastanów i korzystaj z lat młodości. No chyba że nie masz skrupułów i żadnych zasad moralnych to wtedy możesz ją wykorzystywać tylko do seksu. 

29 minut temu, Gość wiem co mówię napisał:

Musisz wziąć pod uwagę to że ona będzie miała duże parcie na dziecko i ustatkowanie się. Więc lepiej się dobrze zastanów i korzystaj z lat młodości. No chyba że nie masz skrupułów i żadnych zasad moralnych to wtedy możesz ją wykorzystywać tylko do seksu. 

Jeśli bym miał pewność że będzie wierna i że nie zostawi mnie to nawet mógłbym mieć z nią dziecko w przyszłości ale na pewno dla mnie to by się liczył albo stały związek albo wcale jednak strach też co by pomyśleli o tym moi rodzice i znajomi

53 minuty temu, Gość Ona napisał:

Według przyjętych norm społecznych no raczej nie powinien ale to twoje życie i ty decydujesz a nie ludzie za ciebie. Być może warto się spotkać by ocenić sytuacje tak lub nie ?

Masz racje tylko że jak się z nią spotkam to może być za późno bo jeśli naprawdę pójdzie dobrze to nie będę potrafił jej odmówić dlatego nie wiem czy nie lepiej przemyśleć to by być całkowicie pewny

Już sobie wyobrażam co by było gdyby odwrócić sytuacje. Zaraz by się zleciały harpie i by wyzywały od obleśnych dziadów takiego starszego faceta.

Ty 30, ona 40. Dużo z jej strony, nie? Mnie tam 40-tki nie kręcą, a do 40 niewiele mi brakuje. 30 nawet niespecjalnie  mnie interesują... Chyba, że tylko przyjaźń, seks, dlaczego nie? Kto Wam zabroni?

Jeżeli chodzi tu o zdobycie doświadczenia seksualnego to ok. Młodemu przyda się taka nauka na przyszłość. Stały związek nie ma sensu gdyż chłopak po krótkim czasie będzie się oglądał za młodszymi od siebie laskami.

Miałem kiedyś okazję do tego aby kobieta w wieku 30+ nauczyła mnie seksu. Miałem wtedy 21 lat. Niestety stchórzyłem. Nieśmiałość okazała się silniejsza od chęci zaliczenia pierwszego razu z doświadczoną 30 tką i zyskania tak bardzo potrzebnego mi doświadczenia oraz pewności siebie. Kara była sroga. Na swój pierwszy raz czekałem jeszcze długie 3 lata. Po drodze były kolejne okazje, ale wciąż tchórzyłem. Gdybym odważył się wtedy gdy miałem 21 lat, tych kolejnych okazji bym nie przepuścił. 

27 minut temu, marcin_wawa napisał:

Ty 30, ona 40. Dużo z jej strony, nie? Mnie tam 40-tki nie kręcą, a do 40 niewiele mi brakuje. 30 nawet niespecjalnie  mnie interesują... Chyba, że tylko przyjaźń, seks, dlaczego nie? Kto Wam zabroni?

Mój dziadek często powtarzał że NA STAREJ PICY MŁODY SIĘ ĆWICY

34 minuty temu, Gość gośćZYX napisał:

Miałem kiedyś okazję do tego aby kobieta w wieku 30+ nauczyła mnie seksu. Miałem wtedy 21 lat. Niestety stchórzyłem. Nieśmiałość okazała się silniejsza od chęci zaliczenia pierwszego razu z doświadczoną 30 tką i zyskania tak bardzo potrzebnego mi doświadczenia oraz pewności siebie. Kara była sroga. Na swój pierwszy raz czekałem jeszcze długie 3 lata. Po drodze były kolejne okazje, ale wciąż tchórzyłem. Gdybym odważył się wtedy gdy miałem 21 lat, tych kolejnych okazji bym nie przepuścił.  

To ma nasze durne życie do siebie, że uczymy się na błędach. A wielu z nich nigdy nie naprawimy.

41 minut temu, Gość gość napisał:

Mój dziadek często powtarzał że NA STAREJ PICY MŁODY SIĘ ĆWICY

A babcia klaskała.

4 godziny temu, Gość --- napisał:

Masz racje tylko że jak się z nią spotkam to może być za późno bo jeśli naprawdę pójdzie dobrze to nie będę potrafił jej odmówić dlatego nie wiem czy nie lepiej przemyśleć to by być całkowicie pewny

Jak najbardziej masz czas żeby to przemyśleć dobrze. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale chcesz z nią być w związku albo z nią w ogóle nie być jeżeli np. chciałaby tylko seksu? Tak? Wiesz bycie w takim związku wymaga od obojga wielkiej odwagi wydaje mi się ze z czasem ludzie i tak to zaakceptują . Szczerze to w życiu są gorsze sytuacje tylko nikt na to tak nie patrzy.

1 godzinę temu, marcin_wawa napisał:

To ma nasze durne życie do siebie, że uczymy się na błędach. A wielu z nich nigdy nie naprawimy.

Masz rację. Niektórzy jednak nie mają możliwości naprawienia błędu gdyż nie otrzymują później już żadnych szans. Nie wykorzystali jedynej swojej szansy i potem długo, długo nic. Tacy mają przechlapane. Współczuję im gdyż potem przez lata rozpamiętują swoją jedyną zmarnowaną okazję. Ja jestem w grupie szczęściarzy, którzy wciąż otrzymywali kolejne szanse. 

Na seks tak na zwiazek nie. Jak ty bedziesz mial 35 to ona 46 gwarantuje ci kobieta w takim wieku nie wyglada zbyt seksi nawet dla 40 letniego faceta  :)A co dopiero dla 30 latka.

Na starej piczy młody choooj się ćwiczy... Kilka lat może się pohuśtać aż nieletnie dorosną i będzie mógł wybierać do kochania na żonę

On w każdej chwili może się rozmyślić, ma czas, one zostawione po 40 są skończone

E tak sa jeszcze 55 latkowie 60 i 70 latkowie dla takich 40 to ideal prawie. Tyle ze do 50 roku zycia takie 40 to zyja swoimi mrzonkami jak mialy 30 lat i chca miec takich samych facetow. I szukaja szukaja szukaja az nagle oakzuje sie ze maja 50 lat i wtedy juz nawet stare dziadki ich nie chca i wielki placz i lament jakie to meskie swinie tylko spotykaja

3 godziny temu, Gość michal napisał:

Na seks tak na zwiazek nie. Jak ty bedziesz mial 35 to ona 46 gwarantuje ci kobieta w takim wieku nie wyglada zbyt seksi nawet dla 40 letniego faceta  :)A co dopiero dla 30 latka.

Starsze kobiety nawet w takim wieku bywają ładne

5 godzin temu, Gość gośćZYX napisał:

Miałem kiedyś okazję do tego aby kobieta w wieku 30+ nauczyła mnie seksu. Miałem wtedy 21 lat. Niestety stchórzyłem. Nieśmiałość okazała się silniejsza od chęci zaliczenia pierwszego razu z doświadczoną 30 tką i zyskania tak bardzo potrzebnego mi doświadczenia oraz pewności siebie. Kara była sroga. Na swój pierwszy raz czekałem jeszcze długie 3 lata. Po drodze były kolejne okazje, ale wciąż tchórzyłem. Gdybym odważył się wtedy gdy miałem 21 lat, tych kolejnych okazji bym nie przepuścił. 

Ja mam 20 lat i znam kobietę która ma trochę ponad 50 lat, nie raz mnie podrywała ale widać że ona związku nie szuka, jeśli bym chciał na pewno bym mógł przeżyć właśnie z nią 1wszy raz, nawet mam z nią kontakt na gg ale nie odwarze się raczej choć jest bardzo atrakcyjna mimo jej wieku.

Ty chyba jednak dobrze zrobiłeś że wtedy odmówiłeś, lepiej szukać związku niż takie przelotne zabawy

33 minuty temu, Gość ooo napisał:

Ja mam 20 lat i znam kobietę która ma trochę ponad 50 lat, nie raz mnie podrywała ale widać że ona związku nie szuka, jeśli bym chciał na pewno bym mógł przeżyć właśnie z nią 1wszy raz, nawet mam z nią kontakt na gg ale nie odwarze się raczej choć jest bardzo atrakcyjna mimo jej wieku.

Ty chyba jednak dobrze zrobiłeś że wtedy odmówiłeś, lepiej szukać związku niż takie przelotne zabawy

Po raz pierwszy zrobiłem to z moją późniejszą żoną. Ona była dziewicą . Przynajmniej jest sprawiedliwie. Nikt nikomu nie będzie wymawiał tego,że wcześniej już kogoś wcześniej miał. Czyli nie ma tego złego...

43 minuty temu, Gość ooo napisał:

Ja mam 20 lat i znam kobietę która ma trochę ponad 50 lat, nie raz mnie podrywała ale widać że ona związku nie szuka, jeśli bym chciał na pewno bym mógł przeżyć właśnie z nią 1wszy raz, nawet mam z nią kontakt na gg ale nie odwarze się raczej choć jest bardzo atrakcyjna mimo jej wieku.

 

To fakt. Zdarzają się atrakcyjne 50 tki. Rzadko bo rzadko ,ale się zdarzają. Znam takie zadbane i seksowne 50 tki ,że wolałbym z nimi spotkać się na seks niż z niejedną 30 tką.

U Tolkiena 45-letni król Aragorn poślubił 300-letnią elficką księżniczkę, także te 11 lat to żadna różnica.

11 godzin temu, Gość --- napisał:

Czy to za duża różnica wieku? Bo piszę na sympatii z pewną kobietą i po długim już czasie zaproponowała mi spotkanie ale nie wiem czy to nie za duża różnica

11lat,kurcze sporo moze teraz wydaje sie wszystko spoko ale z czasem jak już minie ta fascynacja ta osoba zacznie sie postrzeganie tej sporej roznicy,lepiej sie dobrze zastanowic

Nie będziecie wychodzili z domu? Niektóre pary wyglądają jak facet z mamusią