Mam 26 lat jak tylko wyjdę z domu i wrócę matka się mnie pyta gdzie byłem

Tak za każdym razem. To normalne? 

Wyprowadź się w końcu, zarób na własny pokój, zacznij sprowadzać do domu dziewczyny i ciesz się z życia

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak za każdym razem. To normalne? 

pewnie jesteś ochlejusem albo przyłapała cie na ćpaniu i teraz musisz sie spowiadać

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak za każdym razem. To normalne? 

Nie normalny jest stalking , podsłuchy GSM, podsłuchiwanie sąsiadów, podsłuchiwanie kompa- google

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Tak za każdym razem. To normalne? 

Pewnie pyta się z troski Jesteś problematyczny tzn. palisz trawkę albo coś podobnego lub pijesz codziennie alkohol?

To nie jest normalne. Kontroluje Cię nie daje żyć wlasnym zyciem.Robi ci krzywdę.Chce decydowac za ciebie i trzymać na uwiezi jak psa. Nie daj się bo będzie jeszcze gorzej.

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Pewnie pyta się z troski Jesteś problematyczny tzn. palisz trawkę albo coś podobnego lub pijesz codziennie alkohol?

Nic z tych rzeczy 

1 godzinę temu, Gość ASD napisał:

Wyprowadź się w końcu, zarób na własny pokój, zacznij sprowadzać do domu dziewczyny i ciesz się z życia

Stać mnie ale wolę odkładać kasę 

A moze to jej tak jest wygodnie bo dokladasz do mieszkania wyzywienia a ona ma na wczasy pomyśl

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Tak za każdym razem. To normalne? 

Ćpun!! 

To nie jest normalne ale jest to do ogarniecia

Nie. mieszkanie z matką w wieku 26 lat NIE JEST NORMALNE

weź się człowieku ogarnij, masz 6 lat czy dobiegasz 30stki. co za przegraniec

7 minut temu, Gość znawca życia napisał:

Nie. mieszkanie z matką w wieku 26 lat NIE JEST NORMALNE

weź się człowieku ogarnij, masz 6 lat czy dobiegasz 30stki. co za przegraniec

Mam wynajmować mieszkanie za 1500?

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Mam wynajmować mieszkanie za 1500?

Nie ale twoja Mama nie powinna cie tak kontrolowac - mozna miec dobre stosunki z Mama ale musza byc granice. Skoro nie masz jeszcze kobiety swojego zycia moze wyprowadz sie do ziomeczkow?

Albo porozmaziaj z Mama i jej wytlumacz. 

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Mam wynajmować mieszkanie za 1500?

tak, dorosły człowiek nie mieszka z mamusią

2 minuty temu, Gość co za maminsynek napisał:

tak, dorosły człowiek nie mieszka z mamusią

To powodzenia, wolę zarobić kasę niż pakować w wynajem i wyglądać jak lump, mieszkałem rok sam i to byla zła decyzja

Ma prawo pytać, jak mieszkasz pod jej dachem, nie podoba się to się wprowadź.

Też tak mam, a nawet gorzej - nie mogę wyjść z domu, nie mówiąc gdzie idę. Nie mogę też nigdzie pojechać samemu, za dzieciaka mnie śledziła i zabroniła kontaktu z jedynym kolegą, przez co teraz jestem nieśmiały i nie mogę znaleźć znajomych ani tym bardziej dziewczyny. Nie mam wprawdzie 26 lat, tylko nieco mniej, ale też 2 z przodu.

A ty wiesz że ona Cię kocha,! Jeśli by Cię olewala nie interesował byś jej. Było by jej wszystko jedno żebyś tylko wyniósł się na swoje, dObra ta twoja Stara, nie każdy ma tak,

Patologia chciałaby mieć troskliwą matkę. .....

Ma prawo pytać dopóki z nią mieszkasz. Skoro sam się stawiasz na pozycji dziecka,  to nie dziw się, że matka tak Cię traktuje. 

Jest taki dowcip....Syn dzwoni do matki: mamo kupić coś, własnie wracam do domu. Na co matka odpowiada: mieszkanie sobie kup     

Może tak dopytuje bo liczy na to,że znajdziesz kogoś i wreszcie się wyprowadzisz  

1 godzinę temu, Gość kolorowanka napisał:

Może tak dopytuje bo liczy na to,że znajdziesz kogoś i wreszcie się wyprowadzisz  

Moja też ciągle pyta kiedy sobie kogoś znajdę. Ale to przez nią nie mam znajomych (więc nie mam możliwości poznania dziewczyny tą drogą), a internet też odpada - bo jakbym chciał się spotkać z kimś poznanym w internecie, toby mi nie pozwoliła, bo "to na pewno jakiś oszust, który mnie pobije i okradnie" albo coś.

Ludzie przecież mieszkanie z rodzicami w wieku 26 lat to jest brak swojego życia. Poznasz dziewczynę i gdzie ją zaprosisz do swojego pokoiku a matka za ścianą. Jak to sobie wyobrażasz, twoja matka będzie ją oceniała i komentowała jak w liceum. Tym sposobem to nigdy nikogo nie znajdziesz na stałe. Mieszkając z rodzicami nie żyjesz pełnią życia i nie masz swojego życia i żadne odłożone pieniądze tego nie wynagrodzą. A jak kobieta by chciała u ciebie zanocować to co mamy się zapytasz czy może spać u Ciebie. Przecież na początku nie musisz całego mieszkania wynajmować tylko pokój, teraz pracę zmienić to też nie problem a zyskujesz samodzielność. Trzymanie się kurczowo rodziców w celu oszczędzenia pieniędzy nie jest dobre bo zastanie cię 30 i wtedy już się przyzwyczaisz i stwierdzisz, że w sumie to nie jest źle. 

14 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ludzie przecież mieszkanie z rodzicami w wieku 26 lat to jest brak swojego życia. Poznasz dziewczynę i gdzie ją zaprosisz do swojego pokoiku a matka za ścianą. Jak to sobie wyobrażasz, twoja matka będzie ją oceniała i komentowała jak w liceum. Tym sposobem to nigdy nikogo nie znajdziesz na stałe. Mieszkając z rodzicami nie żyjesz pełnią życia i nie masz swojego życia i żadne odłożone pieniądze tego nie wynagrodzą. A jak kobieta by chciała u ciebie zanocować to co mamy się zapytasz czy może spać u Ciebie. Przecież na początku nie musisz całego mieszkania wynajmować tylko pokój, teraz pracę zmienić to też nie problem a zyskujesz samodzielność. Trzymanie się kurczowo rodziców w celu oszczędzenia pieniędzy nie jest dobre bo zastanie cię 30 i wtedy już się przyzwyczaisz i stwierdzisz, że w sumie to nie jest źle. 

Dokłądnie pokój za 800 z spoko ziomeczkami i życie jak w Madrycie, props dla ciebie, widać, że znasz życie

2 godziny temu, Gość Szpaku napisał:

Dokłądnie pokój za 800 z spoko ziomeczkami i życie jak w Madrycie, props dla ciebie, widać, że znasz życie

Chyba z pojeebami 

Wynajmowanie mieszkania z ziomeczkami to nie za dobry pomysł.Wiem coś o tym, bo w wieku 23 lat mieszkałem z 2 kolegami oraz dziewczyną jednego.Oczywiście wtedy mi się to podobało, bo imprezy, imprezy, jeszcze raz imprezy, browarek, sprowadzanie laseczek itp.Jak bym miał cofnąć czas to bym zamieszkał samemu, ale człowiek uczy się na błędach.

Autorze pamiętaj, że dla wielu kobiet mieszkanie z mamą oznacza to, że jest się nieogarniętym życiowo.Taka dziewczyna mimo, że kocha to po pewnym czasie rozstanie się.

46 minut temu, Gość Marek00 napisał:

Wynajmowanie mieszkania z ziomeczkami to nie za dobry pomysł.Wiem coś o tym, bo w wieku 23 lat mieszkałem z 2 kolegami oraz dziewczyną jednego.Oczywiście wtedy mi się to podobało, bo imprezy, imprezy, jeszcze raz imprezy, browarek, sprowadzanie laseczek itp.Jak bym miał cofnąć czas to bym zamieszkał samemu, ale człowiek uczy się na błędach.

Autorze pamiętaj, że dla wielu kobiet mieszkanie z mamą oznacza to, że jest się nieogarniętym życiowo.Taka dziewczyna mimo, że kocha to po pewnym czasie rozstanie się.

Można mieć dobrą pracę, dużo zarabiać, mieć auto, ale jeżeli mieszkasz z rodzicami bo uważasz (słusznie) że płacenie obcym ludziom za wynajem to wyrzucanie kasy w próżnię i wolisz odkładać na własne mieszkanie to jesteś skreślony u kobiet xD

26 minut temu, Gość Realista napisał:

Można mieć dobrą pracę, dużo zarabiać, mieć auto, ale jeżeli mieszkasz z rodzicami bo uważasz (słusznie) że płacenie obcym ludziom za wynajem to wyrzucanie kasy w próżnię i wolisz odkładać na własne mieszkanie to jesteś skreślony u kobiet xD

Niekoniecznie przeszkadza