Strasznie mi przykro , ocencie trzezwym okiem prosze

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dla ciebie nie do pomyślenia jest wylot na weekend, nie? Nie piszemy tu o dwutygodniowych wakacjach w Egipcie, podróżniczko  

Jak nie masz kasy, siedz na pupie w domu i nie osmieszaj się: z tym bagażem, oszczędzaniem na znajomych, sylwester w knajpie od 22 do 2 to tez oszczędność godna Szkota.

2 minuty temu, Gość anka napisał:

Nie zrozumiesz, nie odpowiadaj, mam cie wiesz gdzie

Przecież to Ty masz zaburzenia na tym polu. 

Przed chwilą, Gość anka napisał:

Jak nie masz kasy, siedz na pupie w domu i nie osmieszaj się: z tym bagażem, oszczędzaniem na znajomych, sylwester w knajpie od 22 do 2 to tez oszczędność godna Szkota.

Weź już się buraczarko nie kompromituj. Co post, to gorsze głupoty piszesz. 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Przecież to Ty masz zaburzenia na tym polu. 

Tak, a gdzie ty widzisz te zaburzenia?

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Weź już się buraczarko nie kompromituj. Co post, to gorsze głupoty piszesz. 

Dlaczego głupoty? 

9 minut temu, Gość anka napisał:

Jak nie masz kasy, siedz na pupie w domu i nie osmieszaj się: z tym bagażem, oszczędzaniem na znajomych, sylwester w knajpie od 22 do 2 to tez oszczędność godna Szkota.

Mogę nie mieć kasy tak jak teraz nawet do końca życia Bagaż podręczny i woreczki dla biedoty, here I come. Za tydzień Paryż

14 minut temu, Gość anka napisał:

Dlaczego głupoty? 

Bo Twoje wypociny są pozbawione sensu. Wybacz ale nie będę Ci po raz setny tłumaczyć jak krowie na granicy bo Ty i tak nic nie kumasz. Dla Ciebie autorka to burak i koniec. 

17 minut temu, Gość anka napisał:

Tak, a gdzie ty widzisz te zaburzenia?

Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, wyciagasz błędne wnioski a Twoje odpowiedzi są totalnie nie na temat. 

Bo autorka to burak. Jak ktoś tak.kiedyś potraktuje jej mamę,tatę ,babcie to zaraz zmieni zdanie. 

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Mogę nie mieć kasy tak jak teraz nawet do końca życia Bagaż podręczny i woreczki dla biedoty, here I come. Za tydzień Paryż

Sprzątaczki w Paryżu potrzebne też.

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo Twoje wypociny są pozbawione sensu. Wybacz ale nie będę Ci po raz setny tłumaczyć jak krowie na granicy bo Ty i tak nic nie kumasz. Dla Ciebie autorka to burak i koniec. 

Dlaczego pozbawione sensu, zdecydowana większość tutaj uważa tak samo jak ja, że autorka to burak, ćwok bez wychowania i kultury. Ty nie rozumiesz i nikt racji ci nie przyznaje, więc?

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, wyciagasz błędne wnioski a Twoje odpowiedzi są totalnie nie na temat. 

Nie masz racji, wszystko jest na temat, tylko dla inteligentnych. Widocznie do nich nie należysz.

16 minut temu, Gość anka napisał:

Nie masz racji, wszystko jest na temat, tylko dla inteligentnych. Widocznie do nich nie należysz.

Żart roku

19 minut temu, Gość anka napisał:

Dlaczego pozbawione sensu, zdecydowana większość tutaj uważa tak samo jak ja, że autorka to burak, ćwok bez wychowania i kultury. Ty nie rozumiesz i nikt racji ci nie przyznaje, więc?

Ty tak uważasz a nie większość. 

Szczerze mówiąc to ja bym nie zmieściła rzeczy na wyjazd trzydniowy plus Sylwester w plecak.  I to na dwie osoby.  Nie ma mowy. Ale to tak na marginesie tej dyskusji.

20 minut temu, Gość anka napisał:

Nie masz racji, wszystko jest na temat, tylko dla inteligentnych. Widocznie do nich nie należysz.

Ty jedyne co potrafisz, to wyzywac autorkę od buraków, ćwoków etc. Jeżeli wg. Ciebie takie zachowanie oznacza bycie inteligentnym, to zgodzę się z Tobą ja taka "inteligentna" na pewno nie jestem i nie chce być. I kończę tą jałową dyskusje z Tobą, bo szkoda mi czasu. 

Ja tez ale buraczki pokoju autorki jada z małą torebeczka

33 minuty temu, Gość anka napisał:

Sprzątaczki w Paryżu potrzebne też.

Jestem na utrzymaniu męża, to on jest sprzątaczem w Paryżu

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja tez ale buraczki pokoju autorki jada z małą torebeczka

Kazdy jedzie z czym mu wygodnie, tylko taki burak jak ty tego nie rozumie, tylko buraki na dwa dni nie potrafia sie efektywnie  spakowac, ludzie oblatani, ktorzy czesto podrozuja, potrafia sie spakowac w plecak czy torbe na dwa dni bez problemu, buraczane Karyny  taszcza bambetle  ze soba 

29 minut temu, Gość Gość napisał:

Ty tak uważasz a nie większość. 

Przecież większość uważa, że autorka to burak.

29 minut temu, Gość Gość napisał:

Ty jedyne co potrafisz, to wyzywac autorkę od buraków, ćwoków etc. Jeżeli wg. Ciebie takie zachowanie oznacza bycie inteligentnym, to zgodzę się z Tobą ja taka "inteligentna" na pewno nie jestem i nie chce być. I kończę tą jałową dyskusje z Tobą, bo szkoda mi czasu. 

Ja nie wyzywam autorki tylko oceniam jej zachowanie na jej własna prośbę. Ona założyła temat.

22 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ja tez ale buraczki pokoju autorki jada z małą torebeczka

Nie wiem jak oni, ale ja przede wszystkim musiałabym mieć wygodne buty na podróż oraz buty na imprezę.  To samo mąż. A obuwie zajmuje jednak trochę miejsca. 

16 minut temu, Gość Olga napisał:

Kazdy jedzie z czym mu wygodnie, tylko taki burak jak ty tego nie rozumie, tylko buraki na dwa dni nie potrafia sie efektywnie  spakowac, ludzie oblatani, ktorzy czesto podrozuja, potrafia sie spakowac w plecak czy torbe na dwa dni bez problemu, buraczane Karyny  taszcza bambetle  ze soba 

Ludzie oblatani, to nie maja takich problemów jak autorka. A Karyny  popieraja autorkę.

6 minut temu, Gość anka napisał:

Przecież większość uważa, że autorka to burak.

Nie, część się z nią zgadza a część nie. A burakiem nazywasz ją tylko Ty i podkreślasz to w każdym swoim wpisie. Takie właśnie zachowania świadczą o tym, jakim kto jest człowiekiem. 

38 minut temu, Gość Gość napisał:

Szczerze mówiąc to ja bym nie zmieściła rzeczy na wyjazd trzydniowy plus Sylwester w plecak.  I to na dwie osoby.  Nie ma mowy. Ale to tak na marginesie tej dyskusji.

Na marginesie jak juz powiedzialam kazdy inaczej sie nosi, wyjazd autorki byl na dwa dni , ja spokojnie moge 2 dni miec na sobie te same spadnie i ten sam sweter , potrzebuje tylko kosmetyczke, czyli troche kolorowych  kosmetykow,  zel do mycia twarzy i krem do twarzy./ Schampon i zel pod prysznic , reczniki to wszystko jest w hotelu /dwie pary majtek,  dwie pary skarpet. To wszystko  co potrzeby na 2 dni 

Do tego dochodzi 2 pary gaci jej meza , 2 pary skarpet jej meza

Na sylwestra nie byli na balu , tylko w restauracji 

Koszula jej meza i mala czarna autorki koszule i mala czarna skladasz w kostke i do plecaka razem ze wszystkimi gaciami i skarpetkami   kosmetyczke tez zmiescisz do plecaka , zawsze  cos jeszcze mozna  zmiescic do obszernej duzej damskiej  torebki.

Jak ci cos zabraknie to przeciez zawsze mozna dokupic na miejscu, na pustynie  nie lecisz

No chyba ze kafeterianki woza ze soba konserwy , tak sie tapetuja ze kosmetyczke maja wielkosci cabin bag  , przebieraja sie 5 razy dziennie, bo co zje lub wypije to sie pochlapie jak swinia a nogi i csipa tak capia, ze trzeba pol szuflady gaci na 2 dni taszczyc 

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Nie, część się z nią zgadza a część nie. A burakiem nazywasz ją tylko Ty i podkreślasz to w każdym swoim wpisie. Takie właśnie zachowania świadczą o tym, jakim kto jest człowiekiem. 

Ja piszę jako Anka, burakiem nazywa ją każdy oprócz dwóch, może trzech osób, twoja inteligencja z d..y.

9 minut temu, Gość anka napisał:

Ja nie wyzywam autorki tylko oceniam jej zachowanie na jej własna prośbę. Ona założyła temat.

Ty autorki przede wszystkim nie szanujesz. To że założyła temat nie oznacza, że chciała żeby ją tu ktoś wyzywał. Naprawdę tego nie rozumiesz? 

2 minuty temu, Gość anka napisał:

Ja piszę jako Anka, burakiem nazywa ją każdy oprócz dwóch, może trzech osób, twoja inteligencja z d..y.

Jak widac Ty wyzywasz wszystkich którzy mają inne zdanie niż Ty ynteligentko. 

7 minut temu, Gość Olga napisał:

Na marginesie jak juz powiedzialam kazdy inaczej sie nosi, wyjazd autorki byl na dwa dni , ja spokojnie moge 2 dni miec na sobie te same spadnie i ten sam sweter , potrzebuje tylko kosmetyczke, czyli troche kolorowych  kosmetykow,  zel do mycia twarzy i krem do twarzy./ Schampon i zel pod prysznic , reczniki to wszystko jest w hotelu /dwie pary majtek,  dwie pary skarpet. To wszystko  co potrzeby na 2 dni 

Do tego dochodzi 2 pary gaci jej meza , 2 pary skarpet jej meza

Na sylwestra nie byli na balu , tylko w restauracji 

Koszula jej meza i mala czarna autorki koszule i mala czarna skladasz w kostke i do plecaka razem ze wszystkimi gaciami i skarpetkami   kosmetyczke tez zmiescisz do plecaka , zawsze  cos jeszcze mozna  zmiescic do obszernej duzej damskiej  torebki.

Jak ci cos zabraknie to przeciez zawsze mozna dokupic na miejscu, na pustynie  nie lecisz

No chyba ze kafeterianki woza ze soba konserwy , tak sie tapetuja ze kosmetyczke maja wielkosci cabin bag  , przebieraja sie 5 razy dziennie, bo co zje lub wypije to sie pochlapie jak swinia a nogi i csipa tak capia, ze trzeba pol szuflady gaci na 2 dni taszczyc 

 

 

Ty Możesz, inni nie mogą chodzić dwa, trzy dni w tym samym, następny burak. Wyjeżdzali na 2,5 dnia, więc w sumie 3 dni. Jeśli na sylwestra jedziesz bez makijażu, kosmetyków, to szkoda mi ciebie i tych co na ciebie patrzą. 

9 minut temu, Gość anka napisał:

Ludzie oblatani, to nie maja takich problemów jak autorka. A Karyny  popieraja autorkę.

Autorka  nie miala przeciez problemow z lotem, wnioskuje ze normalnie  dojechala  na lotnisko,o zadnych problemach z odprawa na lotnisku tez nie pisala, o zadnych problemach podczas lotu tez nie pisala 

Wiec o czym ty bredzisz? Trolico co w du.pie byla i gow,no widziala