Czy kobieta szczęśliwa w związku może być smutna

Przygaszona, bez uśmiechu itp. Czy coś ja trapi? 

wyobraź sobie, że szczęśliwe związki nie chronią przed problemami z pracą, ch.ujową pogodą, chorobami, problemami w dalszej rodzinie itd.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Przygaszona, bez uśmiechu itp. Czy coś ja trapi? 

Na jakiej podstawie wnioskujesz, ze jest w szczesliwym zwiazku?

Jeśli jest w szczęśliwym związku to nie powinna być smutna. Jeśli jest smutna, na pewno nie jest szczęśliwa. 

41 minut temu, Gość Gość napisał:

wyobraź sobie, że szczęśliwe związki nie chronią przed problemami z pracą, ch.ujową pogodą, chorobami, problemami w dalszej rodzinie itd.

Jest taka od dłuższego czasu a gdy się poznaliśmy była szczęśliwa i wesoła 

Ja też jestem w szczęśliwym związku, takim w którym mam oparcie i faceta który dba o mnie jak szalony, pamięta o wszelkich sprawach i zawsze jest przy mnie kiedy go potrzebuje. Ale mimo to moje życie to ostatnio koszmar bo kłopoty zdrowotne odbierają uśmiech i radość. Właśnie to że jestem w szczęśliwym związku trzyma mnie przy życiu. Miłość nie jest w życiu wszystkim, czasem problemy skutecznie odbierają radość. 

W ogóle nie widzę by się uśmiechała bez powodu jak wcześniej, do nikogo. Zrobiła się taka malomowna

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

W ogóle nie widzę by się uśmiechała bez powodu jak wcześniej, do nikogo. Zrobiła się taka malomowna

Rozmawiacie ze sobą? I kim ona jest dla ciebie?

smog bywa wykańczający. jak żyć w t y m chyuowym mieście jak żyć

15 minut temu, Gość Gość napisał:

Jest taka od dłuższego czasu a gdy się poznaliśmy była szczęśliwa i wesoła 

Może coś jej dolega, jakaś choroba albo problemy sercowe, nieszczęśliwa miłość. 

same nieszczesliwe milosci, odwieczna anemia, sklonnosc do tycia przez chroniczne niewyspanie i stres, chuyowe mieszkanie, w peesdum obowiazkow w słabo płatnej pracy. brak bratniej duszy. zycie jej dolega i smog państwowy

jedyna osoba która ją kochała prawdziwie i umiała to okazać zmarła 10 lat temu. dokładnie 4.01. życie straciło sens,

6 minut temu, Gość Przekorny Los napisał:

Może coś jej dolega, jakaś choroba albo problemy sercowe, nieszczęśliwa miłość. 

Właśnie się zastanawiam bo wydawało mi się że coś nas łączy ale nie przyznajemy się do tego 

Nie uśmiecha się bo ma problem z kochankiem, i cyyyyyk problem rozwiązany 

2 minuty temu, Gość Gosiowa89 napisał:

Nie uśmiecha się bo ma problem z kochankiem, i cyyyyyk problem rozwiązany 

Przez tak długi czas, to co jeszcze z nim robi? Wątpię 

z którym kochankiem?

Ona nie ma kochanka. 

A gdzie ty ją widujesz? Znowu ten stream? Nie wstyd wam tak kogoś podglądać? Psychopaci 

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Przygaszona, bez uśmiechu itp. Czy coś ja trapi? 

Życie w związku to nie są same rozrywki i zabawy, ale też problemy i utrapienia. Co nie znaczy, że gdy są problemy i utrapienia, przestajesz chcieć być z tą osobą. 

2 minuty temu, Gość zuel napisał:

Życie w związku to nie są same rozrywki i zabawy, ale też problemy i utrapienia. Co nie znaczy, że gdy są problemy i utrapienia, przestajesz chcieć być z tą osobą. 

A może wcale nie chce z nim być, to wie tylko ona

Może się puściła i jej się spodobało, ma teraz dylemat czy się puszczać nadal

Nie jest szczęśliwa z związku, udaje pod publiczkę jak wielu

7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Właśnie się zastanawiam bo wydawało mi się że coś nas łączy ale nie przyznajemy się do tego 

No bo już nic was nie łączy.

Rozmawiasz z nią w tym związku?