Plamienie, ciąża ?

Cześć Wam,

okres spóźnia się już drugi dzień - do tej pory nie zdarzały się takie sytuacje, nawet podczas przeziębienia itd. Nie bola mnie piersi. A zawsze od lat , tydzien przed okresem były nabrzmiałe i bolały na tyle mocno ze nie mogłam spać na brzuchu. Brzuch mnie zabolał raz, ale bardziej kłujący ból. Dosłownie przez 3 minuty i koniec. Dodam ze moje miesiączki są zawsze bardzo bolesne. 

Zrobiłam test, koło 12stej w południe. Negatywny.

Wieczorem zauważyłam na papierze toaletowym delikatny bardzo jasny różowy śluz. Nigdy nie miałam czegoś takiego. Później już tego śluzu jasno różowego nie było. 

Nie chce się nakręcać ze to ciąża bo wynik testu był negatywny  choć tak bardzo tego chce... 

miala któraś z Was podobnie? 

Jeśli 2 dni się spóżnia to wcale to nie musi być z powodu ciąży. Myślę, że się nakręcasz i stresujesz. Test wyszedł negatywny. Poczekaj jeszcze kilka dni i potem po tygodniu jesli dalej okresu nie będzie powtórz test.

Dobrze też zrobić test rano z pierwszego moczu, wtedy stężenie hcg w moczu jest największe. Jeśli po południu wynik wyszedł negatywny, to rano z pierwszego moczu może wyjść pozytywny 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Dobrze też zrobić test rano z pierwszego moczu, wtedy stężenie hcg w moczu jest największe. Jeśli po południu wynik wyszedł negatywny, to rano z pierwszego moczu może wyjść pozytywny 

No wlasnie czytam takie opinie, ze dziewczyny robiły testy wieczorem które były negatywne a rano wychodziły pozytywne. Zdążyłam się już nakręcić, choć wiem ze to głupota. Sama odradzam wyciągania pochopnych wniosków a tu proszę  choć obawiam się ze ten jasno różowy śluz to początek okresu  

Mój lekarz powiedzial, że nie ma sensu robić testów 2 razy dziennie. Tylko poczekać do rana jak już i zrobić wtedy.

4 minuty temu, Gość ytka napisał:

Mój lekarz powiedzial, że nie ma sensu robić testów 2 razy dziennie. Tylko poczekać do rana jak już i zrobić wtedy.

Myslalam, ze jak okresu nie ma dwa dni, nie czuje żadnych boli towarzyszących zbliżającemu się okresowi to ze wynik będzie pewny nawet po południu. Normalnie to bym była pewna ze ciąży brak bo wynik negatywny, i ze coś się dzieje ze okresu nie ma. Tylko teraz ten sluz mnie zmylił. I nie wiem co myśleć. 

Ja bym poczekała jeszcze kilka dni. Jak wtedy okresu nie będzie to zrób kolejny test, ale tylko rano, a jak wyjdzie negatywny, ale dalej okre się nie pojawi to może wizyta u gina?

1 minutę temu, Gość ytka napisał:

Ja bym poczekała jeszcze kilka dni. Jak wtedy okresu nie będzie to zrób kolejny test, ale tylko rano, a jak wyjdzie negatywny, ale dalej okre się nie pojawi to może wizyta u gina?

Już umowiona na 13.01  na wypadek gdyby test był zarówno pozytywny jednak , jak i negatywny. No chyba ze okres przyjdzie...