Chyba się wdam w romans z zajęta kobietą

1 minutę temu, Gość Marysia napisał:

Ja bym na twoim miejscu spróbowała żeby nie poprzestawać na gawędziarstwie

Chodzi Ci o dotyk? Planuję dotknąć ja i sprawdzić 

3 minuty temu, Gość Zakochany napisał:

Dotyka nadgarstki, szyję, czasami, albo poprawia elementy garderoby. Schyla głowę w dół jakby chciała spojrzeć na podłogę. A jak coś gadamy to np bawi się naszyjnikiem

Za mało charakterystyczne jak na zainteresowanie mężczyzną. Bawienie się naszyjnikiem równie dobrze moze być oznaką znudzenia lub nerwicy natręctw.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Za mało charakterystyczne jak na zainteresowanie mężczyzną. Bawienie się naszyjnikiem równie dobrze moze być oznaką znudzenia lub nerwicy natręctw.

To co by było charakterystyczne? 

2 minuty temu, Gość Zakochany napisał:

To co by było charakterystyczne? 

Patrzenie głęboko w oczy, albo wręcz przeciwnie płochliwość, gdy spoglądasz. Przybliżanie się do Ciebie,jeśli jest odważna, jeśli nie to tego nie będzie robiła. Czerwienienie się, zawstydzenie,plątanie się języka, po dłuższej rozmowie rozanielenie na twarzy, uśmiech i wyluzowanie. Na początku rozmowy zazwyczaj zakochana kobieta jest spięta. Bęzie Ci dawała znaki całą sobą. Jeśli znacie się dłużej,to bedzie Ci pozwalała stopniowo na coraz wiekszą zażyłość i bliskość. Jeżli znacie się krótko,to będzie szukała najgłupszego pretekstu żeby chwilę pobyć w Twoim towarzystwie. Ogolnie powinna być Tobie przychylna tzn. słucha co mówisz, patrzy, spogląda ukrakiem, śmieje się w Twoim towarzystwie, uśmiecha do Ciebie. 

11 minut temu, Gość Zakochany napisał:

Chodzi Ci o dotyk? Planuję dotknąć ja i sprawdzić 

To jeszcze jej nie dotykałeś? Koniecznie musisz to zrobić i patrz jej wtedy głęboko i poważnie w oczy. Jeeezu!

6 minut temu, Gość gość napisał:

Patrzenie głęboko w oczy, albo wręcz przeciwnie płochliwość, gdy spoglądasz. Przybliżanie się do Ciebie,jeśli jest odważna, jeśli nie to tego nie będzie robiła. Czerwienienie się, zawstydzenie,plątanie się języka, po dłuższej rozmowie rozanielenie na twarzy, uśmiech i wyluzowanie. Na początku rozmowy zazwyczaj zakochana kobieta jest spięta. Bęzie Ci dawała znaki całą sobą. Jeśli znacie się dłużej,to bedzie Ci pozwalała stopniowo na coraz wiekszą zażyłość i bliskość. Jeżli znacie się krótko,to będzie szukała najgłupszego pretekstu żeby chwilę pobyć w Twoim towarzystwie. Ogolnie powinna być Tobie przychylna tzn. słucha co mówisz, patrzy, spogląda ukrakiem, śmieje się w Twoim towarzystwie, uśmiecha do Ciebie. 

To wszystko się dzieje. Myślałem że o tym napisałem. A może zapomniałem. 

5 minut temu, Gość Zakochany napisał:

To wszystko się dzieje. Myślałem że o tym napisałem. A może zapomniałem. 

No to nie mam wątpliwości- wpałeś jej w oko.Tylko skoro zajęta,to pewnie nie zrobi kolejnego kroku, tak na 90%.  Chyba, że jest nieszczęśliwa w związku.

12 minut temu, Gość Marysia napisał:

To jeszcze jej nie dotykałeś? Koniecznie musisz to zrobić i patrz jej wtedy głęboko i poważnie w oczy. Jeeezu!

Gdzie ją dotknąć? Jeszcze nie. 

3 minuty temu, Gość gość napisał:

No to nie mam wątpliwości- wpałeś jej w oko.Tylko skoro zajęta,to pewnie nie zrobi kolejnego kroku, tak na 90%.  Chyba, że jest nieszczęśliwa w związku.

Na pewno nie zrobi ale może czeka az ja zrobię. 

3 minuty temu, Gość Zakochany napisał:

Gdzie ją dotknąć? Jeszcze nie. 

A co podpowia Ci intuicja? Jak bardzo bliskie są wasze relacje? Jak długo i skąd się znacie? W jakich okolicznościach się spotykacie? Czy jej facet jest obecny przy tych spotkaniach? Wszystko zależy od tych okoliczności.

7 minut temu, Gość Zakochany napisał:

Gdzie ją dotknąć? Jeszcze nie. 

Najlepiej weź ją delikatnie za ręke albo za ramię, tak powyżej łokcia. Potrzymaj chwile z czułością, jak cenny skarb. Jak długo to zależy od jej reakcji. W każdym razie nie za długo. I oczy, oczy muszą się spotkać.

3 minuty temu, Gość Marysia napisał:

Najlepiej weź ją delikatnie za ręke albo za ramię, tak powyżej łokcia. Potrzymaj chwile z czułością, jak cenny skarb. Jak długo to zależy od jej reakcji. W każdym razie nie za długo. I oczy, oczy muszą się spotkać.

Za bardzo nie ma za co innego niż ręka, tyłek nie, noga nie, brzuch też nie. 

1 minutę temu, Gość Zakochany napisał:

Za bardzo nie ma za co innego niż ręka, tyłek nie, noga nie, brzuch też nie. 

Jeszcze włosy mogą być

4 minuty temu, Gość Marysia napisał:

Jeszcze włosy mogą być

Wlosy ma upiete często. Nie bardzo. Masz dobry pomysł z tym przytrzymaniem za ręke, i dodać do tego jakieś wyznanie, typu jesteś dla mnie ważna. 

4 minuty temu, Gość Zakochany napisał:

Wlosy ma upiete często. Nie bardzo. Masz dobry pomysł z tym przytrzymaniem za ręke, i dodać do tego jakieś wyznanie, typu jesteś dla mnie ważna. 

Jeeeeeeejjjuuuuu ja bym padła z zawałem 🥰

Przed chwilą, Gość Marysia napisał:

Jeeeeeeejjjuuuuu ja bym padła z zawałem 🥰

Az taki mocny tekst? 

Przed chwilą, Gość Zakochany napisał:

Az taki mocny tekst? 

Jeśli jej się podobasz i czeka na COŚ z Twojej strony to mocny. Ja się wczuwam.

Wez sie czlowieku ogarnij bo zwariujesz na starosc o ile to juz nie jest ten objaw. 

Skonczysz jako starszy pan, podajacy sie w sieci za zakochanego 30 latka. Żal mi Ciebie.

No to chyba tylko za rękę, przedramię, ewentualnie plecy, kark. Jeśli słabo się znacie to tekst,ze jest wazna byłby nieco kłamliwy. Jeśli znacie sie długo to jak najbardziej polecam.

4 minuty temu, Gość wrozka napisał:

Skonczysz jako starszy pan, podajacy sie w sieci za zakochanego 30 latka. Żal mi Ciebie.

Uuu jeśli rzeczywiście to zmyślasz to niedobrze z Tobą

35 minut temu, Gość Marysia napisał:

Jeśli jej się podobasz i czeka na COŚ z Twojej strony to mocny. Ja się wczuwam.

Może lepiej powiedzieć, że jest wyjątkowa. Bez deklaracji 

A co jeśli się wkurzy za to??

40 minut temu, Gość Zakochany napisał:

Może lepiej powiedzieć, że jest wyjątkowa. Bez deklaracji 

Myśle ze tak będzie lepiej. Na początek jakiś miły komplement. Potem następny i tak dalej. 

Hej Zakochany , często widujesz ta kobietę ? 

Zakochany,jak się sprawy mają? Odważyles się na coś ??

Dnia 6.01.2020 o 16:55, Gość Zakochany napisał:

Faceta na 99%

Mąż to tez facet

37 minut temu, Gość bombka napisał:

Zakochany,jak się sprawy mają? Odważyles się na coś ??

nie widuje jej..

34 minuty temu, Gość zako napisał:

nie widuje jej..

Ok, to szkoda myślałam ze wcieliłes nasze rady w życie... pewnie tęsknisz ?

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ok, to szkoda myślałam ze wcieliłes nasze rady w życie... pewnie tęsknisz ?

no tak..
skąd takie zainteresowanie?