Teściowa obgaduje kogo popadnie a potem z nimi nas obgaduje. Uważa że to normalne i wszyscy tak robią a rodzina i tak pozostaje rodzina. Podzielacie to? Mi to zgrzyta

Ona uważa że to nic takiego bo to normalne że w rodzinie się o siebie ludzie nawzajem "troszczą" i rozmawiają o sobie nawzajem. Tak, tylko że ona porusza wyłącznie negatywne kwestie, wyśmiewa wady etc. Moja mama np.w ogóle taka nie jest, robi co może by uniknąć sytuacji by przy mnie odgadywać mojego brata

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ona uważa że to nic takiego bo to normalne że w rodzinie się o siebie ludzie nawzajem "troszczą" i rozmawiają o sobie nawzajem. Tak, tylko że ona porusza wyłącznie negatywne kwestie, wyśmiewa wady etc. Moja mama np.w ogóle taka nie jest, robi co może by uniknąć sytuacji by przy mnie odgadywać mojego brata

A co nas obchodzi twoja teściowa. Ona może ci nawet siekierę w plecy w bić a my i tak mamy to gdzies. Wiec dwa śliwa na pożegnanie. Wal się 

2 minuty temu, Gość Vdbsbsp napisał:

A co nas obchodzi twoja teściowa. Ona może ci nawet siekierę w plecy w bić a my i tak mamy to gdzies. Wiec dwa śliwa na pożegnanie. Wal się 

Głupi troll. Spadaj kaszalocie! 

Autorko możemy sobie przybic piątkę ja się strasznie zrazilam do swojej teściowej przez takie zachowanie. Mam tak jak Ty moja mama nigdy nikogo nie obgaduje, nie krytykuje, nie wysmiewa. Dlatego potem człowieka to tak razi u innych. Moja teściowa jest wg mnie strasznie fałszywa przykładowo obgaduje przy mnie swoją synowa, narzeka na nia itd to chyba jestem na tyle rozgarnieta żeby wiedzieć że ze mną robi to samo. Obgaduje dzieci swojego rodzeństwa że im jej brat wszytsko opłaca że są tacy bogaci... Chyba jest zazdrosna. I wiele innych sytuacji. Zresztą prawie całą rodziną tam tak ma. Ale oni to chodzące ideały według siebie poza tym wciskając nosa w nasze życie, jakby mogli to by pod kołdrę zajrzeli. Ja nie reaguje na ich zachowanie, są mi obojętni i nie wczulam się w ich głupie zachowanie inaczej bym zwariowała.

Autorko możemy sobie przybic piątkę ja się strasznie zrazilam do swojej teściowej przez takie zachowanie. Mam tak jak Ty moja mama nigdy nikogo nie obgaduje, nie krytykuje, nie wysmiewa. Dlatego potem człowieka to tak razi u innych. Moja teściowa jest wg mnie strasznie fałszywa przykładowo obgaduje przy mnie swoją synowa, narzeka na nia itd to chyba jestem na tyle rozgarnieta żeby wiedzieć że ze mną robi to samo. Obgaduje dzieci swojego rodzeństwa że im jej brat wszytsko opłaca że są tacy bogaci... Chyba jest zazdrosna. I wiele innych sytuacji. Zresztą prawie całą rodziną tam tak ma. Ale oni to chodzące ideały według siebie poza tym wciskając nosa w nasze życie, jakby mogli to by pod kołdrę zajrzeli. Ja nie reaguje na ich zachowanie, są mi obojętni i nie wczulam się w ich głupie zachowanie inaczej bym zwariowała.

Dużo bab tak robi. Taki typ plotkary, której nie należy niczego mówić ani pokazywać bo rozsieje. Staraj się z nią nie rozmawiać. Możesz słuchać jej głupich monologów, żeby nie psuć sobie relacji, ale nie wchodź z nią w dyskusje, bo dasz tylko pożywkę do plotek.

Nie znoszę takich ludzi, obgadywanie to jedna z najgorszych cech.