czy uważacie że 30 lat to pózny wiek na rodzenie dzieci?

mi sie wydaje to wieku idealny a nawet pózniejszy, a słysze często że to pózno. To co lepiej rodzić w wieku lat 20-stu? młode lata można poświecić na wykształcenie i czegoś się najpierw dorobić żeby rodzice nie musieli pomagać ale może tylko ja mam takie poglądy i wszyscy sie śpieszą z rodzeniem

Tak uważam, że to późno. Urodziłam dwoje dzieci w wieku 27 i 28 lat i te ciążę były bezproblemowe. Teraz jestem w trzeciej ciąży, mam 32 lata, urodzę w wieku 33 lat i ciągle mam jakieś problemy, obecnie z nadciśnieniem. Ta ciąża jest dla mnie najtrudniejsza. Zamierzam teraz mówić wszystkim koleżankom, które chcą mieć dzieci, żeby uwinely się przed 30stka. 

Dzieci urodziłam w wieku 30 5 i 35,5 - ciążę bez problemu, po za tym że obie zakończone cc ( gdybym rodziła wcześniej też byłaby cc).

up

8 minut temu, Gość Iubbb napisał:

Tak uważam, że to późno. Urodziłam dwoje dzieci w wieku 27 i 28 lat i te ciążę były bezproblemowe. Teraz jestem w trzeciej ciąży, mam 32 lata, urodzę w wieku 33 lat i ciągle mam jakieś problemy, obecnie z nadciśnieniem. Ta ciąża jest dla mnie najtrudniejsza. Zamierzam teraz mówić wszystkim koleżankom, które chcą mieć dzieci, żeby uwinely się przed 30stka. 

rzeczywiście twoje 28 lat to wiele wcześniej niż 30, głupia baba

14 minut temu, Gość dldld napisał:

mi sie wydaje to wieku idealny a nawet pózniejszy, a słysze często że to pózno. To co lepiej rodzić w wieku lat 20-stu? młode lata można poświecić na wykształcenie i czegoś się najpierw dorobić żeby rodzice nie musieli pomagać ale może tylko ja mam takie poglądy i wszyscy sie śpieszą z rodzeniem

Jesteś bardzo ograniczona,bo ja mam i w rodzinie i wśród znajomych pełno przykładów, że problemy z ciążą mają i 20latki a 40stki bez problemów rodzą. Wszystko zależy od danego organizmu,dbania o siebie.,odporności,genów a nie wieku.Bo 20 latka urodziła dziecka z downem, a 40stka swoje pierwsze zdrowe

czytałaś uważnie temat? ja nie uważam że 30 lat to pózny wiek na dziecko tylko ja tak słysze od osób że 30 to pózny wiek na dzieci, ja tak nie uważam.

Ja mam 30lat i nie mam dziecka. Zawsze wychodziłam z założenia, że dziecko to taki etap jak już się pójdzie na swoje, więc w sumie wiek nie jest głównym wyznacznikiem. Jestem pół roku po ślubie, wynajmujemy mieszkanie, planujemy zakup własnego. I pewnie jak to nastąpi się zdecydujemy. Aha, nie czuję potrzeby, że muszę mieć, będzie to będzie, pewnie fajniej jak jednak się pojawi

W moim najbliższym otoczeniu planowane ciąże były dwie- jedna koleżanka 26lat (bo facet chciał już), druga zaszła mając 31 (po przeprowadzce do własnego domu), inna zamierzała się dopiero starać i zaszła (31 lat), w nieplanowanej ciąży była jedna (28lat). Co do dalszych znajomych, to większość ma co najmniej jedno, zaczynali tuż po studiach, czyli średnio ok 26lat, powielając schemat ślub i od razu robienie dzieci. 

Dziś kobiety 30 letnie przechodzą menopauzę, a 40-kilkuletnie rodzą zdrowe dzieci. Nie ma reguły. Jeśli kobieta zdrowo się odżywia, żyje w miarę bez stresu i jest szczęśliwa metryka nie będzie miała znaczenia.

8 minut temu, Gość ala napisał:

Dziś kobiety 30 letnie przechodzą menopauzę, a 40-kilkuletnie rodzą zdrowe dzieci. Nie ma reguły. Jeśli kobieta zdrowo się odżywia, żyje w miarę bez stresu i jest szczęśliwa metryka nie będzie miała znaczenia.

Bzdura. 

9 minut temu, Gość ala napisał:

Dziś kobiety 30 letnie przechodzą menopauzę, a 40-kilkuletnie rodzą zdrowe dzieci. Nie ma reguły. Jeśli kobieta zdrowo się odżywia, żyje w miarę bez stresu i jest szczęśliwa metryka nie będzie miała znaczenia.

Bzdura. Im wcześniej tym lepiej. Oczywiscie nie zbyt wczesnie, ale miedzy 20 - 35 max.