Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Daria

Na pewno tylko dwie rzeczy?

Polecane posty

Gość Daria

Dostałam listę do szpitala na porodówkę. Czy któraś z was też miała dla dziecka zabrać tylko pampersy i chusteczki? Nic więcej? 

Czytając wyprawki z niektórych szpitali to jak zabrać pół wyprawki domowej a tutaj.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Rodziłam w tamtym roku, pakowałam się według listy wyprawkowej ze strony internetowej szpitala i było tam tyle rzeczy, że ledwo zmieściłam się w dużą walizkę oraz torbę. Moja koleżanka rodziła kilka tygodni po mnie w innej placówce i musiała mieć tylko rzeczy dla siebie oraz zapewnić dla dziecka ubranko na wyjście, więc byłam w pozytywnym szoku. Ciesz się, że masz porządny szpital!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daria

Właśnie dla mnie jest cała lista rzeczy higienicznych, dokumentów, ułatwiaczy, a gdy spojrzałam na listę dla dzidziusia: chusteczki i pampersy, a ciuszki ma przynieść mąż w dniu wypisu. Na początku przytaknęłam, a później zastanawiałam się czy to realne. W szczególności, że listy wielu szpitali to połowa domowej wyprawki!  Niby wiadomo mąż może dowieźć, ale zawsze jest taki stres że nie wyszykujesz się do końca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W szpitalu się przydają podkłady do przewijania (ja używałam tych swoich higienicznych, kładzionych na łózko), albo wielorazowy przewijak, krem do pupy, rożek albo  kocyk, pieluszka flanelowa pod buzię, krem do pupy, ubranka- właściwie tyle, chyba że jest dłuższy pobyt i dziecko jest kąpane. Jeśli twój szpital to zapewnia, to niby fajnie i wygoda. Mój to zapewniał jeśli mama potrzebowała- efekt był  taki że w ciuszkach szpitalnych (założyli je zaraz po porodzie, bo jeszcze torba nie dojechała) wyglądało jak obywatel trzeciego świata, bo ubranka były stare, sprane, dziurawe i rozmiar większe. Kocyków nie było, tylko rożki, które wprawdzie można rozpiąć, ale ciężko nim dziecko wygodnie przykryć. Do tego sztywne tetrowe pieluchy, podrażniające buzię. Lepiej się czułam używając własnych rzeczy i nie biegając z prośbą o kolejne ubranko bo dziecku się ulało czy przesikało pieluchę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lois

Lekarz ktory mnie prowadzi prywatnie jest tez lekarzem w szpitalu publicznym w ktorym bede rodzic, wiec wydrukowalam sobie liste rzeczy ze strony szpitala i poprosilam zeby zweryfikowal. No i dla malego musze wziac tylko cieplego pajacyka na wyjscie, bo termin mam w marcu. Reszta rzeczy dostane jako "mini-wyprawke" na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
5 godzin temu, Gość Daria napisał:

Dostałam listę do szpitala na porodówkę. Czy któraś z was też miała dla dziecka zabrać tylko pampersy i chusteczki? Nic więcej? 

Czytając wyprawki z niektórych szpitali to jak zabrać pół wyprawki domowej a tutaj.. 

Tak, u mnie w szpitalu też tak było. Ja jeszcze w razie czego zabrałam skarpetki i niedrapki. Niedrapki się nie przydały, ale skarpetki bardzo, bo nie było szpitalnych, a małemu strasznie stopy marzły.

Zabierz tylko swoje ciuszki na wypis, żebyś nie brała ze szpitala golasa 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefw

U mnie w szpitalu wymogiem były tylko własne pieluchy. Nie czyściło się chusteczkami, dostawałyśmy szpitalny balsam, i materiały higieniczne. Ubranka, szpitalne. Ogólnie wszystko szpitalne, nawet mleko zastępcze (to akurat nie najlepszy pomysł bo szpital ma takie, jakie sponsor dowiezie, jedną markę).

Te szpitalne rzeczy były najlepszej jakości, zwłaszcza ten balsam wyrabiany w szpitalnej aptece. Potem starałam się dostać identyczny ale nie dało się go kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa

Ja dla dzidziusia potrzebowałam tylko chusteczki i krem do pupy. Pieluszki i ubranka dostawaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rodziłam w maju 2019.

Potrzebne były dla dziecka pampersy i chusteczki.

Ubranko na wyjście i nosidełko przywiózł mąż w dniu wypisu. 

Dziecku wszystko zapewnił szpital na czas pobytu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
9 godzin temu, Gość gość2 napisał:

Tak, u mnie w szpitalu też tak było. Ja jeszcze w razie czego zabrałam skarpetki i niedrapki. Niedrapki się nie przydały, ale skarpetki bardzo, bo nie było szpitalnych, a małemu strasznie stopy marzły.

Zabierz tylko swoje ciuszki na wypis, żebyś nie brała ze szpitala golasa 😛 

Wszystkie niemowleta maja chlodne stopy. To normalne, fizjologiczne i nie oznacza, ze mu marzna czy cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×