Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kgcx

Czy ktoś z was poznał męża w późniejszym wieku?

Polecane posty

Gość Gość
23 minuty temu, Gość fkfkf napisał:

Wiesz dlaczego mam takie myśli? powiem Ci szczerze, pochodzę z wioski i tak uważają że już powinnam mieć męża i dzieci bo moje koleżanki które na studia nie poszły tak jak ja do dużego miasta szybko powychodziły za mąż i mają nawet dzieci. Moje ciotki tez mi przygadują kiedy kogoś znajde, już mi nawet przykro z tego powodu. Druga sprawa że czytam na kafe że po 30-stce są sami niefajni faceci albo rozwodnicy więc boje sie że nie znajde nikogo kto nie jest po rozwodzie albo że zostali sami beznadziejni faceci dla mnie. Nawet rozmawiałam z pewną starszą kobietą psycholog, taka znajoma to mi powiedziała żebym sie śpieszyła z szukaniem męża bo potem sami rozwodnicy a jak facet ma 35 lat to na pewno jest z nim coś nie tak i to mi powiedziała kobieta wykształcona, pani psycholog.

Twoje koleżanki nie poszły na studia i dzięki temu nie miały się czym pożytecznym zająć w młodości, więc musiały wyjść za mąż,  żeby im nikt nie wypominał, że powietrze marnują. A pani psycholog to ma braki w swoim zawodzie wyraźne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flfl

może miałam za duże ambicje w życiu, bo tak szczerze gdy byłam młodsza to chciałam zawsze dojść do czegoś w życiu i nie skupiłam sie na znalezieniu chłopa. Może trzeba było szukać intensywnie od najmłodszych lat i zapomnieć o ambicjach i innych rzeczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×