Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Spałam z moim przyjacielem

Polecane posty

Gość Misio
2 minuty temu, Gość kolorowanka napisał:

To już nie jest Twój przyjaciel.

Sama prawda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Bobo napisał:

A może on się zwyczajnie w Tobie zaczął zakochiwać?

No albo to manipulator. Odtwórz sobie jak to sie działo, czy było dużo alkoholu przed seksem?

Opcje są różne.

Nie wiem czy manipulator zaangażował by się aż tak bardzo w tą relację. On bardzo dużo mi pomógł i sporo mu zawdzięczam.

Nie stało się to pod wpływem alkoholu. Byliśmy trzeźwi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QoT eceq
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie wiem czy manipulator zaangażował by się aż tak bardzo w tą relację. On bardzo dużo mi pomógł i sporo mu zawdzięczam.

Nie stało się to pod wpływem alkoholu. Byliśmy trzeźwi. 

to skąd ten moralniak?? skoro Ty cos czujesz, on też, byliście trzeźwi

Kuurde kobieto, weź dorośnij i zacznij podejmować decyzje samodzielnie. Przepraszam, to już zrobiłaś

Teraz po prostu bierz na barki tego konsekwencje, czyli podejmowanie kolejnych decyzji

Życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość QoT eceq napisał:

to skąd ten moralniak?? skoro Ty cos czujesz, on też, byliście trzeźwi

Kuurde kobieto, weź dorośnij i zacznij podejmować decyzje samodzielnie. Przepraszam, to już zrobiłaś

Teraz po prostu bierz na barki tego konsekwencje, czyli podejmowanie kolejnych decyzji

Życie?

Może to nawet nie jest kwestia moralniaka tylko jakiejś wewnętrznej obawy, że coś się zepsuje... Może nie potrzebnie się zamartwiam.

Tak przed sobą czuję, że zrobiłabym to po raz drugi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Gość Gość napisał:

Może to nawet nie jest kwestia moralniaka tylko jakiejś wewnętrznej obawy, że coś się zepsuje... Może nie potrzebnie się zamartwiam.

Tak przed sobą czuję, że zrobiłabym to po raz drugi. 

przeczytaj, to co napisałaś. odpowiedziałaś sobie sama... 

A nawiasem mówiąc na wyjeździe dał Ci namiastkę tego czego potrzebowałas. Znacie się, rozmawiacie, facet Cie slucha i wie jakie masz potrzeby i marzenia... 

więc je zrealizował i tym Cie ujal, domyślam się, że był szarmancki i adorowal, pokazał Ci, że jesteś kobietą i tym Cie zdobył... Skrupulatnie sobie to zaplanowal, Italia jest piękna  więc romans się pięknie zaczął, czy w scenerii szarej rzeczywistości też byś była tak podekscytowana i uległa? 

Chcesz drugi raz, jestes już jego i tylko zachowaj chociaż 20% rozsądku, bo to Ty już żyjesz naf ziemia😉

Zycze powodzenia ale poczytaj sobie o manipulacji. Strescilas historie, a tylko Ty go znasz i wiesz jakim jest człowiekiem. My tutaj wyciągamy wnioski z sytuacji, a nie człowieka.

Może być też tak, że on od dawna jest w Tobie zakochany... 💞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawe

Czym się różni podstęp od zabiegania o popuszczenie szpary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rooochacz

Za wycieczkę do Włoch każdej by się nogi rozłożyły automatycznie a te niezainteresowane by nigdzie nie jechały czy leciały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rooochacz

Nie za takie rzeczy trzaskają gałę i się nie dziwią, a autorka zgrywa zdziwioną życiem sierotkę Marysię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Polecieliśmy tam ze względu na jego włoskie korzenie. 

No i jak tam ten jego korzeń? Spodobało ci się ruuuchanko co? Tu tu teraz płaczesz na kafe a on szuka kolejnej dziurki, która poleci z nim na ero-wakacje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 godzin temu, Gość Kiss napisał:

Dajcie dziewczynie spokój. Koleś dobrze wiedział co robi. Sypnal kasą, zabrał do Włoch, więc wiadomo było od początku na co liczy. 

Instagramowe modelki też podróżują do Dubaju w wiadomym celu. A autorka poleciała do Włoch. 

Przecież oboje mieli ochotę na seks. Głupkowate porównanie z tym Dubajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Potrzebował darmowej szpary na kilka dni to zabrał pierwszą lepszą znajomą. Przynajmniej zaoszczędził na kooooorewkach cwaniaczek 👍

Prymitywny wpis przygłupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

No i jak tam ten jego korzeń? Spodobało ci się ruuuchanko co? Tu tu teraz płaczesz na kafe a on szuka kolejnej dziurki, która poleci z nim na ero-wakacje. 

prymitywy won

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kubik

Nie przejmuj się szczekaniem kafeteryjnych prawiczków. Ciesz się życiem, żyj chwilą. A przed wami chyba poważna rozmowa o przyszłości. 

Powodzenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ttttyyryry

No co ma być dalej? Albo związek- na co wszystko wskazuje albo gość jest naprawdę podłym ...nsynem i Cię wykorzystał- w co wątpię, bo nikt nie zadaje sobie tyle trudu żeby kogoś przelecieć. Za dużo myślisz. Porozmawiajcie jak dorośli, a nie piszesz na tym forum xddd Masz 26 lat, a nie potrafisz sobie ogarnąć takiej sprawy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Ttttyyryry napisał:

No co ma być dalej? Albo związek- na co wszystko wskazuje albo gość jest naprawdę podłym ...nsynem i Cię wykorzystał- w co wątpię, bo nikt nie zadaje sobie tyle trudu żeby kogoś przelecieć. Za dużo myślisz. Porozmawiajcie jak dorośli, a nie piszesz na tym forum xddd Masz 26 lat, a nie potrafisz sobie ogarnąć takiej sprawy? 

Ale w jaki sposób on ją rzekomo wykorzystał? Gdzie i jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 godzin temu, Gość Rooochacz napisał:

Za wycieczkę do Włoch każdej by się nogi rozłożyły automatycznie a te niezainteresowane by nigdzie nie jechały czy leciały

Pewnie już szuka kolejnej chętnej, a autorka już zakochana bo raz ch.ja poczuła 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Cześć, tu autorka tego posta. Niestety niektórzy z was mieli rację. Spotkałam go dziś rano i zapytałam, czy możemy wieczorem pogadać o tym co było itp o tym co jest między nami. Najpierw powiedział że ok, a później jak już byłam w pracy przysłał mi sms, że nie da rady się spotkać, ale domyśla się, o czym chciałam gadać. Odpisalam, że o czym? A on że to we Włoszech to była chwila zapomnienia i woli żebyśmy pozostali przyjaciółmi jak do tej pory 😞

Co nam teraz zrobić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Boję się, że coś się zmieni, a nie chcę tracić tej relacji. Jest dla mnie kimś ważnym. 

To trzeba było dupska nie nastawiać. Jakim cudem niektórzy mogą być takimi zwierzętami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
42 minuty temu, Gość Gość napisał:

Pewnie już szuka kolejnej chętnej, a autorka już zakochana bo raz ch.ja poczuła 

Niektóre tak mają.

 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Przecież oboje mieli ochotę na seks. Głupkowate porównanie z tym Dubajem.

To trzeba od razu parzyć się z kim popadnie jak zwierzęta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Już jej napisał, że to nic nie znaczyło, więc na za swoje cichodajka 🍑

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Cześć, tu autorka tego posta. Niestety niektórzy z was mieli rację. Spotkałam go dziś rano i zapytałam, czy możemy wieczorem pogadać o tym co było itp o tym co jest między nami. Najpierw powiedział że ok, a później jak już byłam w pracy przysłał mi sms, że nie da rady się spotkać, ale domyśla się, o czym chciałam gadać. Odpisalam, że o czym? A on że to we Włoszech to była chwila zapomnienia i woli żebyśmy pozostali przyjaciółmi jak do tej pory 😞

Co nam teraz zrobić? 

Widzę, że ktoś się tu pode mnie podszył w czasie mojej nieobecności na forum... Jak przypuszczam w celu sprawienia przyjemności forumowym złośliwcom. Nic takiego nie miało miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 godzin temu, Kobieta z klasą napisał:

przeczytaj, to co napisałaś. odpowiedziałaś sobie sama... 

A nawiasem mówiąc na wyjeździe dał Ci namiastkę tego czego potrzebowałas. Znacie się, rozmawiacie, facet Cie slucha i wie jakie masz potrzeby i marzenia... 

więc je zrealizował i tym Cie ujal, domyślam się, że był szarmancki i adorowal, pokazał Ci, że jesteś kobietą i tym Cie zdobył... Skrupulatnie sobie to zaplanowal, Italia jest piękna  więc romans się pięknie zaczął, czy w scenerii szarej rzeczywistości też byś była tak podekscytowana i uległa? 

Chcesz drugi raz, jestes już jego i tylko zachowaj chociaż 20% rozsądku, bo to Ty już żyjesz naf ziemia😉

Zycze powodzenia ale poczytaj sobie o manipulacji. Strescilas historie, a tylko Ty go znasz i wiesz jakim jest człowiekiem. My tutaj wyciągamy wnioski z sytuacji, a nie człowieka.

Może być też tak, że on od dawna jest w Tobie zakochany... 💞

On jest związany z Italią ze względu na to, że jego nieżyjący już ojciec był Włochem. Dlatego też wraca w te rejony, a tym razem zaprosił i mnie. Sporo spacerowaliśmy. Pokazał mi piękne miejsca. Poczułam się przy nim podczas tego wyjazdu jak z narzeczonym czy coś w tym rodzaju. Zobaczyłam w nim nie tylko przyjaciela, ale też mężczyznę. Nie wiem czy to przez to miejsce, czy przez warunki i atmosferę jaką stworzył, ale tak było... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

On jest związany z Italią ze względu na to, że jego nieżyjący już ojciec był Włochem. Dlatego też wraca w te rejony, a tym razem zaprosił i mnie. Sporo spacerowaliśmy. Pokazał mi piękne miejsca. Poczułam się przy nim podczas tego wyjazdu jak z narzeczonym czy coś w tym rodzaju. Zobaczyłam w nim nie tylko przyjaciela, ale też mężczyznę. Nie wiem czy to przez to miejsce, czy przez warunki i atmosferę jaką stworzył, ale tak było... 

Spędził czas z Toba w miejscu  które kocha. Zabral Cie w swój świat... 

Myślę, że to nie przypadek... 💞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość Kubik napisał:

Nie przejmuj się szczekaniem kafeteryjnych prawiczków. Ciesz się życiem, żyj chwilą. A przed wami chyba poważna rozmowa o przyszłości. 

Powodzenia. 

 

4 godziny temu, Gość Ttttyyryry napisał:

No co ma być dalej? Albo związek- na co wszystko wskazuje albo gość jest naprawdę podłym ...nsynem i Cię wykorzystał- w co wątpię, bo nikt nie zadaje sobie tyle trudu żeby kogoś przelecieć. Za dużo myślisz. Porozmawiajcie jak dorośli, a nie piszesz na tym forum xddd Masz 26 lat, a nie potrafisz sobie ogarnąć takiej sprawy? 

On po tym wszystkim traktuje mnie bardzo naturalnie z uczuciem. Nie odniosłam wrażenia, że coś się zmieniło na minus. Nie myślałam wcześniej, że moglibyśmy być dla siebie kimś więcej. Podczas tej wycieczki poczułam, że zaczynam w nim widzieć nie tylko serdecznego przyjaciela, ale też fantastycznego mężczyznę dla mnie. Poczułam, że mnie pociąga i się stało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość gość napisał:

To trzeba było dupska nie nastawiać. Jakim cudem niektórzy mogą być takimi zwierzętami?

Nie pie rdol koniotrzepku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 minut temu, Kobieta z klasą napisał:

Spędził czas z Toba w miejscu  które kocha. Zabral Cie w swój świat... 

Myślę, że to nie przypadek... 💞

Zgadza się. Ja nigdy wcześniej nie byłam w Włoszech. Nie miałam też zbyt dużo czasu na podjęcie decyzji. Można powiedzieć, że poleciałam z nim tam zupełnie w ciemno. Podobało mi się to, że czułam się z nim bezpiecznie, że zadbał o mnie odpowiednio. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zgadza się. Ja nigdy wcześniej nie byłam w Włoszech. Nie miałam też zbyt dużo czasu na podjęcie decyzji. Można powiedzieć, że poleciałam z nim tam zupełnie w ciemno. Podobało mi się to, że czułam się z nim bezpiecznie, że zadbał o mnie odpowiednio. 

Wiesz co ja myślę? Że on po prostu zbliżył się do Ciebie jako przyjacIel, ponieważ nie chciał Cię spłoszyć jeżeli w jakiś inny sposób chciałby się do Ciebie zbliżyć. Jako przyjaciel miał Ciebie przy sobie i Ci w jakiś sposób pomagał równocześnie darząc Cię może innym uczuciem, nie stricte przyjacielskim. Pytanie teraz czego Ty chcesz? Czy serio chcesz go jako przyjaciela czy coś tam pika Ci w serduchu innego. Musisz sama to rozstrzygnąć a po spotkaniu z nim zobaczysz na czym stoisz. No i oczywiście jak on to widzi dalej. Nie odsuwaj się od niego definitywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Wiesz co ja myślę? Że on po prostu zbliżył się do Ciebie jako przyjacIel, ponieważ nie chciał Cię spłoszyć jeżeli w jakiś inny sposób chciałby się do Ciebie zbliżyć. Jako przyjaciel miał Ciebie przy sobie i Ci w jakiś sposób pomagał równocześnie darząc Cię może innym uczuciem, nie stricte przyjacielskim. Pytanie teraz czego Ty chcesz? Czy serio chcesz go jako przyjaciela czy coś tam pika Ci w serduchu innego. Musisz sama to rozstrzygnąć a po spotkaniu z nim zobaczysz na czym stoisz. No i oczywiście jak on to widzi dalej. Nie odsuwaj się od niego definitywnie.

Myślę, że mogłoby być z tego coś więcej. Jest dla mnie ważny, jest dla mnie kimś bliskim. Ten wyjazd jeszcze bardziej nas do siebie zbliżył, nie tylko intymnie, ale też emocjonalnie. Czy ja się zakochałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Prymitywny wpis przygłupa.

Wierszem miał napisać? Napisał krótko i zwięźle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kurcze, ciągle o nim myślę. Powinnam zadzwonić? Tęsknię za jego gorącą pałą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×