Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wynajmujacy moze nas wyrzucic z mieszkania jezeli przyjmowal przelewy

Polecane posty

Gość gość

Sprawa jest taka: siostra mojego faceta wynajmowała te kawalerke. Ale przeprowadzila sie do swojego faceta i ja z dzieckiem i z facetem wprowadzilismy sie tam i placilismy za to mieszkanie. Wynajmujacy nie reagowal. Teraz urodzilam 2 dziecko i mielismy problem z platnosciami, i przyszedl wlasciciel i od progu zaczal szalec ze co to jest, ze wynajal jednej dzieczynie a teraz 4 osoby mieszkaja na 22m2 i ze mamy sie wynosic. ALE przyjmowal od nas pieniadze, chcemy uregulowac jak tylk oodbijemy sie od dnia. Czy moze nas wyrzucic? Jakis czas temu jak poszedl z siostra faceta szybko spisalismy uomwe ze ona nam odstepuje to mieszkanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wam

oszalałaś czy co? 4 os zamiast 1? i ona wam odstąpiła nie swoje mieszkanie?? ja ci mogę odstąpić pałac kultury chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz

A dlaczego siostra nie rozwiązała umowy z właścicielem, a ty nie podpisałaś nowej z WŁAŚCICIELEM? Przecież jak mieszka więcej osób to opłaty wzrastają itp.. Właściciel powinien wiedzieć o tym fakcie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

czasem czytam i nie wierze 😄 co za ludzie! wy tak serio,czy sie zgrywacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jaki trzeba mieć tupet, żeby wyprowadzać się do czyjegoś mieszkania bez pytania go o to i jeszcze mówić, że się zapłaci "jak odbijemy się od dna". To prawie jakby bezdomni ukradkiem przejęli mieszkanie. Jakbym weszła do swojego mieszkania i zobaczyła obcych ludzi udających domowników to szybko by wyszli z niego choćby w piżamach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Buahhha coraz durniejsze prowo. Siostra faceta to mogła wam odstąpić swoje gacie, a nie cudze mieszkanie. Jasne że może was wywalić, żadnej umowy z wami nie nie, mieszkacie na dziko, a właściciel przyjmował kasę bo myślał, że to od siostry. Sprawa jest bardzo prosta, wylatujecue z chaty w 5 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Buahhha coraz durniejsze prowo. Siostra faceta to mogła wam odstąpić swoje gacie, a nie cudze mieszkanie. Jasne że może was wywalić, żadnej umowy z wami nie nie, mieszkacie na dziko, a właściciel przyjmował kasę bo myślał, że to od siostry. Sprawa jest bardzo prosta, wylatujecue z chaty w 5 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Umową z siostrą możesz sobie tyłek podetrzeć. Wiążąca jest tylko umowa z właścicielem. Jesteście wraz z konkubentem i przychówkiem dzikimi lokatorami i dziwię się, że jeszcze was nie wyrzucił. Tym bardziej, że nie płacicie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Buahhha coraz durniejsze prowo. Siostra faceta to mogła wam odstąpić swoje gacie, a nie cudze mieszkanie. Jasne że może was wywalić, żadnej umowy z wami nie nie, mieszkacie na dziko, a właściciel przyjmował kasę bo myślał, że to od siostry. Sprawa jest bardzo prosta, wylatujecue z chaty w 5 min.

ja od jakiegos czasu jestem w kilku grupach na fb i juz nie takie rzeczy w postach czytałam,wiec uwierze we wszystko 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 minuty temu, Gość gosc napisał:

czasem czytam i nie wierze 😄 co za ludzie! wy tak serio,czy sie zgrywacie?

Wiem, że ciężko uwierzyć i ten temat to może prowo, ale tego typu sytuacje się zdarzają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
37 minut temu, Gość gość napisał:

Sprawa jest taka: siostra mojego faceta wynajmowała te kawalerke. Ale przeprowadzila sie do swojego faceta i ja z dzieckiem i z facetem wprowadzilismy sie tam i placilismy za to mieszkanie. Wynajmujacy nie reagowal. Teraz urodzilam 2 dziecko i mielismy problem z platnosciami, i przyszedl wlasciciel i od progu zaczal szalec ze co to jest, ze wynajal jednej dzieczynie a teraz 4 osoby mieszkaja na 22m2 i ze mamy sie wynosic. ALE przyjmowal od nas pieniadze, chcemy uregulowac jak tylk oodbijemy sie od dnia. Czy moze nas wyrzucic? Jakis czas temu jak poszedl z siostra faceta szybko spisalismy uomwe ze ona nam odstepuje to mieszkanie. 

A miala w umowie napisane, ze moze odstepowac mieszkanie? 

Chamstwo to mało powiedziane. 

Zmienilabym zamki a was wypieprzyla z betami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

I dodam, ze moze tak zrobic bo nie ma z wami zadnej umowy. A ty masz z siostra jakis swistek. Jestescie dzikimi lokatorami.. 

A co ze smieciami np? Byla 1 osoba jest 4ka. Czyli mogl ktos na wlasciciela doniesc do spoldzielni, ze wiecej osob mieszka a on placi za jedną. 

Masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mam 570 zl czynszu, ok 100 zl za prą, 20, zl za gaz, 50 zl za intermet - 50 m2, Kraków. Musze placic co miesiac, i jesli lokator powiedzialby mi, ze nie ma dostalby kopa w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Po co dzieciaka robiłaś drugiego jak ani kasy ani mieszkania nie macie? Co ty myslisz, ze obcy facet bedzie was sponsorował? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Po co dzieciaka robiłaś drugiego jak ani kasy ani mieszkania nie macie? Co ty myslisz, ze obcy facet bedzie was sponsorował? 

 

Bo to roszczeniowa patola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×