Ciała ketonowe w moczu 4 tydzień ciąży

Odebrałam taki wynik: ciała ketonowe dodatnie przy tym 4 plusiki, flota bakteryjna dość liczna. Czy taki wynik może poczekać do poniedziałku aż znajdę ginekologa? Jest sie czym przejmować?

No powinnaś choć telefonicznie skonsultować się ginekologiem albo wybrać się do lekarza rodzinnego.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

No powinnaś choć telefonicznie skonsultować się ginekologiem albo wybrać się do lekarza rodzinnego.

Dzwoniłam wiele razy, chodzę na NFZ i tam nie odbierają telefonów. Bede musiała iść osobiście w poniedziałek.

A do rodzinnego?

Ciała ketonowe to normalka w ciąży więc tym się specjalnie nie stresuj. Jeśli nie boli cię pęcherz to spokojnie poczekaj do poniedziałku a przez weekend pij sok żurawinowy. Jego składniki utrudniają bakteriom utrzymywanie się na ścianach pęcherza.

Nie chcę Cię straszyć, ale u mnie była to oznak cukrzycy ciążowej. Ginekolog wysłał mnie na krzywą cukrowa a potem do diabetologa.

I to nieprawda, że to normalny objaw. Mi dopiero podawanie insuliny usunelo ciala kto owe ale do końca ciąży musialam codziennie badać ich poziom w moczu. 

" Ciała ketonowe w moczu w ciąży nie powinny być obecne. Dlatego też nie istnieje takie określenie jak norma ciał ketonowych w ciąży. U ciężarnych ketonuria jest często następstwem intensywnych wymiotów, występujących na ogół w pierwszym trymestrze ciąży. Ketonuria jest także konsekwencją odchudzania się lub intensywnego wysiłku fizycznego. Warto jednak podkreślić, że u osób zdrowych ketonuria występuje niezwykle rzadko. Zwiększona ilość ketonów w moczu zazwyczaj związana jest bowiem z cukrzycą typu I, natomiast prawie w ogóle nie jest obecna przy cukrzycy typu II."

"Czym grożą ciała ketonowe w ciąży?
Obecność zarówno wysokiego poziomu glukozy, jak i ciał ketonowych w moczu kobiety oczekującej dziecka jest sytuacją wyjątkowo groźną. Objawami, które powinny wzbudzić czujność ciężarnej są: bóle brzucha połączone z nudnościami i wymiotami, wielomocz, suchość w ustach oraz acetonowy oddech, ciągłe uczucie pragnienia oraz bóle głowy. Nie są to niestety objawy specyficzne i mogą towarzyszyć również innym chorobom. Często są one ignorowane przez przyszłą mamę, ponieważ kojarzy je głównie z normalnymi objawami typowymi dla ciąży. Z tego właśnie powodu należy raz w miesiącu wykonywać badania moczu i krwi. Duże stężenia ciał ketonowych mogą działać neurotoksycznie, co oznacza, że mogą doprowadzić do uszkodzeń mózgu dziecka. W groźniejszych przypadkach zaawansowana ketonuria może zakończyć się śpiączką, a nawet śmiercią."

Tu autorka jestem w 4 miesiącu nie tyg (pomyłka w temacie). Wcześniej to pisałam ale ucięło. Od pon do środy miałam migrene, wtedy zawsze wymiotuje na potegę i każdy płyn zwracam. Mocz był oddany w czwartek, wiec podejrzewam, ze te ciała ketonowe ++++ sa od tego. Jesli chodzi o diabetyka to tez chodzę, ale gdy uważam na co jem to cukier 1 h po jedzeniu jest koło 120. Martwi mnie tez liczna flora bakteryjna w moczu.

No to idź do rodzinnego na konsultację.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Tu autorka jestem w 4 miesiącu nie tyg (pomyłka w temacie). Wcześniej to pisałam ale ucięło. Od pon do środy miałam migrene, wtedy zawsze wymiotuje na potegę i każdy płyn zwracam. Mocz był oddany w czwartek, wiec podejrzewam, ze te ciała ketonowe ++++ sa od tego. Jesli chodzi o diabetyka to tez chodzę, ale gdy uważam na co jem to cukier 1 h po jedzeniu jest koło 120. Martwi mnie tez liczna flora bakteryjna w moczu.

Na pewno wyniki powinien obejrzeć lekarz. Tak jak pisałam wcześniej, u mnie ciała ketonowe pojawiły się przy cukrzycy. Nie byłam w stanie wyeliminować ich dietą, dlatego diabetolog przepisala mi insulinę. Dopiero to usunęło je z moczu. Cukier wygląda na to, że jest u Ciebie w porządku, o ile nie glodzisz się, co jest częstym błędem przy cukrzycy. Dla świętego spokoju poszłabym wcześniej z tym wynikiem. 

No właśnie jesli zjem na to co mam ochotę, ale bez obżarstwa to godzinę po jedzeniu cukier mam z 150balbo i więcej. Ile miesięcznie płacisz za insulinę i nie boisz sie, ze po ciąży ci zostanie?

47 minut temu, Gość Gość napisał:

No właśnie jesli zjem na to co mam ochotę, ale bez obżarstwa to godzinę po jedzeniu cukier mam z 150balbo i więcej. Ile miesięcznie płacisz za insulinę i nie boisz sie, ze po ciąży ci zostanie?

Moim zdaniem w takim wypadku powinnaś dostać insulinę. Wysoki cukier w ciąży jest bardzo niebezpieczny. Ja rodziłam już rok temu, cukrzycy nie mam, ale wiem, że mogę ją dostać w ciągu kilku najbliższych lat. Insulina jest refundowana i płaciłam max 10 zł za fiolke droższa a ok. 3 zl za tańszą. 

A i norma cukru w ciąży jest do 140 godzinę po posiłku, 90 na czczo. Robiłaś może test obciążenia glukoza? 

Tak ja robiłam obciążenie glukoza bodajże w 7 czy 8 tygodniu, bo glukozę na czczo miałam 97. Pózniej po godzinie i 2 wyniki niby w normie, ale diabetolog powiedziała, ze jesli ta wyjściowa jest za duża to jest traktowane jako cukrzyca ciążowa. Z tego co ja wiem na czczo musi być do 90 a 1 h po posiłku do 120 Max, nie wiem skąd masz info o 140? Ja sobie mierze glukometrem ixell i czasem mnie wkurza bo gdy wyjdzie mi np 150 i zeby sie upewnić pobiorę ktople krwi z innego palca to wtedy na 130 wychodzi. Albo różnica o 30

12 minut temu, Gość Gosc napisał:

Tak ja robiłam obciążenie glukoza bodajże w 7 czy 8 tygodniu, bo glukozę na czczo miałam 97. Pózniej po godzinie i 2 wyniki niby w normie, ale diabetolog powiedziała, ze jesli ta wyjściowa jest za duża to jest traktowane jako cukrzyca ciążowa. Z tego co ja wiem na czczo musi być do 90 a 1 h po posiłku do 120 Max, nie wiem skąd masz info o 140? Ja sobie mierze glukometrem ixell i czasem mnie wkurza bo gdy wyjdzie mi np 150 i zeby sie upewnić pobiorę ktople krwi z innego palca to wtedy na 130 wychodzi. Albo różnica o 30

Normy się zmieniły, u mnie dopuszczalne było do 140 na godzinę po posiłku. Glukometry są niestety niedoskonale, ja też miałam duże różnice między różnymi aparatami i między pobrania i z różnych palców.