Pytanie do mężatek-jak zareagujecie na gadzet erotyczny

Witam

Pytanie do dziewczyn w aktywnych zwiazkach

Moja zona od kilku lat odmawia mi seksu w ogole. Zero. To byc moze kwestia nadcz.tarczycy i hormonów, w innych sferach sie raczej dobrze  dogadujemy. Nie bylo z mojej strony zdrady. Odmowila takze kilkakrotnie mojej propozycji wspolnych terapii u seksuologa . Jest po ciazy kilka lat. Nieco przytyła (i nie daje sie namowic na zdrowa diete i na wspolne spacery nawet , nie mowiac o jakiejs siłowni  np) a ja naciskac nie zamierzam bo to by bylo nie fair i swiadczyloby o braku kultury. Byc moze to takze jakis powod dla odmowy wspolnego zycia erotycznego.

Stracilem juz nadzieje...to jest temat rzeka na osobna dyskusje. Nie chce ona nic, nawet rozmawiac. Na moje prosby i proby reaguje kwasna mina i fochem.

Trudno.

Ja staje sie powoli  psychicznym wrakiem, nawet przelaczam sceny seksu w tv tak czuje sie ponizony i autentycznie sceny erotyczne wzbudzaja u mnie zlosc i bezsilność. Sam do seksuologa to raczej bezsensowny pomysl. Pozostaje mi porno i rozrywka 1 na 1... gdyby nie nasze dziecko ktore kocham nas zycie to pewnie bysmy sie rozwiedli. Ale tego mu nie zrobimy.

Ale do tematu wątku.

Aby przynjajmniej jakos uprzyjemnic sobie moje superbogate zycie erotyczne postanowilem sprawic sobie masturbator/taka dmuchana lale.

Nigdy nie bylem z inna kobieta niz zona i boje sie ze umre w parszywej niewiedzy ze seks to fajna rzecz.

Teraz nie wiem, czy powinienem z tym kryc przed  zona czy nie i trzymac to w wielkim ukryciu czy po prostu w swojej szafie?. Jak byscie zareagowaly na taki gadzet u swego  meza/chlopaka?

Uprzedajac porady i pytania, nie jestem gejem ani zulem ani psychopata,, jestem po 40tce i tak , myslalem o zmianie tego padolu na inny ale to niczego nie zalatwi a tylko skomplikuje zwlaszcza dziecku.

Wiec tak sobie trwam - i prosze o porade Drogie Panie, zwlaszcza Panie w zwiazkach, co myslicie w sprawie tego gadzetu. Kryc sie czy nie?

Pozdrawiam i mam nadzieje ze macie szczęśliwe zycie takze to erotyczne.