Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po śmierci męża, teściowa której nie widziałam 8 lat na oczy, wypowiedziała mi umowę mieszkania i powiedziała że wnuki mogą u niej zamieszkać ale że ja mam zniknać czy nie mam prawa do tego mieszkania

Polecane posty

Gość gość

Nigdy nie żyłam z nią dobrze, ale mieskanie nam wynajmowała co wiecej zawsze mówiła że mieszkanie przepisze na wnuka (który się pierewszy urodził) a jak pojawiła się wnuczka to miała dostac jakąś bliżej nieokresloną gotówke. Reasumując, płaciliśmy tylko czynsz i płaty nic więcej, nie wiedziałam że tak postąpi.

Mąż zmarł w październiku, dzieci mają 13 i 11 lat. Ja nie pracowałam nigdy.

I teraz ona przyjechała na rozmowe i coś takiego usłyszałam.

Co moge zrobić?? Przeciez to mieszkanie mi się należy po prostu! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

kuva, to dzień durnej prowokacji, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przeciez już był ten temat. Wymyśl coś nowego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×