Pomocy. Dlaczego jego zachowanie jest tak zmienne? Raz sie wpatruje raz ignoruje

Pisze do Was z prośbą o doradztwo. Troche męczy mnie ta sytuacja bo zaczęło mi zalezec. Podoba mi sie jeden chlopak ktory pracuje ze mna. Jednak jego zachowanie jest zmienne. .Od niedawna mowimy sobie część, gdy z nim rozmawiam jest malomówny, zestresowany i rzadko nawiązuje kontakt wzrokowy.  Natomiast jest dla mnie bardzo mily i pomocny. Zauważyłam ze z innymi kobietami normalnie rozmawia raczej jest pewny siebie. Zawsze gdy przechodzl obok mnie patrzyl mi gleboko w oczy powyżej kilkunastu sekund. Gdy mnie zagadal bardzo sie popisywal, doswiadczeniem praca mieszkaniem i sukcesami. Natomiast od kilku dni udaje ze mnie nie widzi i ignoruje, nawet cześć nie powie. Z tego co slyszalam jest w związku. Nie rozumiem go .Raz sie wpatruje raz udaje ze nie widzi? Jak to jest z tymi facetami? Czy mieliście podobną sytuację? Prosze o pomoc i poradę.

Umow się z nim na kawe i wyjasnij sprawe.

5 minut temu, Gość Beata napisał:

Umow się z nim na kawe i wyjasnij sprawe.

Na loda lepiej

2 minuty temu, Gość Beata napisał:

Umow się z nim na kawe i wyjasnij sprawe.

Mam sie go zapytac czy ze mna pójdzie na kawe? Tak prosto z mostu? Bardzo bym chciala ale on mnie oniesmiela, moze by pomyslal ze sie narzucam poza tym ma dziewczyne 

Przed chwilą, Gość Rosie napisał:

Na loda lepiej

Lepiej na kawe

 Po co ruszasz zajętego  ?

 Po co ruszasz zajętego  ?

Lepiej zostaw to jak masz takie dylematy. 

jezuu...Znowu założyłas temat?  Koleś jest zajęty,odpuść sobie.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

 Po co ruszasz zajętego  ?

Nie chcialam go ruszac i tak nie bedziemy razem nie chce niszczyc jego związku. Zalezalo by mi tylko na koleżenstwie. Przeciez on koleżanki może miec nie jest zamknięty w zlotej klatce.

7 minut temu, Gość Miss napisał:

Lepiej zostaw to jak masz takie dylematy. 

Nie mam dylematu tylko chcialam zapytać Was o zdanie w koncu po to jest to forum. 

7 minut temu, Gość gość napisał:

jezuu...Znowu założyłas temat?  Koleś jest zajęty,odpuść sobie.

Założyłam ten temat ponownie bo nie otrzymałam należytej odpowiedzi. Zależy mi troche na tej znajomości.

4 minuty temu, Gość Rosie napisał:

Założyłam ten temat ponownie bo nie otrzymałam należytej odpowiedzi. Zależy mi troche na tej znajomości.

należytej czyli takiej która by Ci odpowiadala? zapewnienia ze bardzo mu sie podobasz? takiej koleżanki to zajęty facet nie potrzebuje. Ewidentnie chcesz mu namieszać w zwiazku.

Znowu deebilki z kawiarni. Chyba nie wiesz ile to kilkanaście sekund

12 minut temu, Gość gość napisał:

należytej czyli takiej która by Ci odpowiadala? zapewnienia ze bardzo mu sie podobasz? takiej koleżanki to zajęty facet nie potrzebuje. Ewidentnie chcesz mu namieszać w zwiazku.

Należytej odpowiedzi. Nie potrzebuje zapewnienia. Koleżanki z która mógłby rozmawiać nie potrzebuje? Nie chce mu namieszac w związku nie każdy taki jest, nie mierz wszystkich jedna miarą.

13 minut temu, Gość Gosc napisał:

Znowu deebilki z kawiarni. Chyba nie wiesz ile to kilkanaście sekund

Chyba mówisz o sobie. Bardzo kulturalna wypowiedź...

 Podoba Ci się, zależy Ci na nim i chcesz zwrócić na siebie jego uwage. Byłabyś zadowolona z takiej koleżanki swojego faceta?

34 minuty temu, Gość gość napisał:

 Podoba Ci się, zależy Ci na nim i chcesz zwrócić na siebie jego uwage. Byłabyś zadowolona z takiej koleżanki swojego faceta?

To prawda podoba mi sie ale wiem ze nic z tego nie będzie i mam sumienie. Nie bylabym zadowolona z takiej koleżanki swojego faceta ale czy rozmowa z facetem ktory mi sie podoba to przestępstwo? 

Dziwnie sie ten chlopak zachwuje raz sie wpatruje mi gleboko w oczy raz mnie olewa i udaje ze nie widzi dlaczego? Nie lubie gdy ktos tak sie zachowuje zwykle cześć chyba moze powiedzieć 

U mężczyzn to normalne zachowanie?

nie możesz po prostu zapytać o co mu chodzi?

46 minut temu, Gość Rosie napisał:

To prawda podoba mi sie ale wiem ze nic z tego nie będzie i mam sumienie. Nie bylabym zadowolona z takiej koleżanki swojego faceta ale czy rozmowa z facetem ktory mi sie podoba to przestępstwo? 

Przecież liczysz na to aby coś bylo. Nie udawaj niewiniatka.

Możesz się jemu podobać, ale jest zajęty i nie chce nic więcej,dlatego tak reaguje , może równie dobrze facet wyczuł że ci się podoba i przez to może być zestresowany i oniesmielony,(speszony) ogólnie skoro jest zajęty to nie mieszaj jemu w związku (od kolezenstwa się zaczyna więc zapewne chcesz jakoś go zdobyć zbilyc się do niego) .. Radzę ci żebyś nawet nie prubowała się zbliżać poprzez kolezenstwo, możesz jeszcze bardziej się zakochać narobisz sobie nadziei itp a on Ciebie zleje i będziesz cierpieć. Najlepiej trzymaj jego na dystans, sprawy tylko służbowe i to wszystko. Po co masz cierpieć później, włącz rozum i myśl o konsekwencjach.. Za chwilę ci przejdzie zauroczenie. 

4 godziny temu, Gość Rosie napisał:

Założyłam ten temat ponownie bo nie otrzymałam należytej odpowiedzi. Zależy mi troche na tej znajomości.

Należytej czyli takiej po Twojej myśli typu ,,on się w Tobie zakochal, czeka na Twoj ruch, zagadaj to pewnie umowicie się, on zostawi dla ciebie swoja dziewczynę i cos z tego będzie" żucie to nie bajka i wbij sobie do głowy ze nawet jeśli mu się podobasz to nic to nie zmienia bo skoro on nadal jest ze swoja dziewczyna to znaczy ze jak kocha i mu z nią dobrze. Odpusc sobie a w bajki o checi kolegowania się z nim nie uwierzymy bo waidomo ze Ci się on podoba i chcesz zacząć od kolezenstwa a potem marzy Ci się cos więcej. 

4 godziny temu, Gość Rosie napisał:

Założyłam ten temat ponownie bo nie otrzymałam należytej odpowiedzi. Zależy mi troche na tej znajomości.

Należytej czyli takiej po Twojej myśli typu ,,on się w Tobie zakochal, czeka na Twoj ruch, zagadaj to pewnie umowicie się, on zostawi dla ciebie swoja dziewczynę i cos z tego będzie" żucie to nie bajka i wbij sobie do głowy ze nawet jeśli mu się podobasz to nic to nie zmienia bo skoro on nadal jest ze swoja dziewczyna to znaczy ze jak kocha i mu z nią dobrze. Odpusc sobie a w bajki o checi kolegowania się z nim nie uwierzymy bo waidomo ze Ci się on podoba i chcesz zacząć od kolezenstwa a potem marzy Ci się cos więcej.