Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Córka dostała od matki koleżanka w prezencie psa i kota i nie chce ich przyjąć a u nas nie ma warunków czy oddac je do schroniska no ludzie nie wiem co robić

Polecane posty

Gość gość

Córka szczęśliwa - 5 lat - że ma zwierzątka (szczeniak 3 miesiące i kot roczny), matka koleżanki mówi że dała córce bo słyszała że bardzo chciała miec i nie przyjmie ich z powrotem, my mieszkamy w 2 pokojach, no wiem ja te zwierzęta tu dadzą radę! Boje sie ze jak oddam to corka to przezyje mocno. Mam związane ręce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak ona mogla dac twojej corce psa i kota bez wczesniejszego porozumienia sie z toba przciez to nie zabawki tylko zwierzęta do opieki karmienia wyprowadzania caly dom w siersci moze zostaw jedno zwierzątko a drugie oddaj wstaw ogloszenie ze oddasz za darmo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zjechać koleżankę od góry do dołu przede wszystkim. Jak można być tak nieodpowiedzialnym, żeby dawać żywe zwierzę bez uzgodnienia z tobą. Możesz rzeczywiście dać ogłoszenie, a ewentualnie zanieść je do schroniska, szczeniak będzie miał sporą szansę na adopcję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak, czy inaczej, matka koleżanki wyjedzie na super Panią, a ty na potwora w oczach córki. 

Co za głupia baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie ustaliła z Tobą czy przyjmujesz zwierzaki, więc jest to porzucenie, karane grzywną. Porozmawiaj na spokojnie z tą Panią że tak się nie robi i niech  weźmie zwierzaki do siebie bo wcale sobie ich nie życzysz w domu( bo mi wygląda na to że podstępnie pozbyla się problemu). Jak nie poskutkuje przedstaw jej artykuł prawny, pewnie zmięknie, a jak dalej będzie bezczelna to dzwon śmiało na policję. Tak nie może być że jakiś babiszon wciska małemu dziecku zwierzaki bez uzgodnienia tego z Tobą, dla mnie niewiele się to różni od zestawienia ich w lesie,bo tak naprawdę ona nie wie jak mogą być traktowane zwierzęta w domu w którym są niechciane ( A wiadomo jak to bywa z zapałem u pięciolatki),a mimo to wcisnęła te zwierzaki córce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Poszukaj im na spokojnie nowego domu, a dziecku wytłumacz cała sytuację. Z ...ka zerwij kontakt bo to jakaś psychicznie chora kobieta, przecież nikt normalnu nie daje 5 letnim dzieciom zwierząt bez uzgodnienia z rodzicami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ludzie, ale same te zwierzęta do was nie przyszły, czemu od razu nie zareagowałaś? z postu wynika, że trafiły do was do domu, wtedy trzeba było zamknąć drzwi przed nosem i tyle. A teraz albo podrzuć uczynnej koleżance z powrotem i niech się buja sama, albo sama znajdź nowy dom.

To jakieś prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oddaj tej Pani. Córce wytłumacz, że zwierzątka tęsknią za swoją mamą i będzie mogła je odwiedzać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×