Rozszczep wargi i podniebienia

Mam taki problem, przed ciąża i w trakcie brałam kwas foliowy bez recepty i sądziłam, ze robię właściwie. Dopiero w 9 tyg ginekolog zapytała sie mnie jaki kwas foliowy biorę, gdy powiedziałam, ze ten bez recepty to od razu przepisała folik na receptę i tylko ten kazała brać. Dopiero wtedy przyznała, ze powinnam brać folik na receptę, bo zwykłego nie przyswajam. Teraz bardzo obawiam sie rozszczepu u dziecka. Na usg genetycznym w 13 tyg lekarka powiedziała, ze jest zbyt wcześnie, zeby to ocenić. Czy na forum sa mamy, które miały problem z przyswajaniem kwasu foliowego i urodziły dziecko z rozszczepem ? Przed ciąża nie miałam pojęcia, ze można brać inny kwas foliowy, gdy mówiłam, ze biorę ten 0.4 odpowiadali, ze bardzo dobrze. Jednak nie :(