Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brux

Dlaczego kobieta gada ze wszystkimi tylko nie ze mną

Polecane posty

Gość Brux

Jest przyjacielska dobra, a do mnie słowem się nie odezwie za to często patrzy. Nie wierzę że można być tak niesmialym 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cabaretca

To tak oczywiste aż nie chce mi się tłumaczyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrruu

uwierz, nie wie jak cie zagadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Brakuje fluidów, rozmowa się nie klei, nie nadajecie na tych samych falach, podobasz się jej, jest zakochana (to już level hard), śmierdzi Ci z ust, onieśmielasz ją albo wprost przeciwnie, sam się dziwnie zachowujesz przy niej i to jej reakcja, zwyczajnie Cię nie lubi, boi się Ciebie...co obstawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brux

To mnie boli gdy do każdego się uśmiecha, rozmawia swobodnie a przy mnie jakbym jej coś zrobił albo był jakiś inny. Jest komunikatywna jak może nie wiedzieć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brux

Nie wiem może się boi bo do niej startowalem kiedyś ale nie byłem nachalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cybernetyka

Silny pociąg psychiczny, emocjonalny tak działa, żeciężko odezwać się swobodnie do konkretnej osoby z obawy przed ośmieszeniem ,wyglupieniem się czyli powiedzeniem czegoś nie tak ładnie, mądrze jakby się chciało . Wystarczająco jasno wyłożyłam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brux
15 minut temu, Gość Cybernetyka napisał:

Silny pociąg psychiczny, emocjonalny tak działa, żeciężko odezwać się swobodnie do konkretnej osoby z obawy przed ośmieszeniem ,wyglupieniem się czyli powiedzeniem czegoś nie tak ładnie, mądrze jakby się chciało . Wystarczająco jasno wyłożyłam ?

W sumie mam podobnie ale żeby nic dosłownie nie umieć powiedzieć? Może mnie nie lubi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Brux napisał:

W sumie mam podobnie ale żeby nic dosłownie nie umieć powiedzieć? Może mnie nie lubi? 

masz podobnie w stosunku do niej czy do innych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weź nie pytaj
Przed chwilą, Gość Brux napisał:

W sumie mam podobnie ale żeby nic dosłownie nie umieć powiedzieć? Może mnie nie lubi? 

Kobieta nie patrzy na osobę której nie lubi. W najlepszym razie dlatego, że ja nie interesuje widok tego kogoś w najgorszym czuje niechęć  do kogoś kogo nie lubi. Kobiety to nie mężczyźni nie biorą się za bary na wilcze spojrzenia z kimś kogo nie lubia. Prędzej unikają z dumą takiego kontaktu do minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brux
6 minut temu, Gość gosc napisał:

masz podobnie w stosunku do niej czy do innych ?

Do tej jednej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc
37 minut temu, Gość Brux napisał:

To mnie boli gdy do każdego się uśmiecha, rozmawia swobodnie a przy mnie jakbym jej coś zrobił albo był jakiś inny. Jest komunikatywna jak może nie wiedzieć 

Ale Ty jesteś niekomunikatywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brux
6 minut temu, Gość Weź nie pytaj napisał:

Kobieta nie patrzy na osobę której nie lubi. W najlepszym razie dlatego, że ja nie interesuje widok tego kogoś w najgorszym czuje niechęć  do kogoś kogo nie lubi. Kobiety to nie mężczyźni nie biorą się za bary na wilcze spojrzenia z kimś kogo nie lubia. Prędzej unikają z dumą takiego kontaktu do minimum.

Pomyslalbym że mnie nie lubi gdyby nie te spojrzenia, często mnie obserwuje z daleka i nie tylko, czuję że o mnie może myśleć, tylko brak konkretów. Nie chce czy to nieśmiałość 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc
39 minut temu, Gość Brux napisał:

Nie wiem może się boi bo do niej startowalem kiedyś ale nie byłem nachalny

Nie startowaleś, tylko bawiłeś się nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaya
11 minut temu, Gość Brux napisał:

W sumie mam podobnie ale żeby nic dosłownie nie umieć powiedzieć? Może mnie nie lubi? 

A ja bym obstawiała, że cie lubi.....aż za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynetka
6 minut temu, Gość Kaya napisał:

A ja bym obstawiała, że cie lubi.....aż za bardzo.

Nie ma sensu kopać się z koniem. on nie czeka na fakty tylko matematycznie ją rozkminiana rachunki prawdopodobieństwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brux

Chciałbym żeby mnie lubiła, ale zero uśmiechu spięta mina coś jest nie tak 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alemaszkłopot
1 godzinę temu, Gość Brux napisał:

To mnie boli gdy do każdego się uśmiecha, rozmawia swobodnie a przy mnie jakbym jej coś zrobił albo był jakiś inny. Jest komunikatywna jak może nie wiedzieć 

A dlaczego ty gadasz ze wszystkimi a z nią jedyną nie. Może to ty powinieneś schować dumę do kieszeni i pierwszy do niej zagadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brux
6 minut temu, Gość Alemaszkłopot napisał:

A dlaczego ty gadasz ze wszystkimi a z nią jedyną nie. Może to ty powinieneś schować dumę do kieszeni i pierwszy do niej zagadać.

Dlatego 

1 godzinę temu, Gość Cybernetyka napisał:

Silny pociąg psychiczny, emocjonalny tak działa, żeciężko odezwać się swobodnie do konkretnej osoby z obawy przed ośmieszeniem ,wyglupieniem się czyli powiedzeniem czegoś nie tak ładnie, mądrze jakby się chciało . Wystarczająco jasno wyłożyłam ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktopytaniebłądzi
4 minuty temu, Gość Brux napisał:

Chciałbym żeby mnie lubiła, ale zero uśmiechu spięta mina coś jest nie tak 

A długo sie znacie? Pisałeś, że startowałeś do niej może sie w tobie poprostu zakochała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alemaszkłopot
6 minut temu, Gość Brux napisał:

Dlatego 

 

No to pewnie ona ma tak samo wobec ciebie. Teraz tylko musicie sie dogadać a potem będziecie sie już tylko godzić😉😘  tobie i jej szczerze życze. Spędzicie razem noc to wam przejdą te fochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
13 minut temu, Gość Alemaszkłopot napisał:

No to pewnie ona ma tak samo wobec ciebie. Teraz tylko musicie sie dogadać a potem będziecie sie już tylko godzić😉😘  tobie i jej szczerze życze. Spędzicie razem noc to wam przejdą te fochy.

Ciekawe jak jak z nią nie gada 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem

Jakiś powód być musi. Najlepiej ją zapytać. Tylko jeśli ze sobą nie gadacie to może być problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brux
16 minut temu, Gość Nie wiem napisał:

Jakiś powód być musi. Najlepiej ją zapytać. Tylko jeśli ze sobą nie gadacie to może być problem.

Nie wiadomo co jej siedzi w głowie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lala

Miałam tak samo z kolegą z pracy, któremu się podobałam i który podobał się mi. Do innych nie czułam nic, więc zagadywałam do nich normalnie, bez skrępowania, jak do kumpli. A do tego chłopaka, który mi się podobał, nie mogłam tak po prostu zagadać, za bardzo się stresowałam. Byłam wobec niego albo zbyt emocjonalna albo nieśmiała.

Historia skończyła się tak, że odeszłam z pracy a on nie chce utrzymywać ze mną kontaktu. Możliwe że to przez to, że poczuł się odrzucony i zraniony. Czasem niestety zdarzało mi się na niego krzyczeć. Zawsze potem przepraszałam, on mi wybaczał, ale gdy odeszłam widocznie powiedział sobie ostateczne "stop".

Szkoda, bo bardzo za nim tęsknię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
27 minut temu, Gość Lala napisał:

Miałam tak samo z kolegą z pracy, któremu się podobałam i który podobał się mi. Do innych nie czułam nic, więc zagadywałam do nich normalnie, bez skrępowania, jak do kumpli. A do tego chłopaka, który mi się podobał, nie mogłam tak po prostu zagadać, za bardzo się stresowałam. Byłam wobec niego albo zbyt emocjonalna albo nieśmiała.

Historia skończyła się tak, że odeszłam z pracy a on nie chce utrzymywać ze mną kontaktu. Możliwe że to przez to, że poczuł się odrzucony i zraniony. Czasem niestety zdarzało mi się na niego krzyczeć. Zawsze potem przepraszałam, on mi wybaczał, ale gdy odeszłam widocznie powiedział sobie ostateczne "stop".

Szkoda, bo bardzo za nim tęsknię.

Jak mogłaś na niego krzyczeć gdy z nim nie gadałas? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyberntyka
7 godzin temu, Gość Brux napisał:

Chciałbym żeby mnie lubiła, ale zero uśmiechu spięta mina coś jest nie tak 

Lubi lubi, nie histeryzuj. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość oi

Jeśli chłopak jej się nie podoba a do niej startował to jej zachowanie może tez znaczyć ze chce się od niego odciąć. A patrzy się bo obserwuje czy już się przestał gapić czy nie. Jantak miałam wielokrotnie. Gdy startował ktoś do kogo nic nie czułam to starałam się ochłodzić relacje maksymalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura
Przed chwilą, Gość Gość oi napisał:

Jeśli chłopak jej się nie podoba a do niej startował to jej zachowanie może tez znaczyć ze chce się od niego odciąć. A patrzy się bo obserwuje czy już się przestał gapić czy nie. Jantak miałam wielokrotnie. Gdy startował ktoś do kogo nic nie czułam to starałam się ochłodzić relacje maksymalnie

Bzdura. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moze ja gasisz jak zagaduje? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×