Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama

Kiedy w końcu zaczęłyście się wysypiać przy dziecku?

Polecane posty

Gość Mama

Syn ma 7 miesięcy w dzień 3 drzemki czasem 20 minut czasem godzina, wieczorem zasypia ok 18:30 pobudka  o 5/6 juz bym wolała żeby zasypiał o 20/21 Ale spał do 8. Mąż o 5 wychodzi do pracy więc jak mały wstanie to jsstem z nim sama a 5 czy 6 to dla nikogo nie jest dobra godzina. W nocy cyrkuje bo idą mu zęby a ja chodzę jak zoombie. Zdaje sobie sprawę że tak ma każda matka i trzeba to przeżyć w końcu sama się na to zdecydowałam tyle że nie myślałam że to aż tak ciężkie. Motywuje mnie tylko myśl że to nie będzie trwało wiecznie. Jestem tylko ciekawa kiedy u was to się skończyło  Kiedy w końcu się zaczęłyście wysypiać? Ile dziecko miało lat/ miesięcy kiedy pora 5/6 rano a maluch jeszcze smacznie spał i kiedy wasze dziecko zaczęło ładnie spać w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ciężko powiedzieć. Mój jak skończył 3 miesiace zaczął przesypial noce tzn zasypial o 19 i budził się chwilę po 4. Po wypiciu mleka niestety często już zaczynał dzień. Jak go kładlismy o 20 też spał do 4 🙄Do 10 mż miał 3 drzemki w ciagu dnia. W ciągu kilku miesięcy przesismy na jedną drzemkę, bo było to efektywniejsze, tzn spał porządnie 2  - 2,5h dziennie. 

Zaraz kończy 3 lata i drzemka w dzień jest ale nie zawsze. Co do snu to chodzi spać koło 21 i śpi do 8 mniej więcej. Czasem nadal są gorsze noce typu jęczenie przez sen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Moja corka nie dala mi spac do mniej wiecej drugiego roku zycia. Zdarzylo mi sie wziac dzien wolny w pracy by sie wyspac bo taka bylam zmeczona. Moj synek ma obecnie 14 miesiecy i bardzo, bardzo kiepsko sypia. Czasem wstaje do niego 3 razy a czasem co pol godziny. Pewnie tez mu przejdzie kolo 2 roku zycia. W sumie, juz sie przyzwyczailam do deficytu snu. Wyspie sie jak beda nastolatkami. Wtedy bedzie problem by to ich z lozka wyrzucic.😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Tak mi przyszło, że możesz raz czy dwa razy w tygodniu położyć się do spania razem z dzieckiem. W sensie o tej 19, nie siedzieć do późnego wieczora, skoro pobudka jest co dzień tak wcześnie. Szukaj rozwiązań na teraz, jak będziesz czekała kiedy będzie lepiej, to możesz się nie doczekać szybko i będziesz tylko bardziej sfrustrowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No a ja Cię pociesze bo w 8 miesiącu zaczęła przesypiać noce i się wysypialam, teraz ma 1,5 roku i niestety wróciły pobudki i znów jestem niewyspana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moj syn ma 3 lata i do tej pory przespal w calosci tylko kilka nocy. Do 2 roku pobudki praktycznie co 2 godziny. Jak skonczyl rok to robil sobie jedna drzemke w dzien, za to 1,5 - 2 godz, zamiast trzech 20minutowych. Kazde dziecko jest inne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Mama napisał:

Syn ma 7 miesięcy w dzień 3 drzemki czasem 20 minut czasem godzina, wieczorem zasypia ok 18:30 pobudka  o 5/6 juz bym wolała żeby zasypiał o 20/21 Ale spał do 8. Mąż o 5 wychodzi do pracy więc jak mały wstanie to jsstem z nim sama a 5 czy 6 to dla nikogo nie jest dobra godzina. W nocy cyrkuje bo idą mu zęby a ja chodzę jak zoombie. Zdaje sobie sprawę że tak ma każda matka i trzeba to przeżyć w końcu sama się na to zdecydowałam tyle że nie myślałam że to aż tak ciężkie. Motywuje mnie tylko myśl że to nie będzie trwało wiecznie. Jestem tylko ciekawa kiedy u was to się skończyło  Kiedy w końcu się zaczęłyście wysypiać? Ile dziecko miało lat/ miesięcy kiedy pora 5/6 rano a maluch jeszcze smacznie spał i kiedy wasze dziecko zaczęło ładnie spać w nocy?

to przetrzymaj go kilka razy do tej 20/21 i powinien mu się zegar biologiczny przestawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość Iubire napisał:

Tak mi przyszło, że możesz raz czy dwa razy w tygodniu położyć się do spania razem z dzieckiem. W sensie o tej 19, nie siedzieć do późnego wieczora, skoro pobudka jest co dzień tak wcześnie. Szukaj rozwiązań na teraz, jak będziesz czekała kiedy będzie lepiej, to możesz się nie doczekać szybko i będziesz tylko bardziej sfrustrowana.

dałabyś radę zasnąć z kurami o 19? 😮 co z tego, że się położysz przy dziecku skoro nie zaśniesz, gdyż to nie jest normalna godzina snu dla dorosłego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Córka między 3 a 4 rokiem życia zaczęła przesypiac noce bez pobudek. Teraz ma 4 lata i śpi od 21-8.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Córka ma dwa lata i zdarza jej się budzić w nocy na mleko raz czy dwa. Z czego za drugim razem jej nie daje i z reguły po chwili zasypia. Ogólnie zaczęłam się wysypiać właśnie teraz ok. 2 r.ż. córki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire
58 minut temu, Gość gość napisał:

dałabyś radę zasnąć z kurami o 19? 😮 co z tego, że się położysz przy dziecku skoro nie zaśniesz, gdyż to nie jest normalna godzina snu dla dorosłego człowieka

Wiesz co? Dla każdego normalne będzie coś innego. Jak jestem zmęczona, to tak, "daję radę" zasnąć wcześniej niż zwykle.

Nie idę prasować, sprzątać, nie siadam przed kompem. Odpuszczam niecierpiące zwłoki obowiązki czy poczucie, że teraz mam wreszcie czas dla siebie i raz na jakiś czas wybieram by się wyspać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmęczona

Moje dziecko ma 1,5 roku i nadal nie przesypia nocy, pobudka o 5:30-6:30 niezależnie czy zaśnie o 18:00 czy 21:00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorelei

Ja bym się kładla spać o 21. Jesteś zmęczona to powinnaś zasnąć. Do 5 masz 8 godz snu. Wystarczająco żeby wypocząć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moja teraz 1,5 roku nie przespała całej nocki od urodzenia ... a najgorsze jak obudzi się o 2.00-3.00 i przed 2 godziny mamy imprezę typu gadanie, śpiewanie, klaskanie, łażenie po nas, albo co gorsza jakieś jedzenie i płacze bo chce akurat „baje albo kotka” to już w ogóle mamy armagedon, bo ja wstaje o 4.30 do pracy a mąż o 6 i zawozi córkę do żłobka,  wiec tak na prawdę od 2 już nie śpimy - dramat, ale trzeba przetrwać, kiedyś nadejdzie ta przespana nocka mam nadzieje że do 18stki zdąży 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dziecko 2 lata. Budzi się po 5,7 razy w nocy.  Starsze zaczęło przesypiac noce w wieku 3 lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
27 minut temu, Gość Zmęczona napisał:

Moje dziecko ma 1,5 roku i nadal nie przesypia nocy, pobudka o 5:30-6:30 niezależnie czy zaśnie o 18:00 czy 21:00.

A jak to nie przesypia nocy, jak położy się nawet o 21 i wstanie o 6?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zorza

Od dziecka zależy. Starsze spało od początku calutkie noce i długo, a młodsze 2,5 roku - owszem przesypia najczęściej - ale budzi się po 6 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzzz

Moj syn swietnie spal odkad mial 3 i pol miesiaca. powoli zaczynal spac dopbrze jsak mial 2, ale jak mial 3 i tydzien-dwa, to przespal 9 i pol godziny.  potem zdarzalo mu sie jeszczze obudzic czasem raz w nocy, albo wstac na dobre o 6 rano i miec drzemek 3 godziny od 9-tej, al ogolnei super sal juz od 15-go tygodnia.  nie mialtez nigdy kolki, prawie nie ulewal, nieduzo plakal. miedzy innymi dlatego nie mam wiecej dzieci -jakby mi sie trafil taki "potworek" jak mojemu bratu, ktory budzil sie raz lub dwa razy KAZDEJ nocy do  wieku poltora roku, i jeszcze to by ponownie zasnal zajmowaloby co najmniej 15-20 minut, ,chyba bym oszalala. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmęczona
17 minut temu, Gość Gość napisał:

A jak to nie przesypia nocy, jak położy się nawet o 21 i wstanie o 6?

Ma kilka pobudek, średnio 3-4, które czasami trwają i 15 minut zanim zaśnie znowu, a potem i tak wstaje maksymalnie o 6:30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zyta

Dzieci które źle śpią,  to dzieci które mają za dużo bodźców w dzień (oprócz ząbkowania, głodu,  mokrej pieluchy itp). Telewizor,  głośne rozmowy,  sklepy, znajomi rodziców, nerwowa mama- to wszystko dziecko musi przetrawic. Im mniej się dzieje wokół niego,  tym lepiej śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga83

Najstarszy syn zaczal spac normalnie jak mial 3 lata. Najmlodszy zas jak mial 21 miesiecy to zaczal przesypiac cala noc. Np od 21 do 6'30 bo o tej porze musimy go budzic. Do 21 miesiaca pobudki na cycusia co 2 godz, czasami czescie. Wiecej niz 3 godz ciagiem nie spal. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Najstarszy przespał noc przed 4 urodzinami . Nic nie pomagalo. Budzil  się co 2,5h przy dobrej nocy, przy złej nie przesłał całej rodziny. Pewnej nocy po prostu zaczął spać   Wtedy zaczęłam się wysypać i ... odwazylam na drugie.  Drugi syn od 8-9 m-ca spał.  Trzeci potrafi przespać od 22 do 6 w wieku 5mcy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Zyta napisał:

Dzieci które źle śpią,  to dzieci które mają za dużo bodźców w dzień (oprócz ząbkowania, głodu,  mokrej pieluchy itp). Telewizor,  głośne rozmowy,  sklepy, znajomi rodziców, nerwowa mama- to wszystko dziecko musi przetrawic. Im mniej się dzieje wokół niego,  tym lepiej śpi.

Warto dodać, że oprócz tego znaczenie ma tez nawilżenie powietrza, to czy dziecku nie jest zbyt gorąco, czy jest wietrzone przed spaniem, czasami nawet temperatura za wysoka o 3 stopnie może mieć znaczeni...takie proste rzeczy a mogą pomoc 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gggg
1 godzinę temu, Gość izzzzz napisał:

Moj syn swietnie spal odkad mial 3 i pol miesiaca. powoli zaczynal spac dopbrze jsak mial 2, ale jak mial 3 i tydzien-dwa, to przespal 9 i pol godziny.  potem zdarzalo mu sie jeszczze obudzic czasem raz w nocy, albo wstac na dobre o 6 rano i miec drzemek 3 godziny od 9-tej, al ogolnei super sal juz od 15-go tygodnia.  nie mialtez nigdy kolki, prawie nie ulewal, nieduzo plakal. miedzy innymi dlatego nie mam wiecej dzieci -jakby mi sie trafil taki "potworek" jak mojemu bratu, ktory budzil sie raz lub dwa razy KAZDEJ nocy do  wieku poltora roku, i jeszcze to by ponownie zasnal zajmowaloby co najmniej 15-20 minut, ,chyba bym oszalala. 

Da Ci popalić jeszcze później A b4at pewnie będzie miał spokój 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ultram

Praktycznie od początku mały dużo spał, a od 3 tyg ładnie przesypiał całą noc ok. 7h - 8h ciągiem. Nigdy nie wybudzałam na karmienie, bo wychodzę z załozenia ze zdrowy organizm jest na tyle mądry, że nie zagłodzi się na śmierć. Nie wiem czy mam szczęscie, czy u nas to raczej rodzinne. Ja jestem/byłam wielkim śpiochem, mój brat tak samo (pamiętam jak tylko się urodził, po tygodniu zaczął przesypiac całe noce), trzeba dodać że obydwoje mamy dość niskie ciśnienie. Przychylam się również do wpisu powyżej, że to spanie maluchów często jest uwarunkowane intesywnością bodźcow, na które dziecko jest narażone w ciągu dnia. U nas w domu jest bardzo spokojnie, bez stresu, bez telewizora, jedyne co gra to muzyka. Dziecko karmione jest piersią. Może to wszystko przyczynia się do ładnego spania, ale ekspertem nie jestem więc nie mogę powiedzieć na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Starszy w wieku 4 lat, młodszy ma 3 i śpi w miarę dobrze, przychodzi w nocy do nas, ale zasypia późno, więc wieczorów nie mam bo walczy od 21 do 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Starszy w wieku 4 lat, młodszy ma 3 i śpi w miarę dobrze, przychodzi w nocy do nas, ale zasypia późno, więc wieczorów nie mam bo walczy od 21 do 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzzz
1 godzinę temu, Gość Gggg napisał:

Da Ci popalić jeszcze później A b4at pewnie będzie miał spokój 😂

hmmm... moj syn ma teraz 11 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość ultram napisał:

Praktycznie od początku mały dużo spał, a od 3 tyg ładnie przesypiał całą noc ok. 7h - 8h ciągiem. Nigdy nie wybudzałam na karmienie, bo wychodzę z załozenia ze zdrowy organizm jest na tyle mądry, że nie zagłodzi się na śmierć. Nie wiem czy mam szczęscie, czy u nas to raczej rodzinne. Ja jestem/byłam wielkim śpiochem, mój brat tak samo (pamiętam jak tylko się urodził, po tygodniu zaczął przesypiac całe noce), trzeba dodać że obydwoje mamy dość niskie ciśnienie. Przychylam się również do wpisu powyżej, że to spanie maluchów często jest uwarunkowane intesywnością bodźcow, na które dziecko jest narażone w ciągu dnia. U nas w domu jest bardzo spokojnie, bez stresu, bez telewizora, jedyne co gra to muzyka. Dziecko karmione jest piersią. Może to wszystko przyczynia się do ładnego spania, ale ekspertem nie jestem więc nie mogę powiedzieć na 100%

U mnie jest to samo, zero TV, muzyka gra cicho z radia, dzień - rutyna, każdy praktycznie taki sam. Żadnych kłótni, jest spokojnie, wesoło, mieszkamy tylko w trójkę. 

Mała ma 7 miesięcy. Budzi się co 2 godziny. Spała super do 4 miesiąca, pozniej pobudki co pół godziny, co godzinę, teraz doszliśmy do dwóch. Zęby zębami, ale ileż można zwalac na te zeby. 

Temperatura w domu 19-20 stopni. Mieszkamy w UK więc na wilgotność powietrza nie narzekam. 

🤷‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terra

Corka przesypiala noce majac 3 mce. Wczesniej budzila sie jak w zegarku co 4 godziny na mleko. Czasem trzeba bylo ja ponosic w noc.

Syn w wieku 2 mcy spal w nocy ciagiem 7- 9 godzin. Wczesniej co 3 godziny sie budzil. Tyle, ze maly wypil mleko i spal dalej. Wielki spioch.

Zabkowanie tez przesypiali. Corka przeszla bezobjawowo, a syn jedynie mial katar.

Pobudki w nocy zaczely sie ok. 2 rz jak dzieciaki czasem w nocy przezywaly dzien czy cos im sie snilo. Ale nie bylo to uciazliwe. Wystarczylo, ze sie odezwalam, ze jestem obok, poglaskalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×