Jak można być taka ...!!! W głowie mi się nie mieści!!!!

Pracuje w firmie, która jest filia innej duzej. Ojciec podarował córce żeby coś miała, firma prosperuje super, wiec to był jego pomysł na córkę. córeczka leserka, typowa ładna laleczka wiec pewnie sama nie umiała sobie nic znaleźć 
Jest pewien mężczyzna w firmie, bardzo przystojny, każda Zawiesza na nim oko, około 35/40 lat ma. Ale facet ten ma żonę i dzieci. A ta codziennie do rzuca tekstem na dzień dobry... „hej a buziak na dzień dobry?” Ale dzisiaj przeszło to już wszystko. Wchodzę do jego gabinetu zanieść papiery a ta mu siedzi na kolanach i wpieprza jakiś tam makaron czy sałatkę. Kurde mam taka ochote zonie powiedzieć co się wyrabia.

Zajmij się swoim zyciem i praca lepiej. To nie twoja sprawa.

Powiedz żonie. Zanim będzie za późno. 

Powiem tak, powiedzieć możesz jako Gal Anonim ale wyślij jej zdjęcia i nagrania. Dodaj, że córka szefa. Będą 2 wyjścia: albo facet zmieni pracę sam/wyleci i zostanie z żoną albo wykorzysta go ta lalunia.

On może stracić robotę. Można też zbierać na nią dowody bo jeszcze o coś go oskarży. Chyba, że on tak lubi.

Taki typ dziewuchy i faceta. Znam takich wybitnie przystojnych i kumatych co nie zdradzą/ nie popatrzą albo coś pomyślą i nigdy nie wcielą tego w życie ale to rzadkość.

Tylko nie mów w firmie o swoich planach.

strzel im fote i wyślij żonie

jej tatusiowi też wyślij i pogratuluj córeczki dopodajki żonatych

Aha, ona jest sooką i cały hejt na nią, a on jest w porządku. Jak zwykle w cebulandii- uwiedziony misio który  niczemu nie jest winien i zła kobieta.

Jak tu pracuje od niedawna to zauważyłam ze to ona go osacza a on ja hamuje ale i tak nie wiem dlaczego na tyle jej pozwala

13 minut temu, Gość gość napisał:

Aha, ona jest sooką i cały hejt na nią, a on jest w porządku. Jak zwykle w cebulandii- uwiedziony misio który  niczemu nie jest winien i zła kobieta.

No dokładnie. Typowe dla polskich kobiet.

24 minuty temu, Gość gość napisał:

Aha, ona jest sooką i cały hejt na nią, a on jest w porządku. Jak zwykle w cebulandii- uwiedziony misio który  niczemu nie jest winien i zła kobieta.

Już kiedyś ktoś tu  napisał, że jeśli chodzi o wykorzystanie okazji przez facetów, szczególnie mniej atrakcyjnych to jest 100/100. Ten jest bardziej atrakcyjny, więc może być trochę mniej. Ale generalnie, facet skorzysta z okazji ( chyba , że naprawdę mocno kocha swoją kobietę i nie chce jej zranić, gdyby się wydało ). Tacy jesteśmy i jeśli komuś się nie podoba, to jego problem. Więc czy do czegoś dojdzie, zależy od kobiety. Ale co tu potępiać, co najwyżej relikt średniowiecza, jakim jest fetysz wierności?

Najpierw zapytaj faceta czy babka go nie molestuje i czy mu nie pomoc

3 godziny temu, Edit666 napisał:

No dokładnie. Typowe dla polskich kobiet.

Masz  to ci ulży 

3 godziny temu, Rescator555 napisał:

Już kiedyś ktoś tu  napisał, że jeśli chodzi o wykorzystanie okazji przez facetów, szczególnie mniej atrakcyjnych to jest 100/100. Ten jest bardziej atrakcyjny, więc może być trochę mniej. Ale generalnie, facet skorzysta z okazji ( chyba , że naprawdę mocno kocha swoją kobietę i nie chce jej zranić, gdyby się wydało ). Tacy jesteśmy i jeśli komuś się nie podoba, to jego problem. Więc czy do czegoś dojdzie, zależy od kobiety. Ale co tu potępiać, co najwyżej relikt średniowiecza, jakim jest fetysz wierności?

Wierność reliktem średniowiecza... ok rozumiem, że kobieta tak samo może skorzystać z okazji? No chyba nie będziesz przeżywał jakiegoś reliktu kiedy twoja żona postanowi skoczyć w bok? 

No widzisz my też takie jesteśmy, nawet kiedy jesteśmy mężatkami i nie ma się co obruszać. To że, przez stulecia nasza seksualność była tematem tabu i uważano, że jej nie mamy to nie znaczy, że to jest prawda. 

10 minut temu, Gość gość napisał:

Masz  to ci ulży 

A mogę wiedzieć co ty znowu z tymi kupami wyprawiasz? Przecież ona nic takiego nie napisała. Co cię zabolało? To o tobie? 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

A mogę wiedzieć co ty znowu z tymi kupami wyprawiasz? Przecież ona nic takiego nie napisała. Co cię zabolało? To o tobie? 

Już się nie broń z gościa. Mało ci to masz więcej  

Chcesz jeszcze? Masz 

3 minuty temu, Gość gość napisał:

A mogę wiedzieć co ty znowu z tymi kupami wyprawiasz? Przecież ona nic takiego nie napisała. Co cię zabolało? To o tobie? 

Już się nie broń z gościa. Mało ci to masz więcej  

Chcesz jeszcze? Masz 

Duży chłopiec jest niech sobie radzi. Przeciez wie, że ludzie widzą i moga donieść żonie. Niech ja oskarży o molestowanie albo od razu sie zwolni.  Ty tego za niego nie  zrobisz. Ciekawe czy bedziesz miala odwagę byc świadkiem na sprawie czy tylko na kafe sie produkujesz.

17 minut temu, Gość gość napisał:

A mogę wiedzieć co ty znowu z tymi kupami wyprawiasz? Przecież ona nic takiego nie napisała. Co cię zabolało? To o tobie? 

Troli i hejterow na kafe nie brakuje. A ten jest jedyny w swoim rodzaju.

15 minut temu, Gość gość napisał:

Wierność reliktem średniowiecza... ok rozumiem, że kobieta tak samo może skorzystać z okazji? No chyba nie będziesz przeżywał jakiegoś reliktu kiedy twoja żona postanowi skoczyć w bok? 

No widzisz my też takie jesteśmy, nawet kiedy jesteśmy mężatkami i nie ma się co obruszać. To że, przez stulecia nasza seksualność była tematem tabu i uważano, że jej nie mamy to nie znaczy, że to jest prawda. 

Od mojej żony, to się odstosunkuj, nie twoja sprawa. To nie jest blog Rescatora tylko forum dyskusyjne. Chociaż jak pisałem kiedyś, nie warto robić że zdrady wielkiej tragedii, natomiast należało by skorzystać i odpowiedzieć tym samym. Ale tu się zaczyna problem kobiet z takim podejściem.

Bo wy właśnie takie nie jesteście, dla was seks wiąże się z zaangażowaniem emocjonalnym. I żadne zaprzeczanie tego nie zmieni. Więc rewanż nie ma dla was sensu.

6 minut temu, Edit666 napisał:

Troli i hejterow na kafe nie brakuje. A ten jest jedyny w swoim rodzaju.

I właśnie troli i hejterow można traktować rysunkiem kupy. Tak jak to ja zacząłem i widzę, że inni biorą przykład.

4 minuty temu, Rescator555 napisał:

Od mojej żony, to się odstosunkuj, nie twoja sprawa. To nie jest blog Rescatora tylko forum dyskusyjne. Chociaż jak pisałem kiedyś, nie warto robić że zdrady wielkiej tragedii, natomiast należało by skorzystać i odpowiedzieć tym samym. Ale tu się zaczyna problem kobiet z takim podejściem.

Bo wy właśnie takie nie jesteście, dla was seks wiąże się z zaangażowaniem emocjonalnym. I żadne zaprzeczanie tego nie zmieni. Więc rewanż nie ma dla was sensu.

Tak to sobie tlumacz.

1 minutę temu, Edit666 napisał:

Tak to sobie tlumacz.

A ja nie mam sobie czego tłumaczyć. Nie mam też nie ochoty z toba dyskutować. Więc ostrzegam przed kupą przy następnej wypowiedzi do mnie.

Przed chwilą, Rescator555 napisał:

A ja nie mam sobie czego tłumaczyć. Nie mam też nie ochoty z toba dyskutować. Więc ostrzegam przed kupą przy następnej wypowiedzi do mnie.

No to po co dykutujesz? Nie pisz do mnie i tyle. 

To już twój problem co masz a czego nie masz sobie tłumaczyć.

13 minut temu, Rescator555 napisał:

I właśnie troli i hejterow można traktować rysunkiem kupy. Tak jak to ja zacząłem i widzę, że inni biorą przykład.

Ktoś, czyli ty dyżurny trolu kafe. 

14 minut temu, Edit666 napisał:

No to po co dykutujesz? Nie pisz do mnie i tyle. 

To już twój problem co masz a czego nie masz sobie tłumaczyć.

 

7 minut temu, Edit666 napisał:

Ktoś, czyli ty dyżurny trolu kafe. 

 Chcesz - masz trolico z zamkniętego oddziału psychiatryka:  .

1 minutę temu, Rescator555 napisał:

 

 Chcesz - masz trolico z zamkniętego oddziału psychiatryka:  .

Widze, ze darzona Jestes powszechnym szacunkeim wszędzie gdzie się pojawisz, Edith.

No i znowu bronicie KURESTWA. no ludzie co z wami? Czy wy już naprawdę nie widzicie gdzie leży granicą między dobrem a złem.  Ja młodej zaraz powiedziałbym jakis chamski tekst. Facetowi tak samo.

Przez takie zachowanie może rozpasc się rodzina.  Mogą cierpieć dzieci ale wy zamiast reagować macie wszytko w d. .

No ale tak  to jest kobieta kobiecie wilkiem...

ten temat zalatuje trochę provem albo autorka jest stronnicza. Po co te teksty o córce pracodawcy?  A facet jest tak samo winny tej sytuacji, daje jej zielone światło na takie zachowanie . Chiałabym zobaczyc jak wygania ja z tych kolan, gdyby to jego zona weszla do gabinetu. Makaron latalby pod sufit.

2 godziny temu, Rescator555 napisał:

Od mojej żony, to się odstosunkuj, nie twoja sprawa. To nie jest blog Rescatora tylko forum dyskusyjne. Chociaż jak pisałem kiedyś, nie warto robić że zdrady wielkiej tragedii, natomiast należało by skorzystać i odpowiedzieć tym samym. Ale tu się zaczyna problem kobiet z takim podejściem.

Bo wy właśnie takie nie jesteście, dla was seks wiąże się z zaangażowaniem emocjonalnym. I żadne zaprzeczanie tego nie zmieni. Więc rewanż nie ma dla was sensu.

Ale ja odpisałam tobie i dlatego piszę o twojej żonie. Nawet nie wiedziałam, że ją masz. To było czysto hipotetyczne.

Oj zdziwiłbyś się jakie jesteśmy. Możesz nas wrzucać w jakieś worki ze stereotypami ale prawda jest taka, że faceci z kimś te swoje żony zdradzają i niekoniecznie z wolnymi singielkami. Znam też wiele kobiet, które zdradzają mężów i ani myślą o życiu z kochankiem. Sama mam na koncie taki romans. Chcielibyście żebyśmy były takimi ciepłymi kluchami, które to po ślubie z jednym do końca ale bardzo różnie to bywa.