Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Mąż ogląda zdjęcia kobiet w necie

Polecane posty

Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ok, brawo. A co w tym złego,ze ktis lubi sobie urozmaicić filmem, zabawka lub inną fantazją? 

Nigdzie nie napisałam, że to coś złego. Jeżeli to im pomaga w osiągnieciu satysfakcji to ich sprawa. Dla mnie to smutne ale to moje zdanie. Bardziej mnie zadziwiło zdanie, że ktoś musi się ''wyżyć'', zaspokoić jakoś, bo akurat partnera (męża, żony) nie ma w pobliżu, co można odczytać jako zwierzęcy instynkt. Tutaj się zatrzymałam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
21 minut temu, Gość Gość napisał:

A po co dokladnie to poskranisc w łazience czy sypialni? Przyjemnosc to grzech? Przecież nie bawi się ptakiem w parku. Nke widzę sensu odmawiac sobie chwili relaksu. Właśnie przedstawiasz myślenie typowe dla starszych osób wychoaanych w wierze katolickiej, gdzie nagość to wstyd, seks to grzech, a po ślubie dusza i ciałem należysz do męża. A odnowienie sobie przyjemności sprawia,że jesteś prawie,ze swieta i zmieniasz świat. To bzdura i tyle, a dojrzalosc jest ważna w innych sprawach a nie w tym co robisz pod prysznicem,bo niczyja tp sprawa 

Nie ważne gdzie się bawi tylko że się bawi a ptak to nie zabawka. Starsi ludzie może mieli takie podejście a młodzi katolicy wiedzą, że seks nie jest grzechem i sprawia przyjemność ale trzeba pewne zasady zachować. Ja należę do męża a on do mnie. To co robię pod prysznicem jest sprawą mojego męża bo zabawiam się egoistycznie zamiast przeżywać przyjemność wspólnie z nim. Świata to nie zmieni ale to jedno konkretne małżeństwo tak. Więcej szacunku, miłości i czułości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
21 minut temu, Gość Gość napisał:

A dlaczego nie jest dobre? Kogo krzywdzi? Nikogo. Sprawia przyjemność. Jest fajne. Rozluznia. I jest źle! Why? nawet w przykazaniach nie ma zakazu. Nie cudzolóż- Nie cudzołoze

Narkotyki, alkohol, nikotyna też rozluźniają 😉 W przykazaniach jest też żeby nie porządać żony bliźniego swego. Więc ja czyjegoś męża mogę 😀 Jest też nie zabijaj ale pobić mogę bo przecież nie ma zakazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
21 minut temu, Gość Gość napisał:

A dlaczego nie jest dobre? Kogo krzywdzi? Nikogo. Sprawia przyjemność. Jest fajne. Rozluznia. I jest źle! Why? nawet w przykazaniach nie ma zakazu. Nie cudzolóż- Nie cudzołoze

Narkotyki, alkohol, nikotyna też rozluźniają 😉 W przykazaniach jest też żeby nie porządać żony bliźniego swego. Więc ja czyjegoś męża mogę 😀 Jest też nie zabijaj ale pobić mogę bo przecież nie ma zakazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Nigdzie nie napisałam, że to coś złego. Jeżeli to im pomaga w osiągnieciu satysfakcji to ich sprawa. Dla mnie to smutne ale to moje zdanie. Bardziej mnie zadziwiło zdanie, że ktoś musi się ''wyżyć'', zaspokoić jakoś, bo akurat partnera (męża, żony) nie ma w pobliżu, co można odczytać jako zwierzęcy instynkt. Tutaj się zatrzymałam 🙂

Ale dlaczego zwierzęcy? Pociąg seksualny ro normalna rzecz. Nie jestem materacem polowy osiedla, nie jestem w tej kwestii tez zależna od partnera ,ani jego o pozwolenue nie muszę pytać i w ogóle nie widzę powodu dlaczeho to jest zle. Nie ma takiego powodu poza jakimis ograniczeniami wpojonymi nam przez starsze pokolenie i kościół. Co niby da to,że mam ochotę na seks i nie pobawie sie sama? Plus 10 do siły woli? Zycie to nie simsy. To tak jak odmowiebie sobie kawy z rana, bo jak nie wypije to znaczy,że mam silną wole. Z tym ze to do niczego niepotrzebny eksperyment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość Vanessa napisał:

Nie ważne gdzie się bawi tylko że się bawi a ptak to nie zabawka. Starsi ludzie może mieli takie podejście a młodzi katolicy wiedzą, że seks nie jest grzechem i sprawia przyjemność ale trzeba pewne zasady zachować. Ja należę do męża a on do mnie. To co robię pod prysznicem jest sprawą mojego męża bo zabawiam się egoistycznie zamiast przeżywać przyjemność wspólnie z nim. Świata to nie zmieni ale to jedno konkretne małżeństwo tak. Więcej szacunku, miłości i czułości. 

Ale to jest bez sensu co piszesz. Dlaczego niby nie może się pobawić? Urwie? Od twgo on jest. Kto te zasady stworzył? Stres i ludzie i inni z X wieku, którzy uwazali,ze mężczyzna strzela malymi ludźmi. I tez nie ma w tym nic egoistycznego, możecie razem i możecie osobno. Nie ma nigdzie zasady ze po ślubie można sie bawic tylko z partnerem. W ogole jak można być zazdrosnym o narząd partnera? A tez całkowicie nie ma to nic wspólnego z czułością w związku czy miłością. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ale dlaczego zwierzęcy? Pociąg seksualny ro normalna rzecz. Nie jestem materacem polowy osiedla, nie jestem w tej kwestii tez zależna od partnera ,ani jego o pozwolenue nie muszę pytać i w ogóle nie widzę powodu dlaczeho to jest zle. Nie ma takiego powodu poza jakimis ograniczeniami wpojonymi nam przez starsze pokolenie i kościół. Co niby da to,że mam ochotę na seks i nie pobawie sie sama? Plus 10 do siły woli? Zycie to nie simsy. To tak jak odmowiebie sobie kawy z rana, bo jak nie wypije to znaczy,że mam silną wole. Z tym ze to do niczego niepotrzebny eksperyment

Dla osób które oczekują wierności to trening. Umiesz odmówić sobie masturbacji to łatwiej ci nie wpaść w romans. Seks nie jest bożkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Vanessa napisał:

Narkotyki, alkohol, nikotyna też rozluźniają 😉 W przykazaniach jest też żeby nie porządać żony bliźniego swego. Więc ja czyjegoś męża mogę 😀 Jest też nie zabijaj ale pobić mogę bo przecież nie ma zakazu.

Ale nie porównuje alkoholizmu do naturalnej rzeczy jaką jest wytrysk. Porzadanie które nikomu krzywdy nie robi nie jest źle, poza tym czy patrząc na ekran można porzadac tej aktorki xzy aktora? Wątpię. Jedynie robisz sobie ochotę na seks payrzac jak ludzie to robią. A co do zabijania to w ogóle kogo tym zawijasz? Chyba męża bo śmiał pod prysznicem umyc sie szybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale to jest bez sensu co piszesz. Dlaczego niby nie może się pobawić? Urwie? Od twgo on jest. Kto te zasady stworzył? Stres i ludzie i inni z X wieku, którzy uwazali,ze mężczyzna strzela malymi ludźmi. I tez nie ma w tym nic egoistycznego, możecie razem i możecie osobno. Nie ma nigdzie zasady ze po ślubie można sie bawic tylko z partnerem. W ogole jak można być zazdrosnym o narząd partnera? A tez całkowicie nie ma to nic wspólnego z czułością w związku czy miłością. 

Akurat w kościele katolickim są takie zasady 😆 Każda aktywność seksualna ma się kończyć wytryskiem w pochwie. Tak jak to wynika z prawa naturalnego. I nie jestem zazdrosna o narząd partnera 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Vanessa napisał:

Dla osób które oczekują wierności to trening. Umiesz odmówić sobie masturbacji to łatwiej ci nie wpaść w romans. Seks nie jest bożkiem.

Jakim znow bozkiem. Dlaczego ludzie w XXi wieku nie potrafią nazywac rzeczy po imieniu, jak je natura stworzyła, tylko powołują się na rzeczy wyższe. To nie bozek tylko hormony, natura. A z ta odpornością na romanse to w ogóle bajka. Jesli mimo braku mastutbacji podoba Ci sie sąsiad, to robisz post z suchotami? pomaga? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Vanessa napisał:

Akurat w kościele katolickim są takie zasady 😆 Każda aktywność seksualna ma się kończyć wytryskiem w pochwie. Tak jak to wynika z prawa naturalnego. I nie jestem zazdrosna o narząd partnera 😆

Czyli po prostu kierujesz się naukami kościoła. Ok. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale dlaczego zwierzęcy? Pociąg seksualny ro normalna rzecz. Nie jestem materacem polowy osiedla, nie jestem w tej kwestii tez zależna od partnera ,ani jego o pozwolenue nie muszę pytać i w ogóle nie widzę powodu dlaczeho to jest zle. Nie ma takiego powodu poza jakimis ograniczeniami wpojonymi nam przez starsze pokolenie i kościół. Co niby da to,że mam ochotę na seks i nie pobawie sie sama? Plus 10 do siły woli? Zycie to nie simsy. To tak jak odmowiebie sobie kawy z rana, bo jak nie wypije to znaczy,że mam silną wole. Z tym ze to do niczego niepotrzebny eksperyment

Oczywiście, że normalny, przecież nie neguję lecz mój pociąg seksualny ukierunkowany jest w stronę mojego męża lub do człowieka którego się kocha. Skoro ktoś taki jest, to naprawdę niepotrzebna mi zabawa z samą sobą. No chyba, że nie pociąga Cię Twój partner, nie kochasz go wystarczająco, ewentualnie nie potrafi Cię w pełni zaspokoić, lub inna ewentualność jest jeszcze, masz większe zapotrzebowanie na seks. Tutaj masz problem jeżeli nie dobrałaś się pod tym względem ze swoim partnerem (mężem).

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale nie porównuje alkoholizmu do naturalnej rzeczy jaką jest wytrysk. Porzadanie które nikomu krzywdy nie robi nie jest źle, poza tym czy patrząc na ekran można porzadac tej aktorki xzy aktora? Wątpię. Jedynie robisz sobie ochotę na seks payrzac jak ludzie to robią. A co do zabijania to w ogóle kogo tym zawijasz? Chyba męża bo śmiał pod prysznicem umyc sie szybciej

Tak, wytrysk jest sprawą naturalną. Ale w pochwie. Rób sobie ochotę na seks patrząc na partnera a nie obcych ludzi. Chyba nie wąchasz zupy sąsiadki żeby zjeść ugotowaną u ciebie w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Jakim znow bozkiem. Dlaczego ludzie w XXi wieku nie potrafią nazywac rzeczy po imieniu, jak je natura stworzyła, tylko powołują się na rzeczy wyższe. To nie bozek tylko hormony, natura. A z ta odpornością na romanse to w ogóle bajka. Jesli mimo braku mastutbacji podoba Ci sie sąsiad, to robisz post z suchotami? pomaga? 

Jaki post? Podobają mi się inni faceci, nie jestem ślepa i hormony też mam. Może gdyby nie katolickie wychowanie to byłabym chętna na sąsiadów 😆 Ale skoro weszłam w małżeństwo świadomie to trzymam się wierności. Pokusy są, ważne czy im ulegasz czy gasisz w zarodku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie jest mi z tym dobrze bo jednak każdy chce być najlepszy dla swojego partnera. A jeżeli mąż trzepie sobie do innej kobiety tzn że bardzo mu się ona podoba czyli ja jako partnerka już nie jestem tą najpiękniejsza dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Vanessa napisał:

Tak, wytrysk jest sprawą naturalną. Ale w pochwie. Rób sobie ochotę na seks patrząc na partnera a nie obcych ludzi. Chyba nie wąchasz zupy sąsiadki żeby zjeść ugotowaną u ciebie w domu?

A dlaczego wytrysk jest naturalny hefynie w pochwie? Jesli facet noe ma żony,A masturbuje sie to powinien wypożyczyć czyjąś? Poza tym dlaczego niby nie mogę podniecic sie filmem? A z ta zupa to tak,czasem poczuhe na miescie i robie w domu. Siła sugestii i mnostwo nowych pomyslow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Nie jest mi z tym dobrze bo jednak każdy chce być najlepszy dla swojego partnera. A jeżeli mąż trzepie sobie do innej kobiety tzn że bardzo mu się ona podoba czyli ja jako partnerka już nie jestem tą najpiękniejsza dla niego.

Masz rację, dla mnie to nie jest komfortowa sytuacja. Na Twoim miejscu, gdybym swojego męża na czymś takim przyłapała to serio nie wiem jak to by się skończyło 😑

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Vanessa napisał:

Jaki post? Podobają mi się inni faceci, nie jestem ślepa i hormony też mam. Może gdyby nie katolickie wychowanie to byłabym chętna na sąsiadów 😆 Ale skoro weszłam w małżeństwo świadomie to trzymam się wierności. Pokusy są, ważne czy im ulegasz czy gasisz w zarodku.

Ale pdzeciez nie napisałam,że bzykam sie z sąsiadem, tylko ze inni tez maja prawo mi się podobać. Zdrada jest wskoczenie z innym do łóżka,a nie zabawa samemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ciekawe ze dla kobiet ich mężowie którzy trzepią pod porno gwiazdki są jak najbardziej normalni, dobrzy, przykladni. Ale gwiazdki porno to już szmaty takie owakie, brzydzicie się nimi i uważacie za gorSze. Takie podwójne standardy. To tak jakby sklepikarza wyzywać od najgorszych a alkoholika który kupuje tam wode za przykładnego i prawilnego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale pdzeciez nie napisałam,że bzykam sie z sąsiadem, tylko ze inni tez maja prawo mi się podobać. Zdrada jest wskoczenie z innym do łóżka,a nie zabawa samemu

Ale samo podniecanie się i masturbacja przy zdjęciu innej to też pod zdradę podchodzi ... Mentalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale pdzeciez nie napisałam,że bzykam sie z sąsiadem, tylko ze inni tez maja prawo mi się podobać. Zdrada jest wskoczenie z innym do łóżka,a nie zabawa samemu

A czy ja mówię że zdradzasz z sąsiadami? Podobanie się jest normalne, uleganie temu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa

Trochę nam się dyskusja rozwala bo mi moderacja wyskoczyła mimo że nic zdrożnego nie napisałam. Są jakieś zakazane frazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ciekawe ze dla kobiet ich mężowie którzy trzepią pod porno gwiazdki są jak najbardziej normalni, dobrzy, przykladni. Ale gwiazdki porno to już szmaty takie owakie, brzydzicie się nimi i uważacie za gorSze. Takie podwójne standardy. To tak jakby sklepikarza wyzywać od najgorszych a alkoholika który kupuje tam wode za przykładnego i prawilnego 

No właśnie nie są. A te kobiety są pogubione, czasem zmuszane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dzięki Paniom za miłą dyskusję, nawet dało się bez wulgaryzmów, a to na tym forum jest wyczynem 😄

widzę,ze większa część podziela zdanie głęboko zakorzenione w naszej kulturze i społeczność przez rodziców i kościół. Szanuje. Tez byłam wychowywana w tych poglądach i dla mnie osobiście często były kłopotliwe, nie logiczne i jedynymi argumentami na moje pytania były "Bo pieklo" "bo Bog tak chciał" i "bo tak"..

czy jestem wierzaca? Chyba tak. Ale wierzę,że jeśli Bog jest to stworzyl przyjemnosci po to by za życia sobie na nie pozwalać, a nie po to by nam ich zabraniac i to stosuje się wg mnie też masturbacji i seksu. Jest przyjemny by z niego korzystać i wg mnie narzucone są nam niepotrzebne i kłopotliwe ograniczenia, na ktire nie ma wyczerpujacej odpowiedzi "Dlaczego"

Kościół od zawsze widział w seksualnosci problem, wiele zła tez wyrządzil przez te poglądy i różne pomysły wysnuwal zeby zabronić ludziom przyjemności. Nie mam nic przeciwko jeśli ktos podziela to zdanie.

Osobiście moje granice są tam gdzie zaczyna szkodzić to innym. Ja nie widzę problemu w nagości jeśli nikogo to nie gorszy i nie przeszkadza. Nie jestem wstydliwa. Nie widzę zupełnie niż złego w masturbacji. Kestesmy ludźmi, czujemy popęd i to naturalne,fajne, wiec czemu z tego rezygnować? Czasem ogladam filmy xxx, wiem,że maz tez oglada i nie jest to dla nas temat tabu. Rozumiem go, ze czasem ma ochotę w ten sposób rozładować napięcie i nic nie mam do tego. Nie brak mi z tego powodu czułości, milosvi i nie czuje się zdradzona czy odsunięty na bok,a przyznam,że napędza mnie to 😉 uważam,że kazdy ma do tego prawo. 

tak wuec to jest moje zdanie. Szanuje wasze. Miłego wieczoru. Lecę na nockę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa

Jeśli ktoś ma ochotę zagłębić się w tematyce miłości małżeńskiej, seksu i wychowania dzieci to polecam książki dr Wandy Półtawskiej np. " Uczcie się kochać ". Język prosty, zrozumiały, szybko się czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Gość Vanessa napisał:

Śmiej się, śmiej. Jak dopadną cię konsekwencje porno to inaczej będziesz mówić. Porno i masturbacja to wręcz forma zdrady. Nie ma miejsca w małżeństwie na inne gołe baby.

😂😂😂👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość Vanessa napisał:

Jeśli ktoś ma ochotę zagłębić się w tematyce miłości małżeńskiej, seksu i wychowania dzieci to polecam książki dr Wandy Półtawskiej np. " Uczcie się kochać ". Język prosty, zrozumiały, szybko się czyta.

A ja ze swojej strony mimo,że nie jestem kościołów w polece "Rozmowy z Bogiem". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×