Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebus

5-mies. dziecko

Polecane posty

Gość Bebus

Moja coreczka ma 5 miesiecy, karmie ja piersia a na wieczor dostaje butelke z mlekiem. Mam tylko taki problem ze od drugiego miesiaca nie moge jej wieczorem w ogole odlozyc do lozka. Spi ze mna.
 

Mamy codzienny rytual o 20:00 albo po 19:00 kapie coreczke, potem masuje, kremuje ubieram w pizamke, butla i zasypia. Czekam az jej sie odbije. Trzymam i czekam az moze zapadnie w ten glebszy sen 😉 czasami daje jej jeszcze reszte mleka ktorego nie wypila no i jak zasypia to odkladam ja po cichutku. Po paru minutach jest pobudka, placz i znowu to samo.
A gdy klade sie z nia i po cichutku wychodze tez jest to samo. Dopiero gdy naprawde ide spac to wtedy ona jakos spi tak jakby czula ze jestem obok. Probowalam tez jej klasc cos mojego kolo twarzy zeby mnie czula, ale niestety tez nie pomoglo.

 

nie wiem co mam robic.. 😞  chcialabym czasami chociaz godzinke spedzic wieczor z mezem i cos obejzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalalal

Może niech maz się zaangażuje? Z tego co piszesz, wszystko robisz TY. Kąpiesz, masujesz, karmisz, usypiasz. O ile maz piersią nie nakarmi, to butle może na noc dać, nie widzę problemu. Odstap mężowi wieczorny rytuał. Jak mój usypia naszego syna to syn śpi przez kilka godzin w nocy, jak ja go usypiam to tez się budzi po chwili, tak jak u Ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebus

Maz powiedzial ze sprobujemy 😉  mam nadzieje ze sie uda bo co wieczor jest to samo juz wariuje i plecy mi siadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Miałam to samo. Mała ma teraz 8 miesięcy i od miesiąca śpi w łóżeczku dostawionym do naszego lozka. Ale jak zaśnie i wyjdę to za 20-30 min się przebudza, później znów, czasem 2 czasem 3-4 razy. Rożnie. Ogólnie od początku źle sypiała w nocy. Po prostu wchodzę, przytulam, odkładam i wychodzę, czasem tak ja biorę na ręce i po 10 razy zanim zaśnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bebus

Boze a myslalam ze to przejsciowe 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Też tak miałam na początku. Jak się położę obok córki (śpi z nami) to śpi całą noc i je na śpiocha. Jak zaśnie i odłożę ja do łóżeczka to przysięgam był to tylko raz gdzie spała dłużej niż 30 minut. Tak to się budzi z takim krzykiem jakby ktoś ją obdzierał ze skóry. Jak wstanę to śpi ale też po jakimś czasie się budzi i muszę od nowa usypiać. 

Takie już są dzieci. Jeśli są nauczone że jak zasypiają to mama jest obok, przebudza sie a mamy nie ma to panika. Musisz powoli ja przyzwyczajać do łóżeczka. Siedź obok niej itd. z czasem będzie lepiej zobaczysz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×