Obżeram się w ciąży rano i wieczorami bo

To moja druga ciąża, w pierwszej nie pamiętam żebym miała taki problem. A teraz jest: uczucie skakania, przewrotów w żołądku jest się nie najem. W efekcie rano muszę się pośpieszyć ze śniadaniem a prawdziwy problem jest wieczorem, gdy żołądek się buntuje co godzinę. Poszłam najedzona na kolację z kumpelą, zjadłam kawał ciasta, wróciłam do domu, jest noc a ja muszę zjeść... kolejną kolację. Oczywiście mogę się powstrzymać ale kosztem uczucia podchodzenia żołądka aż do gardła?

Czy znacie to? Można się utuczyć lub dorobić cukrzycy ciążowej przez dojadanie w takiej sytuacji?

A ja ostatnio jem 4 talerze zupy, mase słodyczy i zmęczona jestem. Nigdy tak nie było, żebym takie ilości zjadała.  I te słodycze, to nie moja bajka, a teraz... myślę, że może to ciąża! Ale czekam do terminu miesiączki Ps. Obżarciuchy jesteśmy

Hmmm... nie zapowiada się, żeby miało być zimniej, więc ze zmianą aury nie ma twój apetyt nic wspólnego. No, u mnie to były pierwsze objawy ciąży, taki apetyt. No to życzę wszystkiego dobrego. :)))

U mnie w ciąży podobnie. Starałam się jeść mało ale musiałam często. Czułam się jak cpun bez działki, a były dni że nie mogłam patrzeć na jedzenie. Jeżeli twoja waga nie wariuje jest w miarę ok bo jeżeli nagle zaczniesz tyć (drastycznie) to nie zdrowo plus sama będziesz się źle czula, im większa będziesz tym gorzej - a jeżeli przed ciążą twoje BMI było ok, to na prawdę w 3 trym będziesz żałowała swojego zdrowia. Staraj się jeść mniej ale częściej.  Lekarz powiedział mi jedno: je się DLA dwóch nie ZA dwóch. 

5 godzin temu, Gość byle było tak... napisał:

A ja ostatnio jem 4 talerze zupy, mase słodyczy i zmęczona jestem. Nigdy tak nie było, żebym takie ilości zjadała.  I te słodycze, to nie moja bajka, a teraz... myślę, że może to ciąża! Ale czekam do terminu miesiączki Ps. Obżarciuchy jesteśmy

Nic dziwnego, że jesteś zmęczona, skoro tyle jesz. Tak, jesteś obzarciuchem. Pamiętaj, że otylym kobietom trudniej zajść w ciążę.

Autorko, też miewalam takie uczucie ssania w żołądku, że mogłabym jeść na okrągło . Na szczęście, mój ginekolog miał fioła na punkcie wagi, więc musiałam uważać. Polecam Ci metodę malutkich posiłków i podgryzania zdrowych, lekkich przekąsek: słupki marchewki, jabłka itp. Zdrowia życzę Tobie i kruszynce, którą nosisz.

Staraj się jeść zdrowo..

dzisiaj rano zjadłam bułkę pełnoziarnista z masłem, serkiem białym, szczypiorkiem, chuda wędlina i pomidorem do tego szklanka soku pomarańczowego ( 100%) 

wczoraj jak miałam ochotę na słodkie to upiekłam bułeczki serowe z piekarnika zjadłam 3

nie kupuj tego badziewia ze sklepu, lepiej coś samemu przygotować..