Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy są tutaj mamy dzieci, które późno zaczęły mówić?

Polecane posty

Gość Gość

Moje dziecko ma już 3 lata i odpowie zapytany, powie co jest na obrazku, zna kilka piosenek, alfabet, liczy do 30. Zrobi o co ci proszę, przyjdzie wolany, jest wesoły, towarzyski. Ale nie jest wcale rozmowny i komunikatywny tak żeby można było z nim porozmawiać. Jesli wychodzę poza pytanie i chce z nim porozmawiać np o tym co buduje, czy co robi kot na obrazku to odpowie jednym słowem i tyle. Dziecko jest dwojezyczne. Byliśmy juz u logopedy , pediatry, na badaniu słuchu i wszysyko ok....podobno..Ale mnie to martwi. Czy miał ktos taki problem? Czy to w ogóle problem czy ja się poszukuję? Czyvsa tu mamy które spotkały się z podobnym dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moja córka zaczęła w ogóle mówić cokolwiek przed 3 urodzinami. Mowa przychodziła powoli, nie był to jakiś nagły wysyp słów. Teraz ma 4 lata, mówi bardzo dużo i bez przerwy i do tego wyraźnie. Może czytaj dziecku dużo książeczek z obrazkami i w międzyczasie dopytuj go co na tych obrazkach się znajduje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Moja córka zaczęła w ogóle mówić cokolwiek przed 3 urodzinami. Mowa przychodziła powoli, nie był to jakiś nagły wysyp słów. Teraz ma 4 lata, mówi bardzo dużo i bez przerwy i do tego wyraźnie. Może czytaj dziecku dużo książeczek z obrazkami i w międzyczasie dopytuj go co na tych obrazkach się znajduje. 

Tak robię, ale mało jest zainteresowany. Lubi książeczki o zwierzętach,idzie Grześ... w sumie kilka i to woli obrazki, a nie tresc. Kiedy zapytam co jest na obrazku to powie "krowa". Tyle.  Jak opowiadam mu rymowanki to zaraz się wkurza, chyba że ta akurat lubi.  Caly czas chodzę, gadam, pytam, opowiadam. Starszy szybko zaczal mówić i nie wiem co z młodszym jest nie tak. Widzę,że jak za bardzo się rozgadam to młody traci zainteresowanie. Milczek? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Twoje dziecko jest bardzo dobrze rozwinięte jeśli chodzi o mowę. Nie masz się czym martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Twoje dziecko jest bardzo dobrze rozwinięte jeśli chodzi o mowę. Nie masz się czym martwić.

Może to tak wyglądać. Ale nie można z nim porozmawiać. Np zapytam czy fajnie było na placu? Cisza. Co chce robić? Cisza. Generalnie nie odpowiada na pytania złożone, które wymagają więcej. On wszystko jednym slowem. Tak. Nie. Ewentualnie jedno słowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Może to tak wyglądać. Ale nie można z nim porozmawiać. Np zapytam czy fajnie było na placu? Cisza. Co chce robić? Cisza. Generalnie nie odpowiada na pytania złożone, które wymagają więcej. On wszystko jednym slowem. Tak. Nie. Ewentualnie jedno słowo. 

Jeśli kompetentne osoby nie widzą problemu, to znaczy, że go nie ma. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byk

Ehhh, kompetente osoby...temat rzeka😏Generalnie komunikacja, jest bardzo wazna, dziecko powinno byc zainteresowane wymiana mysli itp. Moj syn zaczsl pozno mowic (przed 3 rz) ale byl bardzo komunikatywnr, byl jezyk gestow, probowal mowic tlumaczyc po swojemu, ale nie byl w stanie. Ale jak sie rozgadal to zostal wielka gadula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×