Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weronika

Chłopak nie okazuje uczuć

Polecane posty

Gość Weronika

Spotykam się od pół roku z chłopakiem. Byliśmy już razem, i w ciągu dwóch lat dwa razy zerwaliśmy na chwilę z tego samego powodu - on nie okazywał mi uczuć, co ja odbieram jako sygnał, że ma mnie po prostu gdzieś. Nie mial potrzeby częstego kontaktu, czy pisania. Mówi, że taki już jest. Czary do ognia dodała jego praca, która w tamtym momencie była ważniejsza od wszystkiego i wszystkich. Zeszliśmy się po kilku miesiącach, po jego próbach odzyskania mnie. Teraz faktycznie praca nie jest najważniejsza, spotykamy się, piszemy, ale problem z okazywaniem uczuć wrócił. Przytulamy się i całujemy przed seksem i w trakcie, a poza tym raczej nie, chyba że ja wyjdę z inicjatywą. Chciałabym, żeby sam mnie przytulił, czy pocałował, a nie wtedy kiedy mu to powiem. Kocham go, a z drugiej strony jest mi bardzo przykro, że tak się zachowuje. Na co dzień, czy w pracy jest bardzo pewny siebie, a przy mnie mam wrażenie jakby coś go blokowało i się bał. Ostatnio zauważyłam progres, tzn. zaczął wyrażać uczucia pisząc. Może dla was to normalne, ale on nie jest wylewny i dla mnie to znaczy bardzo dużo. Natomiast kiedy się widzimy on jest jakby spięty. Na początku było tak też w trakcie seksu, nie mógł się wyluzować. Ja mam figurę modelki, on jest lekko otyły co dla mnie ma zerowe znaczenie, ale widziałam, że on czuje się niepewnie. Na szczęście to minęło. I on i ja widząc siebie nago, czy uprawiając seks nie czujemy żadnego wstydu. Pozostaje problem okazywania uczuć w codziennym życiu. Czy to normalne??? To nie jest typ faceta, któremu chodzi tylko o seks. Znamy się długo i wiem to. Czuję się tak jakbym żebrała o uczucia :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smart

 Czary do ognia dodała jego praca (...)

&

Gdy praca dodaje czary do ognia to już pozamiatane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika

Ale to było dawno. Odkąd do siebie wróciliśmy praca jest na dalszym planie. Zmienił się, tak jak obiecywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smart

 Czary do ognia dodała jego praca (...)

&

Gdy praca dodaje czary do ognia to już pozamiatane...

Sarkazm to był, Blondie, sarkazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×