Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lanka

W Polsce ludzie żyją polityką nie mają dystansu

Polecane posty

Gość Lanka

Też tak uważacie? Mnie zaczyna to powoli irytować. Zaczęło się to, o ile pamiętam podczas wyborów w 2015, kiedy rządząca przez dwie kadencje formacja straciła najpierw jedną władzę, potem drugą i rozkręciła aferę jaka to tragedia się teraz stanie w Polsce, jak jesteśmy na skraju bankructwa, bezprawia i zaraz wszystko je/bnie. Nie chcę wynikać w szczegóły bo naprawdę RZYGAM polityką już, ale konsekwencja jest taka, ze w rodzinach ludzie nie chcą gadać między sobą bo jedni popierają jedna partię a drudzy drugą. 

Każdy kraj ma jakieś problemy, ale dziwnym trafem to właśnie my, mamy ochotę się o władzę pozabijać. Dlaczego brak nam dystansu? 

Co lepsze,, przejmujemy sie nawet innymi krajami bardziej niż oni sami. Przykład? USA i Trump gdzie Polacy dosłownie "żyli" jego wybraniem, a Amerykanie owszem też są tacy co się przejmują, ale tak naprawdę w mediach za dużo tego nie ma, ludzie o tym nie gadają na co dzien i nie szczują się jak w Polsce. Kolejny -Brexit w UK którym bardziej przejmują się Polacy niż Brytyjczycy. Australia, gdzie u nas informacje o pożarach dosłownie atakowały z każdej strony, ludzie płakali, przeklinali. Tymczasem w samej Australii było spokojnie bo nie stało się tam nic wielkiego, trochę większe pożary niż zazwyczaj, tak jakby u nas po zimie podtopiło parę domów, trzeba ogarnąć sytuację ale nikt nie ucierpiał. 

Skąd w Polsce taka chęć do krecenia afer i widzenia rychłego armagdeonu? Spotykam się z e znajomymi a temat schodzi na politykę. Co to da, że będziemy o tym dywagować i wyzywać jednego i drugiego? W innych krajach naprawdę tego nie ma, ludzie się interesują ale bez takiego pier/dolca 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooo

Jesli sie nie interesujesz polityka, polityka zainteresuje sie toba i urzadzi ci życie. Wiadomo,ze panstwa musza miec rządy.No i przez brak zaintersowania polityka Angicy sie obudzili z reka w nocniku i teraz chca odkrecac Brexit, ale za pozno.Widza te straty wyksztalceni Anglicy i bardzo bad tym boleja, jest sporo działan na ten temat, lecz ogranicza je tamtejsze prawo.   Amerykanie wybrali duzrnego Trumpa, zainterseowanego tylko wlasnym biznesem. U Australijczykow doszedl pare lat temy rzad, ktory wysmial wszelkie zmiany klimatyczne, no i dopiero teraz ludzi sie opamietali, kogo wybrali.  We wszystkich krajach śa ludzi, ktorzy polityka sie interesuja i ci, co nie. W Polsce jest tak samo -niestety trudno to nazwac prawdziwym zainteresowaniem - sa ludzie, ktorzy ogladaja i sluchaja tylko rzadowych mediów i i slepo wierza,  kosciolowi, sa tacy, co interesuja sie szerzej, jezdza po swiecie, korzystaja z wielu zrodel informacji . Gdyby sie prawdziwie interesowac polityka, wypadałoby sluchac roznych stron,sparwdzac  zrodla,  a nie nasłuchiwac plotek i slepo upierac sie przy swoim.  Generalnie im czalowiek bardziej wyksztalcony , oczytany, znajacy swiat, tm jego zaangazowanie politycne wieksze, a pzrede wszystkim wieksza ma na ten temat wiedzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Każdy się irytuje i denerwuje gdy go okradają i w dodatku okłamują. Dopóki był w kraju ład to było spokojnie. Jak zaczęła dobra zmiana celowo skłócać ludzi  to mamy co mamy. A oni działają w myśl powiedzenia - gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta - no i korzystają na ludzkiej łatwowierności i braku samodzielnego myślenia części społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bo dawniej było tak WSZYSCY byli przeciwko rządowi.  Teraz cześć ludzi   jest za pis  dlatego jest konflikt.Tylko każdy jest wolny i może mieć swoje zdanie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Każdy się irytuje i denerwuje gdy go okradają i w dodatku okłamują. Dopóki był w kraju ład to było spokojnie. Jak zaczęła dobra zmiana celowo skłócać ludzi  to mamy co mamy. A oni działają w myśl powiedzenia - gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta - no i korzystają na ludzkiej łatwowierności i braku samodzielnego myślenia części

No masz rację, kradzież pieniędzy z OFE, przyklepana przez TK i prezesa Rzeplińskiego zdenerwowała ludzi. Ale to było przed 2015 rokiem. Zakładam, że każdy dorosły myśli samodzielnie, chyba, że jest ubezwłasnowolniony. Masz prawo mieć swoje zdanie, a ja swoje. Nie odbieram ci prawa do posiadania osobistej opinii, toteż ty nie odbieraj innym takiego prawa. W mojej rodzinie każdy glosuje na inną partię, ale nie ma kłótni o politykę. Dlaczego? A dlatego, że każdy szanuje wybory innej osoby. Tak w ogóle, moze by trzeba było zacząć od uszanowania woli większości wyborców, i wyników wyborów? To tak na początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Wlacz sobie CNN also BBC, rzygac sie jak non stop gadaja wlasnie o Trumpie, Brexite I pozarach w Australii! Nie płeć głupot ze w innych krajach  od mówi się o ich sprawach w TV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lanka
20 minut temu, Gość Gosc napisał:

Wlacz sobie CNN also BBC, rzygac sie jak non stop gadaja wlasnie o Trumpie, Brexite I pozarach w Australii! Nie płeć głupot ze w innych krajach  od mówi się o ich sprawach w TV.

Nie zrozumiałaś, media to osobny temat, oni z tego żyją. Ja mówię o ludziach, zwykłych ludziach, którzy potrafią się pokłócić np. z bratem bo ten popiera inną opcję. Kłótnie na porządku dziennym, wyzywanie jednej opcji, drugiej opcji, szerzenie paniki itd. Wtrącanie polityki w każdy temat rozmowy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 godzin temu, Gość Lanka napisał:

Też tak uważacie? Mnie zaczyna to powoli irytować. Zaczęło się to, o ile pamiętam podczas wyborów w 2015, kiedy rządząca przez dwie kadencje formacja straciła najpierw jedną władzę, potem drugą i rozkręciła aferę jaka to tragedia się teraz stanie w Polsce, jak jesteśmy na skraju bankructwa, bezprawia i zaraz wszystko je/bnie. Nie chcę wynikać w szczegóły bo naprawdę RZYGAM polityką już, ale konsekwencja jest taka, ze w rodzinach ludzie nie chcą gadać między sobą bo jedni popierają jedna partię a drudzy drugą. 

Każdy kraj ma jakieś problemy, ale dziwnym trafem to właśnie my, mamy ochotę się o władzę pozabijać. Dlaczego brak nam dystansu? 

Co lepsze,, przejmujemy sie nawet innymi krajami bardziej niż oni sami. Przykład? USA i Trump gdzie Polacy dosłownie "żyli" jego wybraniem, a Amerykanie owszem też są tacy co się przejmują, ale tak naprawdę w mediach za dużo tego nie ma, ludzie o tym nie gadają na co dzien i nie szczują się jak w Polsce. Kolejny -Brexit w UK którym bardziej przejmują się Polacy niż Brytyjczycy. Australia, gdzie u nas informacje o pożarach dosłownie atakowały z każdej strony, ludzie płakali, przeklinali. Tymczasem w samej Australii było spokojnie bo nie stało się tam nic wielkiego, trochę większe pożary niż zazwyczaj, tak jakby u nas po zimie podtopiło parę domów, trzeba ogarnąć sytuację ale nikt nie ucierpiał. 

Skąd w Polsce taka chęć do krecenia afer i widzenia rychłego armagdeonu? Spotykam się z e znajomymi a temat schodzi na politykę. Co to da, że będziemy o tym dywagować i wyzywać jednego i drugiego? W innych krajach naprawdę tego nie ma, ludzie się interesują ale bez takiego pier/dolca 

może jakby pewna partia nie szczuła ludzi na siebie i nie dzieliła ich na lepszy i gorszy sort (na różne sposoby, nie tylko werbalnie), to by było jak w innych krajach; a tak mamy, co sobie "wybraliśmy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

No masz rację, kradzież pieniędzy z OFE, przyklepana przez TK i prezesa Rzeplińskiego zdenerwowała ludzi. Ale to było przed 2015 rokiem. Zakładam, że każdy dorosły myśli samodzielnie, chyba, że jest ubezwłasnowolniony. Masz prawo mieć swoje zdanie, a ja swoje. Nie odbieram ci prawa do posiadania osobistej opinii, toteż ty nie odbieraj innym takiego prawa. W mojej rodzinie każdy glosuje na inną partię, ale nie ma kłótni o politykę. Dlaczego? A dlatego, że każdy szanuje wybory innej osoby. Tak w ogóle, moze by trzeba było zacząć od uszanowania woli większości wyborców, i wyników wyborów? To tak na początek.

Chyba myślisz o obecnej kradzieży pieniędzy z kont emerytalnych w wysokości 15%, o lotach marszałków sejmu i karuzeli na stanowiskach na państwowych posadach z milionowymi odprawami co pół roku. Budżet się zawalił od tych machlojek a inflacja leci na łeb, zaraz będziesz płacił w setkach za chleb, milionerze od siedmiu boleści. przez osiem lat był spokój z cenami, towary nawet taniały to ludziom się w du*pach poprzewracało od dobrobytu i myśleli, że juz nigdy inflacji nie będzie. Wystarczyło 4 lata dojnej zmiany i wszystko padło w cholerę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mieszkam w Wielkiej Brytanii i tutaj tez ludzie sa bardzo podzieleni. Rodziny tez sie kloca, zwlaszcza od czasow Brexitu. A w telewizji to juz w ogole od 2016 tylko zyli Brexitem i jezdzilam do Polski zeby sobie od tego odpoczac. 

Rodzina mojego chlopaka ma zakaz rozmawiania o polityce gdy sie spotykaja, a i tak zawsze sie pokloca przy rodzinnych spotkaniach (Brytyjczycy). W Londynie non stop jakies manifestacje, niektorzy stoja pod parlamentem chyba przez caly rok.

Wydaje mi sie, ze duzo namieszal internet, fake newsy, niezweryfikowane sensacyjne wiadomosci. Poza tym nie jest tajemnica, ze Rosja ma fabryke trolli, ktorych jedynym zadaniem jest rozprzestrzenianie takiej propagandy i oslabienie innych krajow  od srodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×