Wszy w przedszkolu. Co zrobić?

Moj syn od września chodzi do przedszkola i już 3 raz ma wszy. Zgłaszam to za każdym razem,oczywiście w domu dezynfekuje wszystko, wlosy odkazam wszystkim i jest roboty na kilka dni. Tylko co z tego jak sytuacja sie powtarza bo właściciele wyżej wymienionych zwierząt nic z tym nie robia? Wiemy kto przynosi, wychowawcy w przedszkolu rozmawiali z rodzicami dziecka, które ma wszy i z tego wynika,że oni wybrali zycie w symbiozie zamiast zwalczyc insekty. Po 3 batalii ,ktora przeprowadziłam zaczynam ich rozumieć, bo to wojna w najgorszej postaci i trudno wygrać. JEDNAK nie chce walczyc poraz kolejny, a z tego co wiem rodzice dziecka uznali ze sa atakowani i prześladowani i oczywiście nie uważają,że nasze wszy to ich problem. Czy jest jakas procedura prawną w takiej sytuacji?

Już mnie to wkurza, bo same rozumiecue pewnie,ze to nie jest fajne i jak wygrac raz i skutecznie z wszami jeśli to dziecko bawi sie w przedszkolu, kurtkę ma w szatni z innymi kurtkamii, bawi się na dywanie z innymi dziecmi j td?

są spraye odstraszające, ja psikalam corce włosy jak były wszy w przedszkolu i nie złapała, nazwa na S, 4 litery, żeby nie było że reklamuję

Wszy roznosiła dziewczynka z wielodzietnej rodziny 7 dzieci, a matka siedziała w domu ale "nie miała czasu" jej myć głowy, masakra, nie było na to rady żeby to gdzieś zgłosić, a najlepsze w tym wszystkim jest to, ze to było przedszkole prywatne czesne 750 zł, gmina płaciła za tą rodzinę bo nie było przedszkola państwowego

widziałam na allegro jakieś specjalne gumki do wlosow odstraszające wszy

1 minutę temu, Gość gość napisał:

widziałam na allegro jakieś specjalne gumki do wlosow odstraszające wszy

Mam syna więc lipa z gumkami. Jak miał dłuższe włosy to starsze patrzyly zgorszone

To niekoniecznie jest dziecko. One mogą być w przedszkolu na sali. Pewnie sobie żyją w dywanie.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Mam syna więc lipa z gumkami. Jak miał dłuższe włosy to starsze patrzyly zgorszone

Wiem ale moze oni maja corke jak chodzilam do technikum to mielismy takiego kolege, ktory delikatnie mowiac pachnial. Wiele razy zwracano mu uwage bo nie docieralo

 Na Mikolaja  kupilismy mu mydlo i dezodorant. Dotarlo Podsun jej rodzicom ten pomysl.  Patrze teraz ze na ceneo, pisza ze dzialaja.:)

*brzydko pachnial

5 minut temu, Gość omg napisał:

Wszy roznosiła dziewczynka z wielodzietnej rodziny 7 dzieci, a matka siedziała w domu ale "nie miała czasu" jej myć głowy, masakra, nie było na to rady żeby to gdzieś zgłosić, a najlepsze w tym wszystkim jest to, ze to było przedszkole prywatne czesne 750 zł, gmina płaciła za tą rodzinę bo nie było przedszkola państwowego

U nas rodzina z dwójką dzieci. Nie wyglądają na zaniedbanych. A znam państwo pracujące w banku, ludzie zamożni, a mają wszy i ich walka kończy się na umyciu włosów dzieciom. Pracowałam z nimi i kilka razy byłam u nich w domu. Temat nawiązał sie po tym jak weszłam z nią do łazienki po coś i zauważyłam oreparat na wszy. Zaczęłam rozmowę ,bo trz znam ten problem. A ona ,że myje wlosy tylko dzieciom, bo chodzą do prywatnej szkoły i to standard tam. Później siadalsm juz tylko na krześle

8 minut temu, Gość Gosc napisał:

To niekoniecznie jest dziecko. One mogą być w przedszkolu na sali. Pewnie sobie żyją w dywanie.

Teraz pewnie żyją wszedzie. Zastanawiam sie czy nie poruszyc tematu odkazania. W sumie nawet chętnie wezmę udział w zrzutce na ten cel albo kupię jakiś proszek. Tylko tez nie wiem co dyrekcja na to powie. Oni mają swoje prawa. Tez pracuje w budżetówce i wiem,że nie mogą tak o odkazic wszystkiego, bo to tez praca na weekend i nie dla personelu

21 godzin temu, Gość Gość napisał:

Teraz pewnie żyją wszedzie. Zastanawiam sie czy nie poruszyc tematu odkazania. W sumie nawet chętnie wezmę udział w zrzutce na ten cel albo kupię jakiś proszek. Tylko tez nie wiem co dyrekcja na to powie. Oni mają swoje prawa. Tez pracuje w budżetówce i wiem,że nie mogą tak o odkazic wszystkiego, bo to tez praca na weekend i nie dla personelu

to nie personel przedszkola odkaża i nie robi się tego proszkami, tylko się zamawia firmę która przyjezdza i robi OZONOWANIE poszukaj czegoś takiego w swojej okolicy, płaci się od metrażu pomieszczenia, najlepiej niech rodzice się zrzucą i całe przedszkole wyozonować...