Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jjjdj

Czy według was to prawidłowa kolejność. Najpierw zapoznanie z rodziną partnerki a później dopiero seks.

Polecane posty

Gość Gość
4 godziny temu, Gość Jjjdj napisał:

I jak dalej się to potoczyło? Długo byliście razem? No to może wlaśnie dlatego nie należy tyle czekać tylko sprawdzić jak to jest skoro oboje tego chcieliście 

Potoczyło się szczęśliwie. 1,5 roku później był ślub. Jesteśmy wciąż razem,a lat już trochę minęło, nawet więcej niż trochę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv

Ona ma rację. Seks dopiero wtedy, gdy już jesteśmy pewni, że z tą osobą chcemy spędzić resztę życia (nawet jeśli jeszcze nie planujemy ślubu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjjdj

Nie mówi tego w prost, ale nawet ja potrafię to wywnioskować, że Ona szuka na zbyt poważnie. 

Ja na początek to chce się zakochać i mieć gorący romans. Od tego trzeba zacząć. 

Dobra temat wyczerpany mozna zamykać i tak te wasze porady nic nie warte.

Pozdro c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość doremi napisał:

Rozpala cię a później zostawia? O to coś nowego😄, bo przeważnie to faceci zostawiają jak ,,to" dostaną 😂

Co rzekomo "dostają"? A co "dostają" w takim razie kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjjdj
55 minut temu, Gość vvv napisał:

Ona ma rację. Seks dopiero wtedy, gdy już jesteśmy pewni, że z tą osobą chcemy spędzić resztę życia (nawet jeśli jeszcze nie planujemy ślubu).

To z poprzednim czemu się bzykała i jeszcze  ciągle powtarza jaka ona była zakochana a On ją olał i odszedł bez słowa wyjaśnienia. A ja to do małżeństwa mam być  tylko grzeczny chłopczyk? I jak już będzie pewna, że jej nie zostawię to dopiero mi da 🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
58 minut temu, Gość vvv napisał:

Ona ma rację. Seks dopiero wtedy, gdy już jesteśmy pewni, że z tą osobą chcemy spędzić resztę życia (nawet jeśli jeszcze nie planujemy ślubu).

tak cipciu, tak tak, tylko wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Po uja mieszać rodzinę z seksem, co to ma w ogóle wspólnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przeżywasz jak upoślak. Widocznie nie jest gotowa na seks i tyle. A pójście na urodziny siostry to okazja do wyjścia. Po co dorabiasz ideologię o jakimś seksie po ślubie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjjdj
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Potoczyło się szczęśliwie. 1,5 roku później był ślub. Jesteśmy wciąż razem,a lat już trochę minęło, nawet więcej niż trochę. 

Ok dziekuje za szczery opis i poprzedni post. Wezmę to co napisałeś, że tyle czekałeś i zwlekałeś do siebie. Fajnie, że się wam układa🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv
8 minut temu, Gość Jjjdj napisał:

To z poprzednim czemu się bzykała i jeszcze  ciągle powtarza jaka ona była zakochana a On ją olał i odszedł bez słowa wyjaśnienia. A ja to do małżeństwa mam być  tylko grzeczny chłopczyk? I jak już będzie pewna, że jej nie zostawię to dopiero mi da 🙄

W takiej sytuacji to co innego. Widocznie "zapoznanie z rodziną" jest wymówką i nie jest do końca pewna swoich uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Daj sobie spokój z kłodą chłopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjjdj

Nie no bez przesady ja czuję się w niej zakochany także jej nie zostawię. Chociaż tak naprawdę zastanawiam się co Ona czuję do mnie😕. Skoro ja jej mówię, że bardzo przeżywam emocjonalnie nasz związek i ciągle o niej myślę a Ona mi odpiwada, że w poprzednim związku też to czuła😕 to zastanawiam się co do mnie czuję i czy mam iść faktycznie poznawać jej rodzinę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jesteście razem krótko więc nie ma co bić piany, może za 2 kolejne tygodnie będzie gotowa, może za 2 miesiące. To że z poprzednim się bzykała to nie znaczy, że teraz ma się z każdym bzykać już w pierwszym tygodniu związku, może poorzedni czekał 4 miesiące. Co do imprezy to miała cię nie zaprosić? Wziąć innego czy iść sama? No i po trzecie niby jesteś zakochany od pół roku, a chcesz się rozstać bez powodu, a ch.j z takim zakochaniem, może dziewczyna słusznie ci nie ufa,  intuicja jej podpowiada, że jesteś słabo zaangażowany  i ona będzie zwlekać dając ci czas byś pokazał, że Ci zależy. Ja  popieram pomysł zerwania, daj jej szansę na poznanie kogoś i nie zabieraj więcej czasu, nie pasujecie do siebie, nie męcz siebie i jej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tina

Jakaś ta Twoja miłość niezbyt wiarygodna biorąc pod uwagę, że nie jesteś taki bardzo młody. Twoje myślenie pasuje mi na baaaardzoo niedojrzałego młodzieńca. Sorry. Ja bym Cię nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjjdj

Ok dziękuję za waszą uzasadniona krytykę mojej osoby. Nie powiedzlabym, że nie jestem zaangażowany dla mnie to Ona nie wykazuje takiego zainteresowania jak ja w stosunku do niej. 

Co do imprezy to już pisałem skoro jesteśmy, krótko że sobą i w pełni nie skonsumowaliśmy naszej relacji i skoro mnie to będzie bardzo stresować to powinna mnie stopniowo wprowadzać. Na ten moment to uważam, że powinna iść sama. 

I zgadzam się moje myślenie jest bardzo niedojrzałe, nie mam doświadczenia w związkach dlatego trochę się w tym wszystkim gubię i pytam o rady. Jest też inny powód mojego rozwchwiania emocjinlanego jej zresztą powiedziałem o tym, bo staram się jej mówić o wszytkim. Zobaczymy jak się to wszystko potoczy 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjjdj

Tylko jeszcze dodam nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, że nie pasujemy do siebie? Z tych postów, które napisałem nie da się tego wywnioskować a nie siedzisz z nami jak jesteśmy sami i nie wiesz jak układa nam się rozmowa i wspólne spędzanie czasu, także z tą opinia się nie zgadzam. Ja uważam zupełnie odwrotnie, że trudno będzie mi znaleźć drugą tak podobna do mnie osóbkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 godzin temu, Gość Jjjdj napisał:

Ok dziękuję za waszą uzasadniona krytykę mojej osoby. Nie powiedzlabym, że nie jestem zaangażowany dla mnie to Ona nie wykazuje takiego zainteresowania jak ja w stosunku do niej. 

Co do imprezy to już pisałem skoro jesteśmy, krótko że sobą i w pełni nie skonsumowaliśmy naszej relacji i skoro mnie to będzie bardzo stresować to powinna mnie stopniowo wprowadzać. Na ten moment to uważam, że powinna iść sama. 

I zgadzam się moje myślenie jest bardzo niedojrzałe, nie mam doświadczenia w związkach dlatego trochę się w tym wszystkim gubię i pytam o rady. Jest też inny powód mojego rozwchwiania emocjinlanego jej zresztą powiedziałem o tym, bo staram się jej mówić o wszytkim. Zobaczymy jak się to wszystko potoczy 🙂

 

Czyli jest jeszcze coś o czym nie wiemy?😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jjjdj

Nwm czy to pisałem, ale czuje się szczęśliwy gdy się do niej przytulam🙂

W sumie jest jeszcze coś, ale nie będę wam o tym pisał 😜. Jej o tym powiedziałem i Ona to zaakceptowała i mam nadzieję, że rozumie mnie i to jest dla mnie najważniejsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×