Chciałbym się zapisać na siłownię aby poprawić wygląd ale po pracy przychodzę taki zmęczony, że nie mam już totalnie sił :(

To takie smutne, za czasów studenckich i licealnych chodziłem regularnie na siłownię i były tego efekty, nawet fajnie wyglądałem i często słyszałem jakies komplementy od strony kobiet i facetów zresztą też (ale nie w kontekście geejostwa), ale odkąd poszedłem do regularnej pracy, czyli już 3 lata to na siłownie nie chodzę bo nie mam kompletnie na nią siły pracuję na dwie zmiany na produkcji, 6-14, 14-22, jak wracam po 22 to jestem tak padniety , że mam wrażenie , że umieram, a z rana przed pracą kiedys poszedłem na siłownie i więcej tego błedu nie popełnie bo myslalem, że potem zejde w pracy, z kolei jak ma poranną zmiane to wracam pół przytomny ze zmeczenia i braku snu, jem obiad, ide spac, budze się i jest 18, pokręce sie i musze isc spac aby rano wstac

nie mam po prostu siły na siłownie, praca mnie za bardzo wykańcza

to takie smutne, ze przez prace, ktora musi byc bo przeciez musze z czegos zyc, pozbawilem się super hobby ;( a przy okazji wygladam obecnie jak góówno ... i oczywiscie nie mam w ogole powodzenia u kobiet

up

Nie narzekaj!Kobiety to mają dopiero orkę!Przychodzą z takiej pracy często nie mniej wyczerpującej od twojej w domu czeka sterta sprzątania,prania,prasowania gotowanie,dzieci,robienie z nimi lekcji i masa innych zajęć a ty chłopie nie masz siły by trochę poćwiczyć:)Jakbyś robił to regularnie to byś miał siłę na wszystko...Zacznij od małych kroków...Poćwicz chwilkę w domu,pobiegaj trochę nie wiem cokolwiek

Nie narzekaj!Kobiety to mają dopiero orkę!Przychodzą z takiej pracy często nie mniej wyczerpującej od twojej w domu czeka sterta sprzątania,prania,prasowania gotowanie,dzieci,robienie z nimi lekcji i masa innych zajęć a ty chłopie nie masz siły by trochę poćwiczyć:)Jakbyś robił to regularnie to byś miał siłę na wszystko...Zacznij od małych kroków...Poćwicz chwilkę w domu,pobiegaj trochę nie wiem cokolwiek

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie narzekaj!Kobiety to mają dopiero orkę!Przychodzą z takiej pracy często nie mniej wyczerpującej od twojej w domu czeka sterta sprzątania,prania,prasowania gotowanie,dzieci,robienie z nimi lekcji i masa innych zajęć a ty chłopie nie masz siły by trochę poćwiczyć:)Jakbyś robił to regularnie to byś miał siłę na wszystko...Zacznij od małych kroków...Poćwicz chwilkę w domu,pobiegaj trochę nie wiem cokolwiek

ale kobiety nie mają takiej cięzkiej pracy, ja przez 8h i to w beznadziejnych godzinach jestem non stop na nogach i duzo dźwigam roznych kartonów , jak wracam to mam czasem uczucie jakbym schodzil z tego swiata, kobiety nie maja takiej pracy, a takie, ktore maja podobną (bo sa u mnie tez kobitki) to tak samo jak ja, mowia, ze wracaja i doslownie juz nic nie robia bo nie maja na nic sily

ktora kobieta dzisiaj młoda robi te rzeczy prania prasowania gotowanie? hjahhah litosci. kobiety dzis wygodne, zadna tego nie robi, a po drugie kobiety maja komfort ze maja ZWSZE faceta, a ja jestem samotny.. i nie mam na kim polegać

Nie znam kobiety która mając dom rodzinę leżała by po pracy:)Myślisz że każdy ma pomoc w domu w postaci męża czy Pani do pomocy?Dużo jest kobiet samotnych albo co mają mężów za granicą i nie raz muszą ciągnąć dwa etaty do tego...