Czy zdarzyło się wam aby mąz uderzył was w głowę tak abyście upadły na ziemię z krzykiem, a potem ciągnał was za włosy przez pół domu wrzeszcząc że bez niego jesteście gównem i smieciem

Zarzyło się wam może tak?

No pewnie, w każdą niedzielę 

Oczywiscie, w kazdy czwartek nieparzystego  tygodnia roku, my mamy dom wiec mnie jeszcze po schodach ciagnie , gora-dol

to taka gra wstępna, potem płodzimy kolejnego potomka

Mi sie zdarza, tylko mój nie krzyczy ze jestem gownem i śmieciem, on by tak w życiu nie powiedział bo bardzo mnie kocha. Współczuje męża. 

Fajna rodzinka nie ma co.

Mialam tak , w 8 mcu ciazy wyszarpal mnie z lozka ,plul,szarpal za wlosy, zmienil moje zycie w patologie,zniszczyl moj wizerunek,   na chwile,za dluga chwile , odeszlam , mam wspanialego faceta,udane zycie , nie marnuj ani sekundy  

On jest sam, wiekokrotnie byl sadzony za znecanie nad przeroznymi kobietami ,ten typ nigdy sie nie zmienia 

Moj tez tak robi a ja sie smieje.