Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorka

jak długo słoiczki?

Polecane posty

Gość autorka

Jak długo podawałyście / podajecie słoiczki Waszym maluchom? Od kiedy zaczęłyście karmić dziecko potrawami przeznaczonymi dla reszty rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Goownoburza na temat sloiczkow za 

3... 2... 1...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaaa

od 5 miesiaca powolutku po jednej czy dwoch  lyzeczkach zeby dziecko sie powolutku przyzwyczailo i poznalo inna konsystencje niz mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

starszy od poczatku jadl z nami, młodszy był sloiczkowy i do roku nie chcial niczego poza nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak bardziej interesuje to to, co mamy na talerzu i radzi sobie z gryzieniem. Albo jak jeden słoiczek to za mało. 

Najstarszy syn jadł słoiczki do 2 lat, bardzo lubił, sam wybierał.  Taki 1-3 do tej pory chce czasem, ma ulubiony smaki jak np jest chory, to chce go zjeść. 

Młodszy koło roku sprobowal naszego jedzenia i nie chcial słoików.  Ale on już ładnie gryzl,  nie ma wrażliwego żołądka. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka

Nie chciałabym gotować osobnego jedzenia dla dziecka, my natomiast lubimy dobrze doprawione potrawy i nie wiem czy takie byłoby odpowiednie dla dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja dawalam sloiczki tylko na wyjazdach, lub gdzies w drodze, Jak nie moglam gotowac dla malej.. i przewaznie deserki Bo tych zupek nie jadla 🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość autorka napisał:

Nie chciałabym gotować osobnego jedzenia dla dziecka, my natomiast lubimy dobrze doprawione potrawy i nie wiem czy takie byłoby odpowiednie dla dziecka...

Zanim doprawisz, oglądasz porcje dla dziecka. A niestety pierwszy rok życia dziecka wygląda zazwyczaj tak, że gotuje się osobno, zresztą ile to roboty ugotować ziemniaka, dynię czy cokolwiek innego w minimalnej porcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Zanim doprawisz, oglądasz porcje dla dziecka. A niestety pierwszy rok życia dziecka wygląda zazwyczaj tak, że gotuje się osobno, zresztą ile to roboty ugotować ziemniaka, dynię czy cokolwiek innego w minimalnej porcji?

*odkładasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka

Dla mnie wygodniej i ekonomiczniej jest kupić słoiczek, podgrzać w kąpieli wodnej i podać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×