Zauważyliście że rolę w związkach się już nieco odwróciły niż kiedyś

 Kiedyś model związku był taki że kobieta była młodsza facet starszy a do tego facet miał za zadanie głównie być głową rodziny i zarabiać pieniądze kobieta zaś wychowywać dziecko sprzątać gotować dzisiaj z kolei bardzo rzadko która kobieta która ma między 20 a 30 lat sama Gotuje sprząta tylko woli chodzić na miasto jeść a sprzątanie dzielić z facetem dodatku sama dba o karierę i o pieniądze No i przede wszystkim dzisiaj bardzo bardzo często to facet jest młodszy od kobiety

Up

Bardzo rzadko kobieta jest starsza od faceta. Bo ze starszymi wiążą się tylko desperaci. 

bo jak szukasz bezmozgowych niewolnic jedz na wschod

jak by mi kobieta nie chciala gotowac, to bym rzucil od razu

facet jest od zarzadzania rodzina w sensie finansowym i od remontow, nigdy bym nie sprzatal ani gotowal, wole po pracy polezec przed tv albo posiedziec przed netem

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Bardzo rzadko kobieta jest starsza od faceta. Bo ze starszymi wiążą się tylko desperaci. 

 a który facet może dzisiaj wybierać tylko garstka facetów Tacy to są mega przystojny i do tego bogaci a 90% gościu bierze co się przytrafi ty nie mają wyboru Muszę się wiązać często ze starszymi bo takie starsze chcą młodszych i oni muszą z braku laku bo i tak by byli wolni

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

jak by mi kobieta nie chciala gotowac, to bym rzucil od razu

facet jest od zarzadzania rodzina w sensie finansowym i od remontow, nigdy bym nie sprzatal ani gotowal, wole po pracy polezec przed tv albo posiedziec przed netem

a zarobisz za dwoje?

2 minuty temu, Gość gość napisał:

a zarobisz za dwoje?

nie, ale za 1.5

a wiec ona niech pracuje na pol etatu

48 minut temu, Gość Harry kewell napisał:

 No i przede wszystkim dzisiaj bardzo bardzo często to facet jest młodszy od kobiety

Gdzie ty mieszkasz? Z moich obserwacji wynika coś innego. Ogromna większość par, które znam , a znam dużo ludzi, to pary, gdzie facet jest starszy od partnerki. Najczęściej ta różnica wynosi od jednego roku do 5 lat. Znam oczywiście pary, gdzie to ona jest starsza, ale to są tylko wyjątki potwierdzające regułę. 

4 minuty temu, Gość gość121 napisał:

Gdzie ty mieszkasz? Z moich obserwacji wynika coś innego. Ogromna większość par, które znam , a znam dużo ludzi, to pary, gdzie facet jest starszy od partnerki. Najczęściej ta różnica wynosi od jednego roku do 5 lat. Znam oczywiście pary, gdzie to ona jest starsza, ale to są tylko wyjątki potwierdzające regułę. 

Dzisiaj kobiety są wygodne i znają swoją wartość wiedząc że dzięki temu że mają ci.pkę i mają w kieszeni AS w postaci seksu mogą bez problemu manipulować facetami i wybierać sobie w nich jak w rękawiczkach dlatego większość kobiet dzisiaj woli młodszych bo Młodszy jest teoretycznie sprawniejszy atrakcyjniejsze fizycznie i na dłużej im starczy

Mam 8 lat mlodszego partnera, ja 28 on 20. I powiem wam że po kilku  niewypałach to jest właśnie TO

Ja mam 28 lat mąż jest 2,5 roku młodszy. Zarabia dużo więcej, więc też płaci większość rachunków bo tak jest sprawiedliwie, a sprząta po połowie ze mną - dlatego młodszy, bo młodsze pokolenie nauczone jest, że jak oboje pracują to oboje do garów i szmaty (tak tez wychowam swojego syna). Starsi faceci (bo też się z takimi umawiałam) niestety jeszcze myślą, że przyjdą i będzie uprane, ugotowane i posprzątane (oczywiście jak żonka z pracy wróci). Dodam, że mąż zajmuje się praniem i prasowaniem no i zakupami spożywczymi bo po prostu tego nie lubię, a ja za to częściej obiad zrobię - on robi za to śniadania i kolacje  Jak słyszę, od koleżanek jak się cieszą, że mąż z nimi na zakupy poszedł albo zmywarkę raz opróżnił to aż serce rośnie, że dla mnie to codzienność, a nie wielkie święto. Mam najlepszego męża na świecie i ciągle mu to mówię, byłoby mi przykro jakby nasze małżeństwo się rozpadło, a koleżanki ? Wręcz czasem mówią, że chciałyby aby ich facet kochankę znalazł bo łatwiej by się było rozstać i nikt by się temu nie dziwił. Dodam, że mąż jest wojskowym i 8 h dziennie ma rozplanowane bardzo intensywnie pod kątem fizycznym, a nigdy nie powiedział mi, że jak siedziałam cały dzień za biurkiem to mam zrobić więcej. Można ? Można. 

59 minut temu, Gość gosc napisał:

nie, ale za 1.5

a wiec ona niech pracuje na pol etatu

To ona ci ugotuje pół ubiadu, pół sam sobie ugotuj. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

a wiec ona niech pracuje na pol etatu

tego grubasa swetra właściciela burdelu na ukrainie to ignorujcie

1 godzinę temu, Gość Harry kewell napisał:

 Kiedyś model związku był taki że kobieta była młodsza facet starszy a do tego facet miał za zadanie głównie być głową rodziny i zarabiać pieniądze kobieta zaś wychowywać dziecko sprzątać gotować dzisiaj z kolei bardzo rzadko która kobieta która ma między 20 a 30 lat sama Gotuje sprząta tylko woli chodzić na miasto jeść a sprzątanie dzielić z facetem dodatku sama dba o karierę i o pieniądze No i przede wszystkim dzisiaj bardzo bardzo często to facet jest młodszy od kobiety

Goffno prawda kto chce stara rumpe zamiast młodej, Chyba jakiś desperat 

1 godzinę temu, Gość masz z tym problem? napisał:

bo jak szukasz bezmozgowych niewolnic jedz na wschod

Ja jestem kobieta a uważam że te niewolnice że wschodu są dużo ładniejsze od polek i ogarnięte a nie brzydka stara polska leniwa raszpla

59 minut temu, Gość Magic Johnson napisał:

Dzisiaj kobiety są wygodne i znają swoją wartość wiedząc że dzięki temu że mają ci.pkę i mają w kieszeni AS w postaci seksu mogą bez problemu manipulować facetami i wybierać sobie w nich jak w rękawiczkach dlatego większość kobiet dzisiaj woli młodszych bo Młodszy jest teoretycznie sprawniejszy atrakcyjniejsze fizycznie i na dłużej im starczy

Ale za to facet z kasą nie chce starej roszczeniowej rumpy, jak trzeba jakaś utrzymywać to chociaż młoda i płodna

34 minuty temu, Gość Gość napisał:

To ona ci ugotuje pół ubiadu, pół sam sobie ugotuj. 

Ciekawe w czego ona ten obiad ugotuje jak taki babski nierob nie ma kasy

Stara baba nie ma nic do zaoferowania bo jest pomarszczona szpetna i bezpłodna, Chyba że jakaś bogata biznesmenka szuka chłopca do towarzystwa za kasę 

facet faceta facetowi

Znowu ten temat.  Analiza powierzchowna i nieprawdziwa. 

6 godzin temu, Gość Xxx napisał:

Mam 8 lat mlodszego partnera, ja 28 on 20. I powiem wam że po kilku  niewypałach to jest właśnie TO

niezły desperat

Uważałam że teraz czasy są lepsze bo facet też ma ręce i może pomóc kobiecie w domu, kobieta nie jest też zdana na łaske faceta i ma swoje pieniądze nie jest już jej sponsorem a ona jego utrzymanką. Kobieta w każdej chwili może odejść od ...a. Mi sie tylko nie podoba roszczeniowość naszych polskich facetów i to ze teraz chcą żeby to kobiety za nimi biegały a oni łaskawie sie zgodzą na związek.

Co do wieku to ma ona najmniejsze znaczenie, według badań rozwodzą sie najczęściej zwiazki z dużą różnicą wieku. Jak facet jest koorwiarzem to i tak bedzie rozgladał sie na boki.

Moim zdaniem małżeństwo to umierająa instytucja.  Faceci zmadrzeli i coraz rzadziej się zenia. Dla faceta małżeństwo to same minusy i żadnych plusów. 

5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Stara baba nie ma nic do zaoferowania bo jest pomarszczona szpetna i bezpłodna, Chyba że jakaś bogata biznesmenka szuka chłopca do towarzystwa za kasę 

Takich ...ów jak ten trzeba omijać szerokim łukiem

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Moim zdaniem małżeństwo to umierająa instytucja.  Faceci zmadrzeli i coraz rzadziej się zenia. Dla faceta małżeństwo to same minusy i żadnych plusów. 

W dzisiejszych czasach to nie widze nawet zbytniej potrzeby brania śluby, niektóre konkubinaty trwają dłużej niż małżeństwa. Jeśli ludzie mają być ze sobą to i tak będą. Mimo wszystko patologia najszybciej sie żeni.

8 minut temu, Gość kdkd napisał:

Uważałam że teraz czasy są lepsze bo facet też ma ręce i może pomóc kobiecie w domu, kobieta nie jest też zdana na łaske faceta i ma swoje pieniądze nie jest już jej sponsorem a ona jego utrzymanką. Kobieta w każdej chwili może odejść od ...a. Mi sie tylko nie podoba roszczeniowość naszych polskich facetów i to ze teraz chcą żeby to kobiety za nimi biegały a oni łaskawie sie zgodzą na związek.

Czytałem niedawno artykuł bodajże w Polityce że teraz to kobiety polują na facetów. :)

Moim zdaniem cały ten feminizm.i niezależność kobiet to strzał w stopę dla kobiet. One chyba niechcący zrobiły dobrze mężczyzna.  Mężczyzna nie musi już sam utrzymywać rodziny, coraz popularniejsze są niesformalizowane związki więc żadnych obowiązków, do tego "wyzwolone " panny dają na prawo j lewo. Mamy wszystko co trzeba a nie musimy dac nic. 

Ja powiem tak. Dziele kobiety na dwie kategorie. Te starodawne dla których mógłbym wiele zrobić jakbyśmy byli razem, j te rownosciowe które traktuje równo aż do bólu. :)