Śmieszą mnie teskty w stylu: mąż zrobił coś nie tak po waszej myśli to od razu należy wystawić mu walizki za drzwi

Moja bratowa tak myślała: pokłócili sie kiedyś, wrzeszczeli na siebie, on wyszedł z domu, wraca z walizki za drzwiami i jej tekst że ma się wyprowadzać. Nie wpadła biedaczka jednak na to że rodzice mieszkanie bratu przepisali PRZED ich ślubem, więc sama musiała się wyprowadzić, brat złożył pozew o rozwód, alimentów nie dostała mimo iż chciała (dobrze że dzieci nie miała). Brat spoitkał wspaniałą kobietę z która mają 2 dzieci, a była bratowa z podkulonym ogonem wróciła do rodziców i mieszkana do tej pory w 2 pokojach w 3 osoby

Cieszy Cię to bydkaczko? Żebyś Ty tak nie skończyła. A może brat był draniem? Ale nie bo taka pipa i pewnie mamusia wasza wszystko na synową zwaliła. Znam takie przebiegłe zmije jak ty 

Mnie bardziej śmieszy pielęgnowanie w sobie urazy miesiącami, bo kiedyś tam dziecka nie przewinął, albo z domu z kolegami wyszedł. Dramat poprostu

27 minut temu, Gość gość napisał:

Moja bratowa tak myślała: pokłócili sie kiedyś, wrzeszczeli na siebie, on wyszedł z domu, wraca z walizki za drzwiami i jej tekst że ma się wyprowadzać. Nie wpadła biedaczka jednak na to że rodzice mieszkanie bratu przepisali PRZED ich ślubem, więc sama musiała się wyprowadzić, brat złożył pozew o rozwód, alimentów nie dostała mimo iż chciała (dobrze że dzieci nie miała). Brat spoitkał wspaniałą kobietę z która mają 2 dzieci, a była bratowa z podkulonym ogonem wróciła do rodziców i mieszkana do tej pory w 2 pokojach w 3 osoby

Bardzo dobrze, świetnie, że brat uwolnił się od borderki. Też nie chciałabym podobnej kreatury ani dla syna ani dla braci

20 minut temu, Gość gość napisał:

Mnie bardziej śmieszy pielęgnowanie w sobie urazy miesiącami, bo kiedyś tam dziecka nie przewinął, albo z domu z kolegami wyszedł. Dramat poprostu

Typowe dla borderek-manipulantek małostkowych, które to w odpowiednim podeprą się tym żeby wyrzygać facetowi. Podobne do tych co mają zmarnowane życie, bo rodzic nie zapisał ich na tańce gdy były dziećmi albo miał czelność zauważyć, że koleżanka z klasy dostała lepszą ocenę co oznacza, że wpędzał je w poczucie winy, nigdy nie była wystarczająco dobra i nie okazywał zainteresowania

24 minuty temu, Gość gość napisał:

Moja bratowa tak myślała: pokłócili sie kiedyś, wrzeszczeli na siebie, on wyszedł z domu, wraca z walizki za drzwiami i jej tekst że ma się wyprowadzać. Nie wpadła biedaczka jednak na to że rodzice mieszkanie bratu przepisali PRZED ich ślubem, więc sama musiała się wyprowadzić, brat złożył pozew o rozwód, alimentów nie dostała mimo iż chciała (dobrze że dzieci nie miała). Brat spoitkał wspaniałą kobietę z która mają 2 dzieci, a była bratowa z podkulonym ogonem wróciła do rodziców i mieszkana do tej pory w 2 pokojach w 3 osoby

A mnie śmieszą marne prowo i myślenie, że rozwód jest wynikiem jednej awantury. 

16 minut temu, Gość gość napisał:

Mnie bardziej śmieszy pielęgnowanie w sobie urazy miesiącami, bo kiedyś tam dziecka nie przewinął, albo z domu z kolegami wyszedł. Dramat poprostu

Z tym brakiem przewinięcia to się nie dziwię. W końcu chodzi o żywe dziecko, któremu spada komfort życia gdy chodzi obs.rane po pachy, albo ma mokro. Taki facet powinien sobie sam posiedzieć w mokrych, śmierdzących gaciach. Co? Własne dziecko go brzydzi? Czeka aż go ktoś wyręczy? No proszę Cię...

Zgadzam sie,ze takie akcje trzeba dokladnie pzremyslec, tyle,mze rozsadny czlowiek i tak nie dziala pod dyktando post ów z kafeterii.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Typowe dla borderek-manipulantek małostkowych, które to w odpowiednim podeprą się tym żeby wyrzygać facetowi. Podobne do tych co mają zmarnowane życie, bo rodzic nie zapisał ich na tańce gdy były dziećmi albo miał czelność zauważyć, że koleżanka z klasy dostała lepszą ocenę co oznacza, że wpędzał je w poczucie winy, nigdy nie była wystarczająco dobra i nie okazywał zainteresowania

6 minut temu, Gość gość napisał:

Bardzo dobrze, świetnie, że brat uwolnił się od borderki. Też nie chciałabym podobnej kreatury ani dla syna ani dla braci

Ojojjojojojojojo incelowcy podszywy atakują   

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

 

Ojojjojojojojojo incelowcy podszywy atakują   

No wlasnie "borderki" i tego typu określenia to typowe powiedzenia stulejek... że o tych wywodach typowo szowinistycznych nie wspomnę. Nie wiem kto wierzy w te wypociny? Chyba tylko ci stulejarze.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

No wlasnie "borderki" i tego typu określenia to typowe powiedzenia stulejek... że o tych wywodach typowo szowinistycznych nie wspomnę. Nie wiem kto wierzy w te wypociny? Chyba tylko ci stulejarze.

Tak jak dla borderek insynuowanie, że każdy kto śmie nazwać je po imieniu jest incelem nawet gdy jest kobietą Uderz w stół a nożyce się odezwą, zaraz kafe borderki będą wyć

Przed chwilą, Gość gość napisał:

No wlasnie "borderki" i tego typu określenia to typowe powiedzenia stulejek... że o tych wywodach typowo szowinistycznych nie wspomnę. Nie wiem kto wierzy w te wypociny? Chyba tylko ci stulejarze.

No właśnie takie przyklejanie obraźliwych etykietek, to typowe dla głupich bab, które nie potrafią znaleźć żadnych argumentów. Kto wierzy w wypierdy tych babsztyli? Chyba tylko one same.

47 minut temu, Gość gość napisał:

Moja bratowa tak myślała: pokłócili sie kiedyś, wrzeszczeli na siebie, on wyszedł z domu, wraca z walizki za drzwiami i jej tekst że ma się wyprowadzać. Nie wpadła biedaczka jednak na to że rodzice mieszkanie bratu przepisali PRZED ich ślubem, więc sama musiała się wyprowadzić, brat złożył pozew o rozwód, alimentów nie dostała mimo iż chciała (dobrze że dzieci nie miała). Brat spoitkał wspaniałą kobietę z która mają 2 dzieci, a była bratowa z podkulonym ogonem wróciła do rodziców i mieszkana do tej pory w 2 pokojach w 3 osoby

A kierowca autobusu wstał i bił brawo....

Sama sie dziwie czytajac to forum że jedyne co kobiety potrafia napisac to "wystaw walizki za dzwi", "i ty jeszcze z nim jestes" itd... 

7 minut temu, Rescator555 napisał:

No właśnie takie przyklejanie obraźliwych etykietek, to typowe dla głupich bab, które nie potrafią znaleźć żadnych argumentów. Kto wierzy w wypierdy tych babsztyli? Chyba tylko one same.

Ale Res serio wierzysz w te pierdy? Przecież 90% z tego wszystkiego tu na kafe to prowokacje w dodatku mało subtelne. To prawda że durne baby zakładają durne tematy tutaj ale sorry durni faceci tak samo. 

No w tej historyjce jest zawarty cały mokry sen stulejarza. Oto kobieta naskakuje na drugą kobietę w obronie braciszka królewicza, brat dostał mieszkanie przed ślubem i oczywiście żona jest głupia i o tym nie wie, a na koniec ląduje u rodziców i których tkwi do dziś w dodatku w 2 pokojach, brakuje tylko szczurów na podłodze i grzyba na ścianie... była zbrodnia i jest kara jak w greckiej tragedii, a brat ma szczęśliwą rodzinę... No weź

6 minut temu, Gość gość napisał:

Sama sie dziwie czytajac to forum że jedyne co kobiety potrafia napisac to "wystaw walizki za dzwi", "i ty jeszcze z nim jestes" itd... 

Faceci nie mają z tym problemu. Sami często odchodzą, bo nagle okazuje się, że żona to nie mama ani babcia która będzie królewicza obsługiwać, dbać o dom, dzieci, bo to babskie zajęcia i jeszcze do pracy pójdzie, żeby misio pasożyta nie musiał utrzymywać.

14 minut temu, Gość gość napisał:

Tak jak dla borderek insynuowanie, że każdy kto śmie nazwać je po imieniu jest incelem nawet gdy jest kobietą Uderz w stół a nożyce się odezwą, zaraz kafe borderki będą wyć

Hahaha kto tu wyje No właśnie uderz w stół, a już incele atakują I wszędzie widzą borderki. Wy wszędzie je widzicie i jakoś problemu z tym nie macie.

9 minut temu, Gość gość napisał:

Ale Res serio wierzysz w te pierdy? Przecież 90% z tego wszystkiego tu na kafe to prowokacje w dodatku mało subtelne. To prawda że durne baby zakładają durne tematy tutaj ale sorry durni faceci tak samo. 

No w tej historyjce jest zawarty cały mokry sen stulejarza. Oto kobieta naskakuje na drugą kobietę w obronie braciszka królewicza, brat dostał mieszkanie przed ślubem i oczywiście żona jest głupia i o tym nie wie, a na koniec ląduje u rodziców i których tkwi do dziś w dodatku w 2 pokojach, brakuje tylko szczurów na podłodze i grzyba na ścianie... była zbrodnia i jest kara jak w greckiej tragedii, a brat ma szczęśliwą rodzinę... No weź

Mokry sen stulejarza  Oczywiście dziewczyna nie była w tym mieszkaniu zameldowana, a jej rodzice są biedni jak myszy kościelne. Niemalże jak Fantyna z Nędzników. Za "grzech" popełniony w młodości, przeciwko moralności musiała skończyć źle. Jak Madame Bovary, albo Anna Karenina. Grzech przeciwko mężowi musi skończyć się dla kobiety fa tal nie.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mokry sen stulejarza  Oczywiście dziewczyna nie była w tym mieszkaniu zameldowana, a jej rodzice są biedni jak myszy kościelne. Niemalże jak Fantyna z Nędzników. Za "grzech" popełniony w młodości, przeciwko moralności musiała skończyć źle. Jak Madame Bovary, albo Anna Karenina. Grzech przeciwko mężowi musi skończyć się dla kobiety fa tal nie.

No dokladnie o to mi chodziło historia ociekająca incelstwem aż boli.

5 minut temu, Gość gość napisał:

No dokladnie o to mi chodziło historia ociekająca incelstwem aż boli.

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Mokry sen stulejarza  Oczywiście dziewczyna nie była w tym mieszkaniu zameldowana, a jej rodzice są biedni jak myszy kościelne. Niemalże jak Fantyna z Nędzników. Za "grzech" popełniony w młodości, przeciwko moralności musiała skończyć źle. Jak Madame Bovary, albo Anna Karenina. Grzech przeciwko mężowi musi skończyć się dla kobiety fa tal nie.

Ale serio dziwi was taka sytuacja? Ile jest kobiet na utrzymaniu męża, bo same nie potrafią? Ile masz tu problemów na forum ze odeszłaby ale nie ma gdzie i za co? W tym kraju to normalne ze kobieta najpierw się mnoży a potem myśli za co będzie żyć 

4 minuty temu, Gość Aaaa napisał:

 

 

Ale serio dziwi was taka sytuacja? Ile jest kobiet na utrzymaniu męża, bo same nie potrafią? Ile masz tu problemów na forum ze odeszłaby ale nie ma gdzie i za co? W tym kraju to normalne ze kobieta najpierw się mnoży a potem myśli za co będzie żyć 

Wyjdź z wykopu i kafeterii i rozejrzyj się po świecie. Prowo na kafe to nie jest normalne życie. W 1/3 polskich małżeństw to mężowie sa utrzymywani przez żony  Faceci też by się zastanawiali nad tym czy jak odejdą od żony to sobie poradzą, gdyby tylko na modłę skandynawską standardem byłaby naprzemienna opieka na dziećmi  A nie, wyjście z domu z walizeczka, 400pln alimentów i emigracja do anglii albo niemiec  

8 minut temu, Gość Aaaa napisał:

 

 

Ale serio dziwi was taka sytuacja? Ile jest kobiet na utrzymaniu męża, bo same nie potrafią? Ile masz tu problemów na forum ze odeszłaby ale nie ma gdzie i za co? W tym kraju to normalne ze kobieta najpierw się mnoży a potem myśli za co będzie żyć 

Aha, "kobieta się mnoży" sama się mnoży i sama potem myśli. Takie właśnie jest podejście polackich Januszy. Faceci nie mają z tym nic wspólnego, za nic nie odpowiadają.

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Wyjdź z wykopu i kafeterii i rozejrzyj się po świecie. Prowo na kafe to nie jest normalne życie. W 1/3 polskich małżeństw to mężowie sa utrzymywani przez żony  Faceci też by się zastanawiali nad tym czy jak odejdą od żony to sobie poradzą, gdyby tylko na modłę skandynawską standardem byłaby naprzemienna opieka na dziećmi  A nie, wyjście z domu z walizeczka, 400pln alimentów i emigracja do anglii albo niemiec  

 

W wykop mnie nie mieszaj. 

A z druga częścią wypowiedzi, ze facecik wychodzi z domu i ma wszystko w tyłku to owszem. 

Jednak uważam ze faceci bardziej dbają o swoją niezależność finansowa

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Wyjdź z wykopu i kafeterii i rozejrzyj się po świecie. Prowo na kafe to nie jest normalne życie. W 1/3 polskich małżeństw to mężowie sa utrzymywani przez żony  Faceci też by się zastanawiali nad tym czy jak odejdą od żony to sobie poradzą, gdyby tylko na modłę skandynawską standardem byłaby naprzemienna opieka na dziećmi  A nie, wyjście z domu z walizeczka, 400pln alimentów i emigracja do anglii albo niemiec  

 

No dokladnie. Ja właśnie dopiero po rozwodzie odżyłam i wreszcie kasy mi przestało ubywać w zwrotnym tempie. Zarabialismy tyle samo ale praktycznie ja utrzymywałam dom, bo książę miał swoje pasje, gry komputerowe, wędki i kij wie co jeszcze. Oczywiście kiedy się się wyprowadzalam to słyszałam że jestem nikim bez niego, wrócę na kolanach i będę przepraszać hahaha oni zawsze tak mówią ze strachu, taka ostateczna deska ratunku desperacji. Dobrze, że nie mielismy dzieci.

12 minut temu, Gość gość napisał:

Aha, "kobieta się mnoży" sama się mnoży i sama potem myśli. Takie właśnie jest podejście polackich Januszy. Faceci nie mają z tym nic wspólnego, za nic nie odpowiadają.

Ale czy taki Janusz jest w momencie poczęcia dziecka bez pracy? Albo ze słaba praca? Zwykle nie, zwykle już na jakaś pozycje zawodowa 

7 minut temu, Gość gość napisał:

No dokladnie. Ja właśnie dopiero po rozwodzie odżyłam i wreszcie kasy mi przestało ubywać w zwrotnym tempie. Zarabialismy tyle samo ale praktycznie ja utrzymywałam dom, bo książę miał swoje pasje, gry komputerowe, wędki i kij wie co jeszcze. Oczywiście kiedy się się wyprowadzalam to słyszałam że jestem nikim bez niego, wrócę na kolanach i będę przepraszać hahaha oni zawsze tak mówią ze strachu, taka ostateczna deska ratunku desperacji. Dobrze, że nie mielismy dzieci.

No widzisz. Ty byłaś niezależna materialnie i po prostu pozbyłas się pasożyta . To drobna różnica 

3 minuty temu, Gość Aaa napisał:

Ale czy taki Janusz jest w momencie poczęcia dziecka bez pracy? Albo ze słaba praca? Zwykle nie, zwykle już na jakaś pozycje zawodowa 

Różnie to bywa. Czasami ma, a czasami nie. Ojcami nie zostają tylko menadżerowie z warszawskich korpo, programiści... Mają je również kasjerzy z lidla, sprzedawcy z mięsnego, magazynierzy...

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Różnie to bywa. Czasami ma, a czasami nie. Ojcami nie zostają tylko menadżerowie z warszawskich korpo, programiści... Mają je również kasjerzy z lidla, sprzedawcy z mięsnego, magazynierzy...

Ok, mówiąc o pozycji zawodowej naprawdę nie mam na myśli tylko kadry zarzadczej. Jeśli nawet jest sprzedawca w mięsnym od jakiegoś czasu to już jest Na lepszej drodze od migającej się od pracy osoby 

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

 

Ojojjojojojojojo incelowcy podszywy atakują   

oho, kafeteryjna borderka poczuła się urażona XD Biedna dziewczynka, napewno jest dla ciebie ratunek ;( PSYCHIATRYK!

5 minut temu, Gość Aaa napisał:

Ok, mówiąc o pozycji zawodowej naprawdę nie mam na myśli tylko kadry zarzadczej. Jeśli nawet jest sprzedawca w mięsnym od jakiegoś czasu to już jest Na lepszej drodze od migającej się od pracy osoby 

Czyli kobiety starające się o dziecko migają się od pracy? A dziecko to niby wymówka od podjęcia pracy? Chyba żartujesz. Ja wiem, że na kaafe jest pełno takich tematów... Szczerze, to częściej spotykałam się z tym, ze kobiety pracują rok-dwa przed podjęciem starań. Chociażby dlatego, że macierzyński jest wyższy niż kosiniakowe, a poza tym przysługuje jeszcze wychowawczy. 

2 godziny temu, Gość gość napisał:

Ale Res serio wierzysz w te pierdy? Przecież 90% z tego wszystkiego tu na kafe to prowokacje w dodatku mało subtelne. To prawda że durne baby zakładają durne tematy tutaj ale sorry durni faceci tak samo. 

No w tej historyjce jest zawarty cały mokry sen stulejarza. Oto kobieta naskakuje na drugą kobietę w obronie braciszka królewicza, brat dostał mieszkanie przed ślubem i oczywiście żona jest głupia i o tym nie wie, a na koniec ląduje u rodziców i których tkwi do dziś w dodatku w 2 pokojach, brakuje tylko szczurów na podłodze i grzyba na ścianie... była zbrodnia i jest kara jak w greckiej tragedii, a brat ma szczęśliwą rodzinę... No weź

No ale jak żona robi coś takiego i jest zły mąż to w to wierzysz i szczekasz na niego jak wszystkie kafeteryjne d3bilki XD Ehh, weź zacznij myśleć, niedojrzała goowniaro...