Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AAA

Poród marzec - w co ubrać dziecko ze szpitala?

Polecane posty

Gość AAA

Rodzę w połowie marca. Doradźcie w co ubrać noworodka w drodze ze szpitala do domu? Mam kombinezon przejściowy a pod to? Wystarczą śpioszki i body bo wygodniej czy na body  sweterek i spodnie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tak i tak będzie dobrze ale kombinezon wzięłabym chyba zimowy. Połowa marca to zima jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAA

Hmmm zimowy też mam, zobaczę jaka pogoda będzie, a pod to śpioszki i body i powinno być ok? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

zalezy jaka bedzie pogoda,bo skoro w grudniu moglo byc 14 st to w marcu tez moze byc juz cieplo.|Poza tym pieszo do domu czy autem? bo jak autem to nie ma sensu na cebule ubierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAA

Autem, ale tak z 30-40 minut jazdy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2

Ja bym pod kombinezon nie ubierała zbyt wielu warstw. Sam w sobie będzie ciepły to raz, a dwa trudniej Ci takiego malucha będzie zapakować w kombinezon, jak go naubierasz za mocno. Załóż body z trochę grubszej bawełny, w razie czego zabierz cieńszy sweterek, jakby było chłodniej i do tego jakieś półśpiochy frotowe, jeśli nie chcesz się bawić w spodnie i skarpetki, albo grubsze rajstopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość AAA napisał:

Autem, ale tak z 30-40 minut jazdy 🙂

ok,ale w aucie macie ogrzewanie w razie zimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAA
7 minut temu, Gość gosc napisał:

ok,ale w aucie macie ogrzewanie w razie zimy?

Tak mamy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość AAA napisał:

Tak mamy 🙂

wiec po co cieplo ubierac? pajac, kombinezon, czapeczka, wsadzic do auta i porozpinać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Autorko, tez rodze w polowie marca 🙂 dzis juz wstepnie prsygotowywalam sobie ubranka. U mnie beda body, na to pajacyk i kombinezon - w zaleznosci od pogody albo grubszy zimowy albo przejsciowy z grubszego polaru. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAA
10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Autorko, tez rodze w polowie marca 🙂 dzis juz wstepnie prsygotowywalam sobie ubranka. U mnie beda body, na to pajacyk i kombinezon - w zaleznosci od pogody albo grubszy zimowy albo przejsciowy z grubszego polaru. 

Pajacyk zwykły bawełniany czy z polarku? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zależy od pogody. Albo kombinezon,  albo czapeczka jakąś lekka i koc na czas transportu do auta, a w aucie odkryć jeśli będzie nagrzane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bawelniany albo taki welurkowy. Zalezy od pogody, bo w polowie marca moga byc zarowno przymrozki jak i piekna wiosna 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bede rodzic drugie dziecko w marcu, pierwsze miało na sobie tylko body, pajacyk, czapeczkę i przykryte było kocykiem, tyle że ja samochodem ze szpitala mam 5 minut.

No ale tak samo bym ubrała, jakby było dłużej.Najgorzej jest przegrzać dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kak

Wszystko może się zdarzyć :). Ja rodziłam 7 kwietni 2013 r. i wtedy było serio zimowo, snieg itd. Ale podróż do samochodu pod szpitalem, który zwykle jest juz zagrzany przez tate to przecież nie maraton, wiec tez nie ma co przegrzewac! lekka czapa, pajacyk, kocyk 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Bede rodzic drugie dziecko w marcu, pierwsze miało na sobie tylko body, pajacyk, czapeczkę i przykryte było kocykiem, tyle że ja samochodem ze szpitala mam 5 minut.

No ale tak samo bym ubrała, jakby było dłużej.Najgorzej jest przegrzać dziecko.

Rodziłam w sierpniu w mega upaly. Pokozne ubieraly dziecko tak jak Ty w trakcie pobytu w szpitalu, w body pajacyk i czapeczke i zawijaly w kocyk. Oczywiście, nie mozna dziecka orzegrzewac, ale orzez pierwsze dni dziecko nie umie jeszcze regulowac temperatury, a jest zwyczajne do ok 37' panujacych w brzuchu, wiec wydaje mi sie, ze kombinezon w polowie marca nie jest przesadą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeszcze zalezy jakiego pajacyka macie na mysli, czy takiego cienkiego bawelnianego czy grubszego ocieplanego? Bo ja pisalam o cienkim i body na krotki rekaw. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfgd

"Jeszcze zalezy jakiego pajacyka macie na mysli, czy takiego cienkiego bawelnianego czy grubszego ocieplanego? Bo ja pisalam o cienkim i body na krotki rekaw."

Obrzydlistwo!

Niżej poprawiona wersja:

"Jeszcze zależy, jaki pajacyk macie na myśli, czy taki cienki, bawełniany, czy grubszy, ocieplany. Bo ja pisałam o cienkim i body z krótkim rękawem."

 

Czy to takie trudne napisać prawidłowo, z poprawną odmianą przez przypadki i bez wymysłów typu "na krótki rękaw"?

Jak można traktować poważnie wywody zawierające TAKIE błędy??

 

A co do meritum, ważne jest też czy w szpitalu było ciepło czy może chłodniej. Na oddziale, gdzie moje dziecko się rodziło, było tak gorąco, że musiałam ubrać cieplej, żeby szoku termicznego nie przeżyło. Ponadto był przełom jesieni i zimy, wchodziłam do szpitala w adidasach i wiatrówce, parę dni później zaczęły się mrozy. Ty, autorko tematu, będziesz miała przełom zimy i wiosny. Może być różnie. Teraz nie ma sensu zgadywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja rodzilam w grudniu,mróz był 15 stopni. Dziecko w koszulce, kaftaniku, spioszkach, czapeczce, na to polarowy komplecik i w koc. Tak mi ubrali w klinice. Żadnych kombinezonow dla noworodka nikt nie zakladal. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lois

Ja rodze w polowie lutego/ na poczatku marca. 

Przedewszystkim kupilam w smyku ocieplanego pajacyka (bardzo fajny, podwojnie szyty z polarkiem, taki typowo zimowy). Do tego body i spodenki, skarpetki i czapeczka. Oprocz tego kocyk i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×