Ubiór świadczy o człowieku

Jak ktoś się źle, niesxhludnnie ubiera to jest zyeb

Na pewno świadczy ale nie każdy ma dochody pozwalające na zakup lepszych ciuchów. Ja np.co miesiąc wydaję na ubrania ok.500 zł i moim zdaniem to nie jest za wiele bo inne kobiety wydają więcej.

Kiedyś spotykałam się z chłopakiem, który ubierał się tak że wstyd. Ale próbowałam w nim widzieć dobre inne cechy, ale jak mi powiedział, że chciałby młodszą dziewczynę to go zostawiłam. Ja teraz mam fajnego męża, a on wygląda jeszcze gorzej niż wtedy i jakoś żadnej z nim nie widzę. 

Kobiety to jeszcze potrafią się ubrać, ale mężczyźni to mało który

Nie wydaje nic na ubrania bo kupuje najdroższe i najlepszej jakosci a te z reguly sa trwalsze w użyciu  

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Kobiety to jeszcze potrafią się ubrać, ale mężczyźni to mało który

hahahaha kazda tak samo sie ubiera i widac same klony chodzą w meskich gaciach spodniach, ktore wymyslil facet

Nie bierzesz tego pod uwagę że jak facet ma żonę i  dzieci i jeszcze jakiś samochód do którego trzeba kupić paliwo to już nie poszaleje ? Zostaje na opłaty, papierosy i czteropak piwa na sobotę.

2 minuty temu, Gość gosc kotek napisał:

hahahaha kazda tak samo sie ubiera i widac same klony chodzą w meskich gaciach spodniach, ktore wymyslil facet

A faceci jak chodzą ubrani? 

Futro o czym świadczy   

1 godzinę temu, Gość Ewelina napisał:

Na pewno świadczy ale nie każdy ma dochody pozwalające na zakup lepszych ciuchów. Ja np.co miesiąc wydaję na ubrania ok.500 zł i moim zdaniem to nie jest za wiele bo inne kobiety wydają więcej.

Według mnie trochę za duża częstotliwośc. Na miesiąc ci starczaja ubrania? 

Takie podejście może miało sens w PRLu, teraz każdy może mieć inny styl, a slawne domy mody sprzedają tshirty z dziurami za równowartość tygodniowej wypłaty

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Nie wydaje nic na ubrania bo kupuje najdroższe i najlepszej jakosci a te z reguly sa trwalsze w użyciu  

To gdzie ty kupujesz te najdroższe ubrania skoro nic na nie nie wydajesz? Dostajesz, kradniesz czy zbierasz od ludzi?