Brak oswiadczyn

Jestem z facetem 6 lat. Każde z nas ma dziecko z poprzedniego związku. Mamy też jedno wspólne dziecko. Razem kupiliśmy mieszkanie, pracyujemy oboje. Wspólnie podejmujemy decyzję wspieramy się i dogadujemy. Ale on nigdy nie poprosił mnie o rękę. Oboje jesteśmy po rozwodzie i wiem że to trudne drugi raz się tego podjąć. Zgodziłabym się gdyby się oświadczył ale też mogę bez tego żyć. Zastanawia mnie tylko dlaczego on nie chce. Chciałam nieraz o tym porozmawiać ale zawsze rezygnuje. Chyba się boję tego co mogę usłyszeć. Co myślicie? 

Myślimy ze ma wszystko i nie potrzebuje ślubu żeby coś osiagnąc.

Na tym etapie chyba musisz zacząc rozmowę bo skoro do tej pory tego nie zrobił to zapomnij, że ma to w planach

A po co ślub? Już jeden miałaś

Jak to po co?

Żeby nie mógł tak łatwo zwiać!

Jeśli zależy ci na ślubie, to powinnaś zacząć temat. Macie mieszkanie, żyjecie już jak małżeństwo, więc bardzo możliwe, że facetowi to odpowiada i nawet do głowy mu mogło nie przyjść, że chciałabyś ślubu, skoro zgodziłaś się na zakup wspólnego mieszkania bez słowa o oświadczynach. Zwłaszcza,  że jest po rozwodzie, a nie każdy w tej sytuacji ma ochotę drugi raz pakować się w małżeństwo. Jeśli tego chcesz, to zacznij temat, niekoniecznie pytając go wprost, czy chce z tobą wziąć ślub, ale jakoś ogólnie zagadaj co o tym sądzi, jak np. w telewizji będzie coś o ślubach, rodzinie patchworkowej albo jak ktoś ze znajomych będzie planował ślub, tak żeby temat wyszedł przy okazji.

Daj sobie spokoj. Jeden Ci nie wystarczy? 

autorko nie chcę ci odradzać ale ja uważam że małżeństwo w tym wypadku to jest zły pomysł,dajmy na to że weźmiecie ślub ty umrzesz i wszystko zgarnia mąż i zarządza majątkiem, natomiast gdybyście nie mieli ślubu i ty umrzesz to twoje dziecko z pierwszego małżeństwa wszystko po Tobie dziedziczy.

Moja siostra w tym roku bierze slub Po raz trzeci🥴

jestem tym zniesmaczona i na slub napewno nie pojade...Po dwoch rozwodach znowu sie w gowno pakowac

ona ma troche dzieci, on dwojeZnaja sie od sierpnia, on w paznierniku wzial rozwod dopiero🥴 Takze nie wiem Co lepsze... u was jest wspolne dziecko, Ale mogliscie wczesniej pogadac na temat slubu, Czy on wogole chce... tu tylko rozmowa pomoze zrozumiec i Nic na sile autorko nie rob... 

Może dla niego ślub jest obojętny, skoro wam razem dobrze, a jak oboje się przekonaliście ten papierek nie daje żadnej gwarancji. Jeśli o tym nie mówisz, to on nie wie, że jest to ważne dla ciebie

Właśnie w tym problem ze nie mówię i on nie wie. Ale on też nie mówi to chyba oznacza że też nie chce. Mi wcześniej nie zależało. Teraz się jakoś zmieniło.. 

Mysle że nie chodzi o jego uczucia do Ciebie ale o fakt że już raz brał ślub i nie wyszło. Po co mu kolejny? Rzadko kiedy ludzie po rozwodzie chcą brać ponownie ślub. Moja siostra się rozwiodła, ma nowego faceta jest z nim w ciąży ale slubu nie biorą. Jak Ci zależy to musisz z nim porozmawiać

Mysle że nie chodzi o jego uczucia do Ciebie ale o fakt że już raz brał ślub i nie wyszło. Po co mu kolejny? Rzadko kiedy ludzie po rozwodzie chcą brać ponownie ślub. Moja siostra się rozwiodła, ma nowego faceta jest z nim w ciąży ale slubu nie biorą. Jak Ci zależy to musisz z nim porozmawiać