Bartosz DDA Mamy nadmiernie rozwinięte poczucie odpowiedzialności, dlatego łatwiej jest nam troszczyć się o innych, niż o siebie; to pozwala nam nie przyglądać się zbyt dokładnie własnym brakom

W zamian za noclegi w akademiku musiałem udawać, że mi się podoba!

Deb.i.l

 

Deb.i.l

Jestem chory. Nie jestem de bi lem.

 

Deb.i.l

Co tam stuleju? Umyłeś już siostruni kuciape?

 

Co tam stuleju? Umyłeś już siostruni kuciape?

A ty??

 

A ty??

Chociaż tyle się napatrzysz 🥳

 

Chociaż tyle się napatrzysz 🥳

Lepiej niż na ciebie ogrze

 

Lepiej niż na ciebie ogrze

Cieszę się, że tak do tego podchodzisz. Teraz ta „przyjemność” będzie tylko dla ciebie. 

Hmmm... ciekawe co powie ZUS na eskapady Bełta na L4 

Co u Boczków?

 

Co u Boczków?

A co cie to?

 

Cieszę się, że tak do tego podchodzisz. Teraz ta „przyjemność” będzie tylko dla ciebie. 

Hmmm... ciekawe co powie ZUS na eskapady Bełta na L4 

 

ZUS dostał skrina i zapis jej story ciekawe czy depłesja wróci jak się ZUS odezwie

Czemu poprzedni wątek usunięty? 

 

Czemu poprzedni wątek usunięty? 

Było pisane w jaki sposób Buka złapała Bartka.

 

Co tam stuleju? Umyłeś już siostruni kuciape?

 

Co tam stuleju? Umyłeś już siostruni kuciape?

mógłby bo straszenie śmierdzi jej z du py i straszy mi koleżanki 

 

Było pisane w jaki sposób Buka złapała Bartka.

O kurde nie zdążyłam. A stescisz ? Proszę 

Jabba pisała jaka to jest samodzielna. Plus lepiej sobie radzi w życiu niż my zdrowi  

 

O kurde nie zdążyłam. A stescisz ? Proszę 

Dziewczyna bardzo merytorycznie napisała, że tylko dzięki trudnemu, "pokrzaczonemu" startowi w życie DDA Bartka Buka może mieć status żony. Dzięki ludziom, których dzieciństwo było trudne, krzywdzące, Bogumiła może pasożytować i udawać żonę. 

Bartek był bezdomny, nie miał pracy, a anioł "pomógł", chcąc jednak w zamian strasznych rzeczy.

Wcześniej porównywano ją do starego dziada, który "pomaga" dzieciom - uciekinierom z domu, błąkającym się po dworcach. "Pomaga" chcąc w zamian tylko seksu

A to to widziałam

Ciekawe czy Bartek patrząc na nią czuje obrzydzenie. 

 

Ciekawe czy Bartek patrząc na nią czuje obrzydzenie. 

Widać jak zaciska oczy, gdy ją cmoka. Widać, że się brzydzi. 

Jego pierwsza reakcja na jej widok to był szok, przerażenie. Ona mu potem zaczęła wciskać, że on tak naprawdę czuje coś innego. Jednak to na jakimś płytkim poziomie działa, a w środku, głęboko obrzydzenie i szok nadal trwają.

Wyobrażacie sobie bycie z kimś to Wami gardzi i czuje obrzydzenie? Czy paciaje i stolica są tego warte? Czy można upaść niżej?

Wyobrażacie sobie bycie z kimś to Wami gardzi i czuje obrzydzenie? Czy paciaje i stolica są tego warte? Czy można upaść niżej?

 

Wyobrażacie sobie bycie z kimś to Wami gardzi i czuje obrzydzenie? Czy paciaje i stolica są tego warte? Czy można upaść niżej?

Jej to nie interesuje. Zero empatii, obrzydliwy stwór. 

Berni się jej brzydził od początku. Tylko ona zaczęła wmawiać mu ,że to z nim coś nie tak , bo przecież wielu facetów bije się o nią , ustawiają się w kolejce na spotkanie. Wtedy Berni o rozumku pantofelka pomyślał : o kurde może faktycznie ona jest zaje..i zaczął mu rosnąć gul. 

 

Berni się jej brzydził od początku. Tylko ona zaczęła wmawiać mu ,że to z nim coś nie tak , bo przecież wielu facetów bije się o nią , ustawiają się w kolejce na spotkanie. Wtedy Berni o rozumku pantofelka pomyślał : o kurde może faktycznie ona jest zaje..i zaczął mu rosnąć gul. 

Brzydził się bardzo, ale Bogu mu wyjaśniła, że prawdziwi europejczycy są postępowi, tolerancyjni, nie mają nic do niepełnosprawnych. A poza tym - tak jak piszesz - nazmyślała o adoratorach. Boczek zgłupiał, pomyślał, że jest prostakiem, który się nie zna, a ona światowa, więc skoro mówi, że jest atrakcyjna to tak pewnie jest. Wprawdzie mikrus w gaciach nie dał się przekonać, ale tu Buka zaczęła wyśmiewać, że Kamilowi stał na baczność i Boczurr poczuł się impotentem. 

 

Berni się jej brzydził od początku. Tylko ona zaczęła wmawiać mu ,że to z nim coś nie tak , bo przecież wielu facetów bije się o nią , ustawiają się w kolejce na spotkanie. Wtedy Berni o rozumku pantofelka pomyślał : o kurde może faktycznie ona jest zaje..i zaczął mu rosnąć gul. 

Nie wiem jakim ...em trzeba być, zebu uwierzyć, że ktokolwiek się o nią bije. O brzydszą kobietę naprawdę trudno się postarać, i nie chodzi tu o chorobę. Ona jest po prostu brzydka, gruba, zaniedbana. 

 

Nie wiem jakim ...em trzeba być, zebu uwierzyć, że ktokolwiek się o nią bije. O brzydszą kobietę naprawdę trudno się postarać, i nie chodzi tu o chorobę. Ona jest po prostu brzydka, gruba, zaniedbana. 

Bałtek łyknął.

Bo my chcemy dzidziusia!