chciałbym byc kobietą i uprawiać seks z innymi kobietami, kobiety mają fajnie, latwo im o seks

kobiecie o wiele łatwiej o seks z inna kobieta, niz przecietnemu facetowi z kobietą..

mam kolezanke bi seksualna, przez 2 lata wyrochala juz chyba 10 kobiet, a ja od 6 lat ani jednej, tak to wyglada

Nie miałbys wtedy fiuuta. Ja bym się chętnie zamieniła i była facetem. Wcale nie łatwo o seks bo jednak ponad 90% kobiet jest hetero 

no ale z jakiej racji kobieta miałaby uprawiać seks z nieatrakcyjnym dla niej mężczyzną?

 żeby się lepiej poczuł?

Dla nieatrakcyjnych są prostytutki. 

Panowie jakos nie uprawiają seksu z  nieatrakcyjnymi dla nich kobietami. 

 

no ale z jakiej racji kobieta miałaby uprawiać seks z nieatrakcyjnym dla niej mężczyzną?

 żeby się lepiej poczuł?

Dla nieatrakcyjnych są prostytutki. 

Panowie jakos nie uprawiają seksu z  nieatrakcyjnymi dla nich kobietami. 

 

Tylko ze dla kobiet tylko 5% mężczyzn ma wygląd który gwarantuje pójście do łóżka u kobiet ten odsetek wynosi 50-60% i tu jest różnica.

 

Tylko ze dla kobiet tylko 5% mężczyzn ma wygląd który gwarantuje pójście do łóżka u kobiet ten odsetek wynosi 50-60% i tu jest różnica.

Nie przesadzaj. NIe znam mężczyzny 4/10 i więcej, którzy narzekaliby na brak kobiety. Takich po prostu nie ma. Nawet upośledzeni mają gdzie zamoczyć. Tylko totalne bazyle i pokraki męskie nie uprawiają seksu. 

 

Nie przesadzaj. NIe znam mężczyzny 4/10 i więcej, którzy narzekaliby na brak kobiety. Takich po prostu nie ma. Nawet upośledzeni mają gdzie zamoczyć. Tylko totalne bazyle i pokraki męskie nie uprawiają seksu. 

 

Co ty za bajki opowiadasz?

Frustracja z powodu braku seksu wylewa się z autora uszami. Po pierwsze jakbyś był kobietą to niekoniecznie miałbyś ochotę na seks z inną kobietą. Po drugie jak tu słusznie ktoś zauważył nikt bez względu na płeć nie ma obowiązku uprawiania seksu z kimś kto mu się nie podoba. No nie i już. I po trzecie czy to, że mniej jest nieatrakcjnych kobiet niż nietrakcyjnych facetów daje im (nieatrakcyjnym kobietom) jakąkolwiek przewagę? Nie, wprost przeciwnie, bo nieatrakcyjny facet pójdzie sobie do prostytutki a bardzo nieatrakcyjną kobietę z dużym prawdopodobieńsrwem facet na jej pozioimie atrakcyjności nie będzie chciał nawet do seksu. To sobie pomyśl jak takie kobiety mają przewalone a i one istnieją. Może mają o tyle lepiej, że zazwyczaj potrzebują seksu mniej niż faceci, tu się zgodzę. Ale potrzeby bycia kimś wyjątkowym, kochanym nie będą miały zrealizowanej bo nie urodziły się atrakcyjne, a facetowi zależy głównie na seksi, więc jak tak bardzo chce po/ru/chać to za odpowiednią opłatą ma do wyboru do koloru.

 

Co ty za bajki opowiadasz?

nie bajki, a prawda. tylko niżej niż 4/10 nie mają brania. Widać to po parach chodzących po ulicy. 

Zatem skoro nie masz okazji do seksu to jesteś 3/10 albo i niżej 

 

Frustracja z powodu braku seksu wylewa się z autora uszami. Po pierwsze jakbyś był kobietą to niekoniecznie miałbyś ochotę na seks z inną kobietą. Po drugie jak tu słusznie ktoś zauważył nikt bez względu na płeć nie ma obowiązku uprawiania seksu z kimś kto mu się nie podoba. No nie i już. I po trzecie czy to, że mniej jest nieatrakcjnych kobiet niż nietrakcyjnych facetów daje im (nieatrakcyjnym kobietom) jakąkolwiek przewagę? Nie, wprost przeciwnie, bo nieatrakcyjny facet pójdzie sobie do prostytutki a bardzo nieatrakcyjną kobietę z dużym prawdopodobieńsrwem facet na jej pozioimie atrakcyjności nie będzie chciał nawet do seksu. To sobie pomyśl jak takie kobiety mają przewalone a i one istnieją. Może mają o tyle lepiej, że zazwyczaj potrzebują seksu mniej niż faceci, tu się zgodzę. Ale potrzeby bycia kimś wyjątkowym, kochanym nie będą miały zrealizowanej bo nie urodziły się atrakcyjne, a facetowi zależy głównie na seksi, więc jak tak bardzo chce po/ru/chać to za odpowiednią opłatą ma do wyboru do koloru.

Dokładnie. Mogą męskie pasztety isć na kuurwe i jeszcze im źle. Chcieliby, żeby ktoś za darmo się poświęcał i seks z nimi uprawiał. Masakra

 

nie bajki, a prawda. tylko niżej niż 4/10 nie mają brania. Widać to po parach chodzących po ulicy. 

Zatem skoro nie masz okazji do seksu to jesteś 3/10 albo i niżej 

Dokładnie. Mogą męskie pasztety isć na kuurwe i jeszcze im źle. Chcieliby, żeby ktoś za darmo się poświęcał i seks z nimi uprawiał. Masakra

Mogą, ale ja znam opasłych łysoli i też bez problemu mają stała partnerkę, jeden ma ładną żonę, a sam niski, tłusty, piegowaty cały (całe łapy), jego styl to wyciągnięte drechy (obstawiam 4xl), brudne pazury, cały jakiś zapyziały, on jest 2/10 i pewnie wyglądał lepiej jak żonę poznał, ale nie był na bank nawet przeciętny, nie z tą gęba, wzrostem i podrudzuałymi włosami. Karły maja partnerki, faceci bez nogi itd, a że troll arystostulej będzie twierdził inaczej niczego nie zmienia, fakty są takie, że brzydcy faceci też mają kobiety, ale oni nie są tak aspołeczni jak arystostulej i sobie radzą w nawiązywaniu znajomości. 

 

nie bajki, a prawda. tylko niżej niż 4/10 nie mają brania. Widać to po parach chodzących po ulicy. 

Zatem skoro nie masz okazji do seksu to jesteś 3/10 albo i niżej 

 

Chyba trochę koloryzujesz.