Musze wypić piwo bo jestem wQrwiony..., jak zwykle, przez kobiete + problemy z nowym autem

 

Zalosby frajer uzalezniony od ci/py i alko hehe

jak wiekszosc facetów.. na pewno co do ci/pki

 

Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki ale autor stwierdził że kija zamoczyć można

pie.rzpenie z tą rzeka.. jak facet samotny i glodny to nie mysli racjonalnie, kobiety maja w zyciu o wiele latwiej w tej materii

I ciagle te same teksty "kobiety maja lepiej". ciekawe kto to pisze

 

I ciagle te same teksty "kobiety maja lepiej". ciekawe kto to pisze

no ale przepraszam, nie jest tak? ja jakoś nie znam zadnej kobiety, ktora mialaby byc sama przez dluzszy czas.., wszystkie znajome,kolezanki czy nawet po prostu jakies tam kobiety ktore znam mniej lub bardziej to zawsze sa w jakis zwiazak a nawet jak jest moment , ze sa same to jest to chwilowe.. np na MAX 3 miesiace, z kolei facetow , ktorzy sa wiele lat samemu znam od groma i obecnie sam taki jestem mimo ze bardzo bym chcial miec kogos..

 

no ale przepraszam, nie jest tak? ja jakoś nie znam zadnej kobiety, ktora mialaby byc sama przez dluzszy czas.., wszystkie znajome,kolezanki czy nawet po prostu jakies tam kobiety ktore znam mniej lub bardziej to zawsze sa w jakis zwiazak a nawet jak jest moment , ze sa same to jest to chwilowe.. np na MAX 3 miesiace, z kolei facetow , ktorzy sa wiele lat samemu znam od groma i obecnie sam taki jestem mimo ze bardzo bym chcial miec kogos..



nie znam mężczyzny 4/10 i wyżej, który byłby samotny. są i upośledzeni, którzy mają kobiety. 

Wolni są tylko 3/10 i niżej, ale to też nie zawsze. 

Fordy podobno się pierrrrrr często. Nie pij bo to tylko jeszcze bardziej Pierr sytuację. Moim zdaniem jak ktoś się znieczula alkoholem to jest słaby psychicznie. Na Twoim miejscu nie plakalbym tylko robilbym po godzinach żeby zarobić na naprawę. Zycie jest parszywe tak jak piszesz i nie ma co się przejmować rzeczami na które nie masz wpływu. 

Nie pij tyle bo rano wstajesz i na kacu to pieczywo będziesz rozwoził wqoorwiony, że dziś piłeś

 

nie znam mężczyzny 4/10 i wyżej, który byłby samotny.

A ja znam wielu. Właściwie to nie znam faceta poniżej 6/10, który byłby w związku.

 

a kto ci powiedzial, ze ja mam audi??    forda mam

nie rozumiem po co ta zlosliwosc..., zrozum samotnego faceta, ktory od roku jest samotny i zyje bez kobiety i seksu, to chyba logiczne, ze mialem nadzieje, ze moze do siebie powrócimy czy cokolwiek

Ford to nie samochód tylko złom stojący u mechanika 50% czasu, kup prawdziwe auto nie amerykańskie gòwno co się sypie zaraz po gwarancji

 

no ale przepraszam, nie jest tak? ja jakoś nie znam zadnej kobiety, ktora mialaby byc sama przez dluzszy czas.., wszystkie znajome,kolezanki czy nawet po prostu jakies tam kobiety ktore znam mniej lub bardziej to zawsze sa w jakis zwiazak a nawet jak jest moment , ze sa same to jest to chwilowe.. np na MAX 3 miesiace, z kolei facetow , ktorzy sa wiele lat samemu znam od groma i obecnie sam taki jestem mimo ze bardzo bym chcial miec kogos..

wyrywaj dupy które są między związkami, jaki problem? baby to jak małpy nie puszczają jednej gałęzi nim nie złapią drugiej

 

Fordy podobno się pierrrrrr często. Nie pij bo to tylko jeszcze bardziej Pierr sytuację. Moim zdaniem jak ktoś się znieczula alkoholem to jest słaby psychicznie. Na Twoim miejscu nie plakalbym tylko robilbym po godzinach żeby zarobić na naprawę. Zycie jest parszywe tak jak piszesz i nie ma co się przejmować rzeczami na które nie masz wpływu. 

Ford to gòwno a jeszcze Focus to podwójne gòwno, tego bym za darmo nie chciał, kto to kupuje? Wole 5 lat starszą toyote camry za tą samą kase, albo np Priusa. Ford jest produkowany po to aby mechanicy mieli co robić, z 5 letniego Focusa śrubki wypadają HAHA, prawdziwe auto to Toyota, Honda, nawet durna Kia, Ford to chłam, tak samo Buick, Chrysler, Dodge, Cadillac i reszta amerykańskiego szitu, te auta są ok od nówki do 3-4 lat, potem studnia bez dna.

 

A ja znam wielu. Właściwie to nie znam faceta poniżej 6/10, który byłby w związku.

To z samymi przegrywami się zadajesz, zmieniaj towarzystwo chłopie. Jak w obecnych czasach można nie mieć laski gdy tyle desperatek naokoło? JAK???

Gdzie się kręcą takie desperatki?

Haha ale bzdety tu wypisujcie, jestem zażenowana

 

jezdzilem juz przez 13 lat takimi gratami.. mam swoje lata i chcialem w koncu fajne auto czlowieku pomysl.. ile mozna g0wnem jeździć

Tyle aż stać na lepsze i ewentualne koszty naprawy

 

I ciagle te same teksty "kobiety maja lepiej". ciekawe kto to pisze

To jest tekst starego forumowego trolla lat 65, który sie ożenił, ale ciagle jest zazdrosny o byłą która go rzuciła 40 lat temu i od tego czasu niszczy jej zycie. Psychol jakich mało. 

Od razu się tego domyśliłam i dlatego napisałam mu, żeby yebnął łbem o kaloryfer zamiast mysleć o  coś teges. 

 

To z samymi przegrywami się zadajesz, zmieniaj towarzystwo chłopie.

Nie, z normalnymi facetami.

 

Jak w obecnych czasach można nie mieć laski gdy tyle desperatek naokoło? JAK???

No właśnie w obecnych czasach o dziewczynę jest trudniej niż kiedykolwiek wcześniej.

32 lata? Haha smieszne jak faceci sobie zaniżają wiek, od razu o połowę. 

Dlaczego żonaci faceci są zadrości o kobiety które ich rzuciły? O co tu chodzi (poza chorobą psychiczną takiego typa?) 

 

Gdzie się kręcą takie desperatki?

jak to gdzie? wszędzie. Mase tępych desperatek na każdej ulicy, makijaż na gębie aby sobie podnieść niską samoocene i udawać modeleczke ( a wewnątrz wystraszona i niepewna dziewczyna ), w różne ciuchy wystrojone ( aby przykuć uwage ), desperacko szukają zauważenia, spojrzenia bo to im podnosi ich kiepską samoocene, a gdy nie są zauważane to gniją i mają depresje, zastanawiają się "co ze mną nie tak", mają wątpliwości, to jest komedia.

Gdy je podrywasz dają kosza pomimo że są zainteresowane, chcą mieć faceta, może się boją, nie chcą wyjść na łatwe i na desperatki że od razu dały numer że od razu się zgodziły, że od razu uległy. Pomimo że myślą że szukają modela to jak zwykły ziomek je dociśnie i nie da za wygraną może je zdobyć i mieć. Który wie co to za gra nie poddaje się po pierwszym koszu tylko naciska dalej jej odpowiednie guziki coraz bardziej i coraz mocniej, gra w jej psychologiczną gre, wie że wystarczy ją docisnąć i że się zgodzi dać numer czy umówić czy to za drugim czy za piątym czy za 25 razem. Kumasz ziomek? Konsekwencja i powtarzalność. Jak ją zapytasz 10 razy w 10 dni pod rząd to wreszcie ulegnie, bo one takie są, są słabe choć udają silne, są psychicznie słabsze od facetów. Wymagania to one sobie mogą mieć z kosmosu ale tu jest ziemia i jak ich przeciętny ziomek dociśnie to zapomną o kosmosie. 

Możesz mieć każdą laske którą chcesz, tylko czy chcesz każdą? Bo są też tępe, głupie, sztywne, księżniczkowate, puste, których byś nie chciał nawet za dopłatą. Kumasz?

Teraz upatrz sobie jakąś i masz ją tyle razy pytać o numer czy randke aż się zgodzi. Zwykle ich odmowy nie trwają długo bo się łamią po kilku razach gdy ziomek ciągle pyta, tylko nie chcą wyjść na łatwe i że byle komu dają się poderwać. To ich bardzo durna gra, którą zawsze wygrasz odpowiednią strategią. Nie ważne kim jesteś ani jak wyglądasz ani co masz. Czy zdobędziesz każdą? na 100% nie, ale gdy naciśniesz wiele razy ten sam guzik to wiele z nich wymięka.

Powodzenia ziomek. Trenuj podryw i wygrasz.

 

Dlaczego żonaci faceci są zadrości o kobiety które ich rzuciły? O co tu chodzi (poza chorobą psychiczną takiego typa?) 

Bo ciągle kocha tę pierwszą, to proste. 

Ktoś kto się żeni z inna mimo że myśli o byłeś nie potrafi kochać nikogo. Jeszcze prostsze. 

 

jak to gdzie? wszędzie. Mase tępych desperatek na każdej ulicy, makijaż na gębie aby sobie podnieść niską samoocene i udawać modeleczke ( a wewnątrz wystraszona i niepewna dziewczyna ), w różne ciuchy wystrojone ( aby przykuć uwage ), desperacko szukają zauważenia, spojrzenia bo to im podnosi ich kiepską samoocene, a gdy nie są zauważane to gniją i mają depresje, zastanawiają się "co ze mną nie tak", mają wątpliwości, to jest komedia.

Gdy je podrywasz dają kosza pomimo że są zainteresowane, chcą mieć faceta, może się boją, nie chcą wyjść na łatwe i na desperatki że od razu dały numer że od razu się zgodziły, że od razu uległy. Pomimo że myślą że szukają modela to jak zwykły ziomek je dociśnie i nie da za wygraną może je zdobyć i mieć. Który wie co to za gra nie poddaje się po pierwszym koszu tylko naciska dalej jej odpowiednie guziki coraz bardziej i coraz mocniej, gra w jej psychologiczną gre, wie że wystarczy ją docisnąć i że się zgodzi dać numer czy umówić czy to za drugim czy za piątym czy za 25 razem. Kumasz ziomek? Konsekwencja i powtarzalność. Jak ją zapytasz 10 razy w 10 dni pod rząd to wreszcie ulegnie, bo one takie są, są słabe choć udają silne, są psychicznie słabsze od facetów. Wymagania to one sobie mogą mieć z kosmosu ale tu jest ziemia i jak ich przeciętny ziomek dociśnie to zapomną o kosmosie. 

Możesz mieć każdą laske którą chcesz, tylko czy chcesz każdą? Bo są też tępe, głupie, sztywne, księżniczkowate, puste, których byś nie chciał nawet za dopłatą. Kumasz?

Teraz upatrz sobie jakąś i masz ją tyle razy pytać o numer czy randke aż się zgodzi. Zwykle ich odmowy nie trwają długo bo się łamią po kilku razach gdy ziomek ciągle pyta, tylko nie chcą wyjść na łatwe i że byle komu dają się poderwać. To ich bardzo durna gra, którą zawsze wygrasz odpowiednią strategią. Nie ważne kim jesteś ani jak wyglądasz ani co masz. Czy zdobędziesz każdą? na 100% nie, ale gdy naciśniesz wiele razy ten sam guzik to wiele z nich wymięka.

Powodzenia ziomek. Trenuj podryw i wygrasz.

 

Ta...na pewno ulegną... szczególnie jak chłop mało urodziwy, dobre sobie. I niestety zawiodę Cię, ale to kobiety są mocniejsze psychicznie, ale mówcie tak sobie skoro wam to pomaga

 

Co trzeba miec w głowie, żeby brać kredyt na auto? Nie lepiej kupic takie, ktore można utrzymać? Ewentualnie zadbać o warunki umowy. Niezaradny facet, czemu miałaby do ciebie wracać? Może dlatego ten kredyt na auto, żeby "coś tego"? 

Ty chyba nie znasz życia. Myślisz, że łatwo jest kupić dobre auto z niewielkimi kosztami utrzymania? Zwykle tanie auta używane są pieniężnożerne. Nie ma nic nadzwycazjnego w wzięciu kredyt na samochód. Leasing jest bardzo dobrą opcją jeżeli masz taką możliwość, ja neistety nie mialam, ale Toyota Bank przedstawil mi dobrą ofertę na auto używane z niskim przebiegiem, także stwierdzam, że jestem zadowolona, bo jak do tej opry nie wrzuciłam w nie dodatkowych puieniędzy prócz podstawowego przeglądu, wymiany oleju, itp.