Niemcy maja problem z muzułmańskimi uchodźcami. Z 3 milionów zaproszonych przez Merkel gości, 20% nie potrafi czytać ani pisać. U ponad połowy z nich nie można potwierdzić tożsamości.

Urząd ds. Migracji i Uchodźców jest zaniepokojony liczbą analfabetów wśród uchodźców. Brak podstawowych umiejętności to nie koniec problemów. Okazuje się, że Niemcy nie są w stanie potwierdzić tożsamości ponad połowy osób, które szukają schronienia w ich kraju. Nikt nie wie skąd przyszli, jak się nazywają i co zamierzają lub co jest ich "celem" w Europie.