Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anna panna

kiedyś ja i moje koleżanki

Polecane posty

Gość anna panna

kochałyśmy się w piosenkarzach i innych idolach. Pamiętam jak ja zakochana byłam w bieberze:-D a wy w jim się kochałyscie dziewczyny? też miałyście swojego idola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No pewnie

Zbysiu Zamachowski😍 jeny ten jego nos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals

Jasne. Podkochiwałam się kiedyś w Krzysztofie Antkowiaku. Skrycie. Potem mniej skrycie w Mało Stanowczym. Żaden z nich już chyba nie śpiewa. Szkoda. 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
 

 kiedyś w Krzysztofie Antkowiaku. 🙂 

nie wierzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
 

nie wierzę:D

Tylko nie mów, że Ty nie. Nawet jeśli wolałam Iron Maiden, to ich dużo trudniej było kochać. Krzysztof był ślicznym chłopcem.

To może chodziarz podkochiwałeś się w Sabrinie, albo Samancie, albo Ike? 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals

chociaż*

nie wiem jak to się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość

no właśnie nie pamiętam,

chyba nie byłem taki uczuciowy,

co gorsza, pamiętam, że miałem jakichś męskich idoli (oczywiście bez zakochania!),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
 

nie wiem jak to się stało

to pewnie ten "zakazany owoc" namieszał Ci w głowie;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
 

no właśnie nie pamiętam,

chyba nie byłem taki uczuciowy,

co gorsza, pamiętam, że miałem jakichś męskich idoli (oczywiście bez zakochania!),

Jakich? Jeśli He-Mana, to absolutnie rozumiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
 

to pewnie ten "zakazany owoc" namieszał Ci w głowie;P

Prędzej autokorekta, ale możemy zwalić to też na rozemocjonowanie "Grejem" mojego dzieciństwa. Tym dla mnie był Krzysztof, śpiewający wspomniany erotyk. 😉

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
 

Jakich? Jeśli He-Mana, to absolutnie rozumiem. 

bo miał władzę?:D

bolek i lolek to moi idole:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
 

bo miał władzę?:D

Bo wiedział, co to jest "posępny czerep". Ja do dziś nie wiem. :classic_sad:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
 

bolek i lolek to moi idole:P

Żeby chociaż Tola... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
 

Bo wiedział, co to jest "posępny czerep". Ja do dziś nie wiem. :classic_sad:

😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
 

Żeby chociaż Tola... 

tak myślę, że to chyba jednak nic dziwnego,

te żeńskie bohaterki były jakieś niewyraziste i nudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość

btw.

miło było znowu Cię zobaczyć, bohaterko;P

dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
 

tak myślę, że to chyba jednak nic dziwnego,

te żeńskie bohaterki były jakieś niewyraziste i nudne...

Kobiety to zwykle ciche bohaterki. Wkładając skarpety do pralki i smażąc mielone, układają jednocześnie przemówienia swoim mężom stanu, przemówienia, za które potem oni dostają Noble. 😉 

Dobranoc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×